tag:blogger.com,1999:blog-31914424158608249322024-03-05T17:51:09.829+01:00JureckifotoJURECKIFOTO
Blog jako lustro pamięci i notatnik (szkicownik). Poświęcony jest sztuce i fotografii oraz ich implikacjom, wynikającym z życia. Najczęściej piszę o fotografii, czasem o filmie i teatrze. Niekiedy publikuję własne prace. Ważny jest dla mnie potencjał krytyczny w stosunku do mass-mediów i oficjalnej polityki kulturalnej państwa © KRZYSZTOF JURECKI, wszelkie prawa zastrzeżone, all rights reservedKrzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.comBlogger464125tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-47483172262239347362023-12-30T13:07:00.006+01:002024-01-08T21:03:54.353+01:00Moje poglądy na kuratorstwo, sztukę i fotografię. Podcast AHE pt. "Czy kurator to też twórca?" (od 09.11.2023) <div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmvOhElFanwbH7lfKHELH6S02PYi-xxiGJk6M8Vav7jthz2Q7h-P2SYbwmCosTu-hoC4nxZpphAn8YF5zfYkC1N1OTQHgy2iydjpxs9jzZE1cAJ4wnBHIgZpQfjZmEXPT8kzGJQo6X2lDH1YLYGqKFI1X3Qm4csZUdhfqMI-DnrXG02jMLIR0AHNVLq3BL/s800/Eucharistic_bread_and_fish.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Eucharystyczny chleb i ryba. Mozaika wczesnochrześcijańska" border="0" data-original-height="551" data-original-width="800" height="221" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmvOhElFanwbH7lfKHELH6S02PYi-xxiGJk6M8Vav7jthz2Q7h-P2SYbwmCosTu-hoC4nxZpphAn8YF5zfYkC1N1OTQHgy2iydjpxs9jzZE1cAJ4wnBHIgZpQfjZmEXPT8kzGJQo6X2lDH1YLYGqKFI1X3Qm4csZUdhfqMI-DnrXG02jMLIR0AHNVLq3BL/w320-h221/Eucharistic_bread_and_fish.jpg" title="Eucharystyczny chleb i ryba. Mozaika wczesnochrześcijańska" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><i style="font-style: italic;">Eucharystyczny chleb i ryba</i><i>. </i>Krypta Lucyny, katakumby Kaliksta, lata 20. III w.</span></div><div style="text-align: center;"><br /></div></div><div><span style="text-align: justify;">W<span style="font-family: arial;"> czasie rozmowy przeprowadzonej ze mną przez Annę Kaznodziej w lutym 2023 w Arterionie AHE w Łodzi przez ponad godzinę opowiadałem o kuratorstwie, sztuce, antysztuce. Wspominałem Zdzisława Beksińskiego, <b>Jerzego Lewczyńskiego</b>, którego traktowałem na przełomie XX/XXI wieku jak ojca. Był dla mnie bardzo ważną postacią, jak też w pewnym czasie życia <b>Zygmunt Rytk</b>a (do początku XXI w.), <b>Natalia LL</b>, <b>Staszek Woś</b>, czy <b>Eryk Zjeżdżałka,</b> którego symbolicznie uważałem za młodszego brata. Ale tego wszystkiego nie ma w tym podcaście. </span></span></div><div><span style="font-family: arial; text-align: justify;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial; text-align: justify;">Był też czas przyjaźni z Aleksandrą Mańczak i Grzegorzem Przyborkiem (do 2010, ale proszę zobaczyć notkę pod moim tekstem o artyście w najnowszym 43 numerze "Kwartalnika Fotografia" z 2023 r.), z <b>Łodzią Kaliską </b>(do 2005). Ale z <b>Adamem Rzepeckim</b> jest w porządku do chwili obecnej, podobnie jak z <b>Grzesiem Zygierem</b> i <b>Andrzejem J. Lechem</b>. </span></div><div><span style="font-family: arial; text-align: justify;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial; text-align: justify;">Bardzo ceniłem filozoficzno-polityczne rozmowy z <b>Andrzejem Różyckim</b> (zm. w 2021, co nie zafunkcjonowało jeszcze w MS2 w Łodzi, gdzie w opisie wystawowym na <i>Atlasie nowoczesności</i> nie podano, że artysta zmarł ponad dwa lata temu, co świadczy o profesjonalizmie instytucji, a w zasadzie o jego braku)<i> </i>i trwające od lat 80. moje bliskie relacje do chwili obecnej <b>Januszem Leśniakiem</b>, o którego ekspozycji myślę od dłuższego czasu.</span></div><div><span style="font-family: arial; text-align: justify;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial; text-align: justify;">Co teraz cenię? Wiele można by napisać, m.in. dokonania z XXI w. <b>Magdy Hueckel</b> i <b>Magdy Samborskiej.</b> Oczywiście z bliskich relacji na linii krytyk-artysta, mógłbym wymienić znacznie więcej, ale może innym razem... . W 2018 r. zniknął mi z pola widzenia <b>Tomasz Sobieraj, </b>niezależny poeta, fotograf i wydawca.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"> </span></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/8m7JFSyXJzs" width="548" youtube-src-id="8m7JFSyXJzs"></iframe></span></div></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Co zaś jest w tym podcaście? Proszę posłuchać. Blogi o fotografii w drugiej dekadzie XXI wieku nie są już tak istotne, jak dwadzieścia lat temu. Nie odczuwam potrzeby pisania tutaj. Głównie nauczam (AHE, WSSiP, ASP), czasami organizuję wystawy i rozmyślam nad sensem świata (np. co było przed początkiem linearnego czasu, jeśli jest on linearny?) w jego niezwykłych przemianach. Mam kilka pomysłów na wystawy, jedna z nich może być mocno kontrowersyjna, a dotyczy problemu scammerów, w wydaniu rosyjskim, nowej plagi Internetu.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">W 2021 r. zakończyłem współpracę w Piotrkowskim Biennale Sztuki, którego idee tworzyłem między 2013 a 2019 r. Nie jestem już nawet członkiem jury, nie jestem nawet zapraszany na otwarcie imprezy. Jak oceniam obecne biennale? Kilka słów odnośnie tegorocznej imprezy poświęciłem w tekście o <b>Monice Cichoszewskiej</b>, który ukazał się w "<a href="https://kwartalnikfotografia.pl/?fbclid=IwAR1905fcj_yPhVIxt08BIzbRnQu7FsMQPlE_No84J86oVfkfwNnekAtWPSI_aem_ASqRWW3lkNWi5DeNxemUSCkU3UkAXDuGO5vmAnHeIof_mX90NkVYVIEH6hNyO_ZIvE0" rel="nofollow" target="_blank">Kwartalniku Fotografia</a>" (2023 nr 43).</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">I na koniec. Wielkie uznanie dla redaktora naczelnego "KF" - <b>Waldka Śliwczyńskiego</b>, że wznowił wydawanie magazynu, co jest wielkim wysiłkiem organizacyjnym, finansowym, etc. Jest przede wszystkim zadaniem trudnym i odpowiedzialnym. Co mógłbym poradzić? Stworzenie rady programowej oceniającej materiał do publikacji: zdjęcia i teksty oraz przyznanie corocznie honorowej nagrody dla fotografa/ów za ważny wkład do polskiej/europejskiej fotografii.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjgFu6oMC3NbnqHhLVj3e7HaAyIVaQIVknCnY2PqK-vrO26ODo36_YiB3m1tvyIlTo-LSZDbevztd5trboQspTmUT_OwUb0JCTm_F4PtTq3g9JaNaZg8BWxJm2Kpl7EDOQp_p1msoGVabhdxQCwOhoHB2QGc9zbPpLH_N2cIK75gf2iPFDOxca7XSHTV72/s3880/1626030610904.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: arial;"><img border="0" data-original-height="3880" data-original-width="3880" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjgFu6oMC3NbnqHhLVj3e7HaAyIVaQIVknCnY2PqK-vrO26ODo36_YiB3m1tvyIlTo-LSZDbevztd5trboQspTmUT_OwUb0JCTm_F4PtTq3g9JaNaZg8BWxJm2Kpl7EDOQp_p1msoGVabhdxQCwOhoHB2QGc9zbPpLH_N2cIK75gf2iPFDOxca7XSHTV72/s320/1626030610904.jpg" width="320" /></span></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><i style="font-style: italic;">Autoportret na tle prac Bogdana Konopki</i><i>, </i>Galeria Imaginarium, Łódź, czerwiec 2021</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">PS. Zawsze o kimś się zapomni. Dziś, 01.01.24 przypomniałem sobie o moich ścisłych kontaktach z dwoma ważnymi dla mnie artystami. Od 1989 r. jestem w stałych relacjach z prawdziwym twórcą niezależnym - <b>Markiem Rogulskim </b>z Gdańska oraz medytującym nad podtrzymywamaniem istoty świata i jego duchowego oblicza, wrocławiani<span>nem -<b><span style="background-color: black; color: white;"> <span style="font-size: 14px; text-align: left;">Andrzejem</span><span style="font-size: 14px; text-align: left;"> </span><span style="font-size: 14px; text-align: left;">Dudkiem</span><span style="font-size: 14px; text-align: left;">-Dürerem. </span> </span></b>Oczywiście także artystą wszechmiar niezależnym.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-16499284247616753592023-10-09T23:22:00.000+02:002023-10-09T23:22:12.276+02:00Audycje z Igą Niewiadomską, czyli Głębia ostrości (Polskie Radio 24) oraz nieoczekiwana Gloria Artis (05.10.2023, AHE, Łódź)<div style="text-align: justify;">Kilka razy miałem przyjemność rozmawiać z Igą Niewiadomską, która prowadzi w polskim radio cykliczną audycję poświęconą fotografii. Takie rozmowy będą w przyszłości źródłem do pisania lub prezentowania w innych formach (np., na YouTube) historii fotografii. Ona wciąż na nowo jest pisana, dyskutowana. Stała się medium totalnym, ale także łatwym, przechodzącym w różne rejony kultury masowej, rozrywki i przede wszystkim zapisu codziennego życia, w jego najbanalniejszych rewirach. Wiedział o tym, że tak się stanie i Marcel Duchmap i Witkacy, którzy fotografią umieli się nią bawić. Bawić się tym medium wcale nie jest łatwo, ponieważ powstałe wytwory mają bawić także innych, również po wielu latach. Warto o tym pamiętać, tworząc żartobliwe prace.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: #20124d; color: white;">Podaję tytuły linki do audycji: </span></div><div style="text-align: justify;"><h2><span face="Lato, sans-serif" style="background-color: #20124d; color: white; font-family: arial; font-size: small; text-align: start;"><b>Fotografia czy antyfotografia? Beksiński, Lewczyński i Schlabs </b><span style="font-weight: normal;">(</span></span><span face="Lato, sans-serif" style="background-color: #20124d; color: white; font-family: arial; font-size: small; font-weight: normal; text-align: start;">02.02.2022</span></h2></div><div style="text-align: justify;"><div><span style="background-color: red; color: white; font-family: arial; font-size: small;">https://polskieradio24.pl/130/6721/artykul/2894619,fotografia-czy-antyfotografia-beksinski-lewczynski-i-schlabs</span></div><div><h1 class="title" style="box-sizing: inherit; line-height: 38px; margin: 0px 0px 15px; text-align: left;"><span style="background-color: #20124d; color: white; font-family: arial; font-size: small;">"Cyberfoto 2023". Rozmowa z dr. Krzysztofem Jureckim <span style="font-weight: normal;">(02.05.2023)</span></span></h1></div><div><span style="background-color: red; color: white; font-family: arial;">https://polskieradio24.pl/130/6721/artykul/3161207,cyberfoto-2023-rozmowa-z-dr-krzysztofem-jureckim <br /></span></div><div><span style="background-color: #20124d; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div><span style="background-color: #20124d; color: white;"><span style="font-family: arial;"><b>Dr Krzysztof Jurecki o twórczości Urszuli Czartoryskiej </b>(14.02.2022)</span></span></div><div><span style="background-color: #20124d; color: white; font-family: arial; font-size: small;"><br /></span></div><div><span style="background-color: red; color: white; font-family: arial; font-size: small;">https://polskieradio24.pl/130/6721/artykul/3119921,krzysztof-jurecki-o-pracy-i-odkryciach-urszuli-czartoryskiej</span></div><div><span style="color: red; font-family: arial; font-size: small;"><br /></span></div><div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9p2IqQsMBgYqVM-phpkcm0UIDzU-wPB6OcXMiga5gBa1g4VnZ6rvkuS43TDxFsXPgX3v3RQ7jiNZFgHK4qrZZYotl_62pdcrySEcEeUGKWYE7YQnegXd1iES2n26-Dv-LwkiylptRNLweX4VBmOsHu-8yql4Pg9uqcIi80TB7gsdED5cadicE01BXZOid/s622/Przygody.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="407" data-original-width="622" height="261" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9p2IqQsMBgYqVM-phpkcm0UIDzU-wPB6OcXMiga5gBa1g4VnZ6rvkuS43TDxFsXPgX3v3RQ7jiNZFgHK4qrZZYotl_62pdcrySEcEeUGKWYE7YQnegXd1iES2n26-Dv-LwkiylptRNLweX4VBmOsHu-8yql4Pg9uqcIi80TB7gsdED5cadicE01BXZOid/w400-h261/Przygody.jpg" width="400" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;">U. Czartoryska, <i>Przygody plastyczne fotografii, </i>Warszawa 1965</span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></td></tr></tbody></table><br /><span style="color: red; font-family: arial; font-size: small;"><br /></span></div><div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgsAK-8s1fSATCoWVwFlR7_epx_OQVgEmtAkPTDc2t1zgjl08yNS9moxo-6UeUbOa12s44m3xjh4oLx78uBWyfWCIgOTwnsMzmMYKSKo_RWahMCvCDyNryqNqI-Fy_iakQV1fLkr1xPK59CtXV5O20BpIslTBO8ZJruzuRrhDcDW6YHNhZR_6vtLC6E1Ey/s2040/Gloria%20Artis.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="918" data-original-width="2040" height="144" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgsAK-8s1fSATCoWVwFlR7_epx_OQVgEmtAkPTDc2t1zgjl08yNS9moxo-6UeUbOa12s44m3xjh4oLx78uBWyfWCIgOTwnsMzmMYKSKo_RWahMCvCDyNryqNqI-Fy_iakQV1fLkr1xPK59CtXV5O20BpIslTBO8ZJruzuRrhDcDW6YHNhZR_6vtLC6E1Ey/s320/Gloria%20Artis.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr align="left"><td class="tr-caption"><span style="font-family: arial;">Wręczanie medalu Gloria Artis dla K. Jureckiego, 05.10.2023, AHE, Łódź<br /></span></td></tr></tbody></table><br /><span style="font-family: arial; font-size: small;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial; font-size: small;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial; font-size: small;"><br /></span></div><div><span style="font-family: arial; font-size: small;"><br /></span></div></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-3243174701267743772023-08-20T13:07:00.007+02:002023-08-23T13:17:17.870+02:00Wystawa "Zmyślny przedmiot myśli" (ICS w Gdańsku). 15-17.07.23. Kurator Marek Rogulski<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGqwRyEtrL2T4hzfHVbHjxgTkgAUlqZBafFzX7vA78YQKebWvtbHJQlLqmgPTOtuPd8xvB7FtLYceiv_kP6UcWB3rmlDthYJS0vAIvbym3JO9PS6DS9iReSN9CvEBoe_YVoY_h5Wv1pw7RjomeZVUSVamePCavO4ONdGfK1019SE9tQKZyv4W271RxZodW/s2048/Zmyslny.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1072" data-original-width="2048" height="210" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGqwRyEtrL2T4hzfHVbHjxgTkgAUlqZBafFzX7vA78YQKebWvtbHJQlLqmgPTOtuPd8xvB7FtLYceiv_kP6UcWB3rmlDthYJS0vAIvbym3JO9PS6DS9iReSN9CvEBoe_YVoY_h5Wv1pw7RjomeZVUSVamePCavO4ONdGfK1019SE9tQKZyv4W271RxZodW/w400-h210/Zmyslny.jpg" width="400" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zaproszenie na wystawę <i>Zmyślny przedmiot myśli, </i>ICS w Gdańsku, 15.07.23</td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: center;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcpa7-9FI1qpfpYH8xQKQIEJ50kRaH8SJN79lvfD-LsfFQpgcONiT36DSzpj9ABBlzo9iOYlPC3RIjrF3aOjJATgUH57fbvyGM4G85SCaaxR3I3qLM1hWGsy9KHcbATi3EG4NYwQFUOuRF15Hhl_T1RozH1XGQXIZ3Sln4h8Zm9iSGWZiLfnkYNdgCIjiP/s2048/361109503_6499707066755365_3570540873394730818_n.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcpa7-9FI1qpfpYH8xQKQIEJ50kRaH8SJN79lvfD-LsfFQpgcONiT36DSzpj9ABBlzo9iOYlPC3RIjrF3aOjJATgUH57fbvyGM4G85SCaaxR3I3qLM1hWGsy9KHcbATi3EG4NYwQFUOuRF15Hhl_T1RozH1XGQXIZ3Sln4h8Zm9iSGWZiLfnkYNdgCIjiP/s320/361109503_6499707066755365_3570540873394730818_n.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;">M. Rogulski z lewej, Michał Górczyński z prawej w czasie happeningu. W tle zdjęcia Leszka Golca</span><br style="text-align: justify;" /></td></tr></tbody></table><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJD6KtOs98WlN_4pRa-HsAHYmjW228Nn46FFZ2JKpPY600MlsaDFInQCIi7-DbOAAV_aALAKOZaFH5DfkQt55k-G5n2xQUFzxk__brMzFIWa7VABsZEH_MXzZimSnOMl2DDJWKg_giscJx5fndWFvG2Bf509e7q6twaArUCMDugwHoU784-XCo7oZkKhln/s2048/361596979_6499704790088926_2825921451397443662_n.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJD6KtOs98WlN_4pRa-HsAHYmjW228Nn46FFZ2JKpPY600MlsaDFInQCIi7-DbOAAV_aALAKOZaFH5DfkQt55k-G5n2xQUFzxk__brMzFIWa7VABsZEH_MXzZimSnOMl2DDJWKg_giscJx5fndWFvG2Bf509e7q6twaArUCMDugwHoU784-XCo7oZkKhln/s320/361596979_6499704790088926_2825921451397443662_n.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"> Józef Robakowski ogląda cyjanotypie Kasi Kauli Kryńskiej</span></td></tr></tbody></table> <br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0KspQ2f3bmujTDUXmZq6h9zUviF1FGoeq0wF9smz45IuzzTyVO0p_Pzf6RAtatvJWTOrXBO9ASk_4tsRhqjGrptp0kvp620Tm2jU71d3PBkzVn304xy30Lm_rGSQRC6NugYNWEb9AMCLWWTJGxroSK1xCVrNNenAY4_Vac2ZGJOloDI1dwGsYQvL1M1Do/s2048/362217711_6497746403618098_5359804089267631302_n.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0KspQ2f3bmujTDUXmZq6h9zUviF1FGoeq0wF9smz45IuzzTyVO0p_Pzf6RAtatvJWTOrXBO9ASk_4tsRhqjGrptp0kvp620Tm2jU71d3PBkzVn304xy30Lm_rGSQRC6NugYNWEb9AMCLWWTJGxroSK1xCVrNNenAY4_Vac2ZGJOloDI1dwGsYQvL1M1Do/s320/362217711_6497746403618098_5359804089267631302_n.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;">Prace Moniki Cichoszewskiej</span></td></tr></tbody></table> <br /><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Marek Rogulski od końca lat 80. XX wieku jest artystą niezalżnym, tworzącym własny obieg artystyczny (galeria, wydawnictwa). Jest artystą wielu mediów oraz ważnym, może najważniejszym teoretykiem. Ekspozycja, której miałem zaszczyt brać udział bardzo mi się podobała. Wymienię, to co pamiętam do dziś: performance Marka Rogulskiego, mini wystawy Moniki Cichoszewskiej, Kasi Kauli Kryńskiej, Krzysztofa Gliszczyńskiego, Leszka Golca, Ivony Haurash. </span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;"> </span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Działania Marka Rogulskiego wspomagane są przez dr Dorotę Grubbę, która w tekście w wydawnictwie do wystawy pt. </span><i style="text-align: justify;">Micrographia, Megamiczne transformacje </i><span style="text-align: justify;">dokonała ciekawej i niełatwej analizy wystawiających artystów, także mojej postawy. Z Markiem Rogulskim poznałem się w końcu lat 80. i do tej utrzymujemy bliskie kontakty. W latach 90. opowiedziałem się po stronie Marka, nie zaś monopolizującego artystyczną scenę Gdańska Grzegorza Klamana.<br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Takie miejsca, takie wystawy i takie artystyczne spotkania są konieczne dla rozwoju polskiej sztuki. </span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Ekspozycja była melanżem, nie zderzeniem bardzo wielu możliwości artystycznych, od bardzo tradycyjnych w technice po najbardziej współczesne, czyli cyfrowe bez ograniczeń i tzw. układów. Stąd m.in. jej ciekawy wyraz.</span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;"> </span></div><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsQwyJ7A1OVYMtAzirgeEgrKWuBllMcAx2xq-k1RHY2XrfpIkd2WWlSBbcKcTOggIp2kCINc9xG3R7ZR1lJHZOh1YiCSZnN4mnoT1_6vI5Blv-cWjfEPY75nIrtmSxYArNKB73D99o1bnFflThN9Z_NwWsxJNm7Xg_wG-PdiJaRyVJr_-MMm5dF3voIjFj/s1920/Screenshot%202023-08-20%20at%2020-26-07%20Rogulski_2023_ZPM_A3_2806.pdf.png" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="888" data-original-width="1920" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsQwyJ7A1OVYMtAzirgeEgrKWuBllMcAx2xq-k1RHY2XrfpIkd2WWlSBbcKcTOggIp2kCINc9xG3R7ZR1lJHZOh1YiCSZnN4mnoT1_6vI5Blv-cWjfEPY75nIrtmSxYArNKB73D99o1bnFflThN9Z_NwWsxJNm7Xg_wG-PdiJaRyVJr_-MMm5dF3voIjFj/w640-h296/Screenshot%202023-08-20%20at%2020-26-07%20Rogulski_2023_ZPM_A3_2806.pdf.png" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"> </span>K. Jurecki, <i>Janusowe oblicza fotografii. Szkic o naturze fotografii, </i><i>Zmyślny przedmiot myśli, </i><span>ICS Gdańsk 2023, </span><span>[red. M. Rogulski], snlb</span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span> </span></td></tr></tbody></table></span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv54qMoTbNDCuuBSxaLW-OkVKvfnThcjNfIqzEiFgnQVpoDFCcDMipzZKCo0Il9uh8e0yM2M1a6B3ktqCtgnN_T7CMKIaF5D-OY8MI_I5riVL-W4UH6lQVJLL-gF8bXAF3iND5HVakBcDccsT67cUMwcl6S2FBJSEOHxjvfBZPyQWaGCXeZPcCP3_P6Dvb/s3131/Moja%20praca.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1338" data-original-width="3131" height="274" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgv54qMoTbNDCuuBSxaLW-OkVKvfnThcjNfIqzEiFgnQVpoDFCcDMipzZKCo0Il9uh8e0yM2M1a6B3ktqCtgnN_T7CMKIaF5D-OY8MI_I5riVL-W4UH6lQVJLL-gF8bXAF3iND5HVakBcDccsT67cUMwcl6S2FBJSEOHxjvfBZPyQWaGCXeZPcCP3_P6Dvb/w640-h274/Moja%20praca.jpg" width="640" /></a></div>K. Jurecki, dyptyk<i> </i><i>Janusowe oblicza fotografii,</i> 2022, fotomontaż</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">To było wydarzenie artystyczne. Dodam, że tego samego wieczoru, w tym samym miejscu M. Rogulski otworzył jeszcze inną bardzo interesującą ekspozycję pt. <i>Art after psycho-sociology.</i> Ciekawe czy pisma artystyczne odnotują te propozycje?. Przy okazji dodam, że żyjemy w czasie upadku krytyki artystycznej czy precyzując magazynów o sztuce. W XXI w. pożegnaliśmy: "Exit", "Arteon", "Magazyn Sztuki", także częściowo "Format", ale reaktywował się od 2022 "Kwartalnik Fotografia", co jest swoistym fenomenem.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvgNsZb01lTPPRqjQ5TlxVj6RkOjazY36qlM_dFjUZqsvH_jLbyC1xfZeoGXKW838RYd3gCJe5dwH_yyeOUYsmXl0MIKdOnZvQF4cIjUVG08zjzNZFiu4-wCbXuUyUGmQ4o_OluySpKbAnhUQSaCZFAm2Hd1tRV39woQD9jfUWwqNr6cRByjZodG66y5HM/s2048/363292190_611360654439832_921681337625338499_n.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1538" data-original-width="2048" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvgNsZb01lTPPRqjQ5TlxVj6RkOjazY36qlM_dFjUZqsvH_jLbyC1xfZeoGXKW838RYd3gCJe5dwH_yyeOUYsmXl0MIKdOnZvQF4cIjUVG08zjzNZFiu4-wCbXuUyUGmQ4o_OluySpKbAnhUQSaCZFAm2Hd1tRV39woQD9jfUWwqNr6cRByjZodG66y5HM/w640-h480/363292190_611360654439832_921681337625338499_n.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;">Otwarcie wystawy</div><div style="text-align: center;"> </div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;">PS. Znalazłem małą białą kartkę z ok. 2005 r. ze swoim tekstem pt. <i>Koan. Buddhist puzzle of Polish Edition. </i>Może ktoś chce <i> </i>rozwikłać? <i>Words are as wind. Mind like a rock. But what combines wind with a rock?</i> <br /></div><i><br /></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: center;"><br /></span></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-81838513860270354422022-07-26T12:21:00.000+02:002022-07-26T12:21:16.216+02:00Grodzenie przestrzeni według Mileny Romanowskiej w Patio 2, AHE, luty-maj 2022. Kurator Krzysztof Jurecki<div style="text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh7eO7ENEpxKFHtUgY08_bfBZzBdLZJ-j8z7bCT8hprMisOCyPwLgMOV3hcRqjkwwYh82ZNTTVENCb9NXJdwtYTahQjPkcSep6Kcdf0KnIFrIy7KyCsArZ24hqBHqDDJPbdF6MwlcCxgwEHPZ5P90Rqy216g36ktiSQGFwEvjgmgSs9HeLGtC7606X0Q/s1000/02__DSC5429.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="694" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh7eO7ENEpxKFHtUgY08_bfBZzBdLZJ-j8z7bCT8hprMisOCyPwLgMOV3hcRqjkwwYh82ZNTTVENCb9NXJdwtYTahQjPkcSep6Kcdf0KnIFrIy7KyCsArZ24hqBHqDDJPbdF6MwlcCxgwEHPZ5P90Rqy216g36ktiSQGFwEvjgmgSs9HeLGtC7606X0Q/s320/02__DSC5429.jpg" width="222" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Foldery do wystawy. Fot. Piotr Kosiński<br /></td></tr></tbody></table> </div><div style="text-align: justify;">W sądny dzień 24.02.2022 roku w Galerii Patio 2 AHE w Łodzi otworzyliśmy wystawę malarstwa dr Mileny Romanowskiej, wykładowcy na naszej uczelni. Wcześniej artystka i pedagog związana była z SAN-em, gdzie odpowiadała za studia na kierunku Grafika. Ekspozycja trwała do końca maja 2022 roku.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK0N9_nL1inpBohEsOLSJYalNA9AcutWxJJnES8u8rBO5J2QsXHqMYYkpT7fkXXPEO4nz6lGl9jMwzOnYa3gqiXyyxH3-OmCc0O1dJHczf5KnuDjG6tySsOHkW2NvXkJKTx7cyLyv9Ro_ZzzWM5lYvmEABKr7KfAi-nn2mLUNg6J4KqDtgUFlAf74eEg/s1000/12__DSC5389.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK0N9_nL1inpBohEsOLSJYalNA9AcutWxJJnES8u8rBO5J2QsXHqMYYkpT7fkXXPEO4nz6lGl9jMwzOnYa3gqiXyyxH3-OmCc0O1dJHczf5KnuDjG6tySsOHkW2NvXkJKTx7cyLyv9Ro_ZzzWM5lYvmEABKr7KfAi-nn2mLUNg6J4KqDtgUFlAf74eEg/s320/12__DSC5389.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Fragment wystawy. Fot. Piotr Kosiński</td></tr></tbody></table><br /><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdmPyYvfJMuXRmhxgM2mheJq0X3ng1ON6gBrGyOX4CO7U97W2uSk2HDjLCXaplF_C56dVVCPnTnbzm3y2x8Iu9eEV8cb2ftfI___IXCbZIThyqaUoMXSIdx6hHfmKutpCIaO306i_wvz3_JvixTkXBdESeC6nThQoif46B5mlc8qK1x8ObTcAS_F1PCw/s1000/19__DSC5402.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="647" data-original-width="1000" height="207" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdmPyYvfJMuXRmhxgM2mheJq0X3ng1ON6gBrGyOX4CO7U97W2uSk2HDjLCXaplF_C56dVVCPnTnbzm3y2x8Iu9eEV8cb2ftfI___IXCbZIThyqaUoMXSIdx6hHfmKutpCIaO306i_wvz3_JvixTkXBdESeC6nThQoif46B5mlc8qK1x8ObTcAS_F1PCw/s320/19__DSC5402.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Otwarcie. Od lewej Karolina Peek, Krzysztof Jurecki i Milena Romanowska. Fot. Piotr Kosiński</td></tr></tbody></table><br /><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Milena posiada bardzo dobre podstawy teoretyczne z zakresu całej historii i teorii sztuki, co jest wyjątkowe w tym środowisku. Oczywiście są giganci, jak prof. Sławomir Marzec, ale oni chyba muszą wyginąć w starciu z pop-kulturą, która także przenika przez mury polskich ASP.</div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeGmUfqS5ovOMb9Zd2UN7VbLLqYgeyH2Lu8jlpkm7b7mPI0vM9aOGgDKuuBPJ7IHJv3rSOpPZbeFiBcK_61l8S_Qo4z66-mdEJan0dEZa_nmZfPaUU3MLf6i5GRNDvC4Mwx8c1AjTdgmdC4fX7IskagUBAn-Qmp9Je2lZ5fI9XMQNzG8_GGgRnLVntjw/s1169/patio_mromanowska_wew_0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="827" data-original-width="1169" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeGmUfqS5ovOMb9Zd2UN7VbLLqYgeyH2Lu8jlpkm7b7mPI0vM9aOGgDKuuBPJ7IHJv3rSOpPZbeFiBcK_61l8S_Qo4z66-mdEJan0dEZa_nmZfPaUU3MLf6i5GRNDvC4Mwx8c1AjTdgmdC4fX7IskagUBAn-Qmp9Je2lZ5fI9XMQNzG8_GGgRnLVntjw/s320/patio_mromanowska_wew_0.jpg" width="320" /></a></div><br /><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrB0n62UlM_N37Ed8HogLre9oLEcIq1e7SwwstsGCsC-LnP3By7s_nDCh2ClVBE8FQyy3w19HhIhoqxqIJCiFCYTRb6097t1jRBM_7Jhd8bjmWuHBMs0CMTPUlWW3M31OXHvzTRTyllGW9db0UugF6RrEJrs809RobujpJANlwrNn_PufwD7Kfgh-nyw/s1169/patio_mromanowska_zew.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="827" data-original-width="1169" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrB0n62UlM_N37Ed8HogLre9oLEcIq1e7SwwstsGCsC-LnP3By7s_nDCh2ClVBE8FQyy3w19HhIhoqxqIJCiFCYTRb6097t1jRBM_7Jhd8bjmWuHBMs0CMTPUlWW3M31OXHvzTRTyllGW9db0UugF6RrEJrs809RobujpJANlwrNn_PufwD7Kfgh-nyw/s320/patio_mromanowska_zew.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Folder do wystawy w Patio 2. <br /></td></tr></tbody></table><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Jak określić pole artystyczne po którym porusza się Milena? Oczywiście jest to abstrakcja geometryczna lub bliska geometrii i tzw. łódzkiej tradycji, w której interesuje Ją zjawisko przekształcania i odmaterializowania fotografii, jak opowiadała na wernisażu o obrazie<i> Zamarłe osiedle</i>, który z pewnością należy do jej najlepszych prac z ostatnich lat.</div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Nl_WJm73b3lpLMz6VI6TzQnNYy1JEkCvh5tFSmvqdA_OKTVhMn2iUOGzmZ4JtyAWa1xQ4btormtoAHkGdhg_QoexPUHZQVS7n4hM1zxgw4d3YbrLO0MKA9X8AHf3GL2f_Q2FD8IyhgynTJ9UamHTHuDhn5w3XjlxRFBIft4PLaSgdsDV9TVd08tB_Q/s1000/06__DSC5373.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="712" data-original-width="1000" height="228" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Nl_WJm73b3lpLMz6VI6TzQnNYy1JEkCvh5tFSmvqdA_OKTVhMn2iUOGzmZ4JtyAWa1xQ4btormtoAHkGdhg_QoexPUHZQVS7n4hM1zxgw4d3YbrLO0MKA9X8AHf3GL2f_Q2FD8IyhgynTJ9UamHTHuDhn5w3XjlxRFBIft4PLaSgdsDV9TVd08tB_Q/s320/06__DSC5373.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Opowiadam o wystawie. Fot. Piotr Kosiński</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td></tr></tbody></table><br /> </div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGOJxLOJE5P9cOu_X8y_flP7P0YHGdIseITn74hsMzR5Aqs96SNPg7vQTLJyLaXWosjLuT378ypc82ObbTo6qJuO1T6puUiaXbYSK-Al6ynaqyozRFW1UEU8m9rxFIVFzm3p4Qh-2OUbhC0mM8wA3YIFj7w9AnaYm2dLlA8NaXlFSp8ETYdBdSulorbw/s1000/10__DSC5386.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="584" data-original-width="1000" height="187" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGOJxLOJE5P9cOu_X8y_flP7P0YHGdIseITn74hsMzR5Aqs96SNPg7vQTLJyLaXWosjLuT378ypc82ObbTo6qJuO1T6puUiaXbYSK-Al6ynaqyozRFW1UEU8m9rxFIVFzm3p4Qh-2OUbhC0mM8wA3YIFj7w9AnaYm2dLlA8NaXlFSp8ETYdBdSulorbw/s320/10__DSC5386.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wernisaż. Fot. Piotr Kosiński</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td></tr></tbody></table><br /><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw7-cMIVNqUBFZzQ1EybPW809clKakdBP-8Q_q4cSTfZ55R1EMl0F-qCGGcUosQL5qoUUP1sIcASEQkurKlAvSLhuIQVGneLAYAonj3yGE_5k1emnnTSzGPKheos5ZpgLB2gc_a2sCd-hHo2IV2QLOhTEW4PrMXO-ViTF_54qVjniLDGTHORA5UPHssA/s1000/51__DSC5496.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="599" data-original-width="1000" height="192" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw7-cMIVNqUBFZzQ1EybPW809clKakdBP-8Q_q4cSTfZ55R1EMl0F-qCGGcUosQL5qoUUP1sIcASEQkurKlAvSLhuIQVGneLAYAonj3yGE_5k1emnnTSzGPKheos5ZpgLB2gc_a2sCd-hHo2IV2QLOhTEW4PrMXO-ViTF_54qVjniLDGTHORA5UPHssA/w320-h192/51__DSC5496.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wernisaż. Fot. Piotr Kosiński</td></tr></tbody></table><br /><div style="text-align: justify;">Prace odnoszą się do pojęcia władzy, zarówno obecnej, jak i każdej, jeśli zejdzie ona z kursu oznaczonego drogowskazem demokracji. Władza prezentuje swą pozorną siłę i moc w formule silnych konstrukcji. Ale zdaniem artystki to tylko iluzja. Pamiętajmy, że każda władza podlega osądowi przez historię, przez zwycięzców, jakby powiedziałby to Walter Benjamin. </div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfUhnzzg0gxSkzescNZhFoXQP9TrV8_GsW3sdzwGULb3xtTwp0cSfRgs9lDhKYADxMvZRxs-sRpQ6xvwVsY23lK3Fxtt4zfABCW6BHNEibuzZGCd9imhKKpfimsiJrugRcLDK62nSXot5NITR8_4WAou_b6NnB2pkfoYbt_7qnjiAtXsrAKB6oBjLT1w/s1000/25__DSC5418.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="604" data-original-width="1000" height="193" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfUhnzzg0gxSkzescNZhFoXQP9TrV8_GsW3sdzwGULb3xtTwp0cSfRgs9lDhKYADxMvZRxs-sRpQ6xvwVsY23lK3Fxtt4zfABCW6BHNEibuzZGCd9imhKKpfimsiJrugRcLDK62nSXot5NITR8_4WAou_b6NnB2pkfoYbt_7qnjiAtXsrAKB6oBjLT1w/s320/25__DSC5418.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Otwarcie. Fot. Piotr Kosiński</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"> </td></tr></tbody></table><br /> <table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimm3ehrxeUS8EnnekgVz5yStfb88CPYONUQjNiaZpct2jO0-kqH7n2fpsP16DsH6hAartNhubntsZ6pVLWn_IhFqgdoV96JnndQWrRDDJeO6BaNqG4eFnrEaBHwCQsBi1b-JeqCSya9eRgq0J2AYOLn8ovfW2n3vQ5i3M3Dxy7zoShBQKTxYh-ZSZpvA/s1000/46__DSC5488.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="667" data-original-width="1000" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimm3ehrxeUS8EnnekgVz5yStfb88CPYONUQjNiaZpct2jO0-kqH7n2fpsP16DsH6hAartNhubntsZ6pVLWn_IhFqgdoV96JnndQWrRDDJeO6BaNqG4eFnrEaBHwCQsBi1b-JeqCSya9eRgq0J2AYOLn8ovfW2n3vQ5i3M3Dxy7zoShBQKTxYh-ZSZpvA/s320/46__DSC5488.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Otwarcie. Fot. Piotr Kosiński</td></tr></tbody></table><br /></div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;">A więc co pozostanie ważne w tym nieludzkim krajobrazie? W autorskim tekście bez tytułu w katalogu <i>Milena Romanowska. Grodzenie przestrzeni. Malarstwo </i>(Galeria Sztuki "Suszarnia", Włocławek 2021, kat. wyst. snlb) czytamy: "Tym, co wydawało mi się fascynujące w takim miejskim pejzażu była atmosfera melancholii i niepokoju, statyczność podkreślająca wyobcowanie w pośpiesznym i migotliwym świecie współczesnych metropolii". </div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYTPeJi87oB7moz5sQ-7DidyMvOsUQqocA9OltAauHtG6Jp-m-GpVuP-rSBe2L9opEwObzwLxAX-0MUKqPwRkag7jPM3LZYAw-c4XOYmPZWbfNALjwcZ8a7G-EPN3Hjy-gMd8vJJXWL_D4DFmgTtZL16VoIcRuJa9XJU9mGK_LwMWikpwRk3U68QyKGw/s1000/48__DSC5493.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="789" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYTPeJi87oB7moz5sQ-7DidyMvOsUQqocA9OltAauHtG6Jp-m-GpVuP-rSBe2L9opEwObzwLxAX-0MUKqPwRkag7jPM3LZYAw-c4XOYmPZWbfNALjwcZ8a7G-EPN3Hjy-gMd8vJJXWL_D4DFmgTtZL16VoIcRuJa9XJU9mGK_LwMWikpwRk3U68QyKGw/s320/48__DSC5493.jpg" width="252" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Filmowanie. Wernisaż. Fot. Piotr Kosiński</td></tr></tbody></table> </div><div style="text-align: justify;">Poza relacjami na temat istoty państwa i jego autorytatywnych funkcji Milenę interesuje problem atmosfery, który pasuje mi do Republiki Weimarskiej z lat 20. XX wieku i niektórych obrazów będących zdecydowanie bardziej ekspresjonistycznymi lub z wizji bardziej fotorealistycznej Nowej Rzeczowości. </div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;"> <table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8gvYSGJqAf5iORLI-o9iClZUh2EABJkakcdEXXJJzL0-xXbXSoxN4_KVlR42sFVV7DQ21yV7QY1hP9cSDmlfCGuRInSrbzXpssCeyorsdkYMLeB13LyV1oKzeBztSq7epmLv9PY8-QK1pHOVnZPKJz5ct2YEwCAoYcBI6aFpg2cmTG_ehIYEa_z-e3w/s1000/36__DSC5455.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8gvYSGJqAf5iORLI-o9iClZUh2EABJkakcdEXXJJzL0-xXbXSoxN4_KVlR42sFVV7DQ21yV7QY1hP9cSDmlfCGuRInSrbzXpssCeyorsdkYMLeB13LyV1oKzeBztSq7epmLv9PY8-QK1pHOVnZPKJz5ct2YEwCAoYcBI6aFpg2cmTG_ehIYEa_z-e3w/s320/36__DSC5455.jpg" width="213" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Kontrast. Fot. Piotr Kosiński<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><br /></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr></tbody></table></td></tr></tbody></table>Najważniejszym osiągnięciem malarstwa Mileny jest stworzona przez Nią kategoria iluzjonizmu, która była przedmiotem zainteresowań w renesansie, manieryzmie, baroku, a zwłaszcza w rokoku. Nowe jakości w tym zakresie osiągnął m.in. Strzemiński w malarstwie unistycznym i <i>Obrazach architektonicznych</i>, ale problem jest wciąż aktualny. Będzie obecny dopóki będzie istniało malarstwo jako autonomiczna forma sztuki.<br /></div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;">Czego mi brakuje w tego rodzaju obrazowaniu? Człowieka lub jego fragmentów, które jestem przekonany, wzbogaciłoby przekaz ideowy. Być może inny byłby ostateczny efekt formalny, ukierunkowany w relacji do takich mistrzów, jak: Andrzej Wróblewski a zwłaszcza Jarosław Modzelewski. Może warto spróbować tego rodzaju obrazowania, ponieważ formuła abstrakcji jest moim zdaniem wyczerpana już od końca lat 80. , ponieważ nie stworzono nowych koncepcji teoretycznych, na miarę tych z początku XX wieku.<br /></div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;">Oczywiście malarstwo Mileny nie jest do końca abstrakcyjne. Świadomie sytuuje się na granicy i umiejętnie balansuje między realnością a tradycją konstruktywizmu oraz bardziej bezpośrednimi odwołaniami do własnej fotografii i architektury. Na tym polega jego oryginalność i specyfika. Można je zatem określić jako wyrastające z tradycji modernistycznej i tkwiące w jego postulatach i ideach. Warto przypomnieć, że Strzemiński namalował także obraz <i>Na bruku, </i>który krytycznie odnosił się do polskiej rzeczywistości z początku lat 30.<br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOSCu-C7hoTtYzRmcj-fma7btg9tnsRIhWnb-5cjrBfgjaZR3QWziGpsQa1dtHgTZ-4mnmWIMWz5uew7OqVV-w7Gan7eQPqsyRSpbCw4oMo3Vr1-GcQ8GaevVlHR7gMxOfn0eMu4bA8ATYKCxgg9lRiRfpOYvanMGEwpBc7HMAAUgVd10DNius2D2DYg/s1000/33-4-grodzenie-VII.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="778" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOSCu-C7hoTtYzRmcj-fma7btg9tnsRIhWnb-5cjrBfgjaZR3QWziGpsQa1dtHgTZ-4mnmWIMWz5uew7OqVV-w7Gan7eQPqsyRSpbCw4oMo3Vr1-GcQ8GaevVlHR7gMxOfn0eMu4bA8ATYKCxgg9lRiRfpOYvanMGEwpBc7HMAAUgVd10DNius2D2DYg/s320/33-4-grodzenie-VII.jpg" width="249" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">M. Romanowska, <i>Grodzenie VII, </i>2019, 60 x 54 cm, olej na płótnie</td></tr></tbody></table><div style="text-align: justify;"><br /></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-48158181065897408412022-07-05T15:04:00.005+02:002022-07-06T23:00:01.298+02:00Mala Upa (2015). W hołdzie dla Jerzego Lewczyńskiego. Sprawa Narodowej Galerii Sztuki Zachęta i Muzeum Sztuki w Łodzi. Drogi wyjścia...<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjDZO_NcZFoyNGXE5e0Lsy9PXkSobvFj6-h6f_yGk46sYmqmF_oKoD5V2v4U5yZGcCJ-qrE7JK5WR7bVlQCHkdMWw-5W61QZkKDQhYsDzO0ywcJtxWOFU9uXJ1PXhKf8XGaczuoHqK5MRtKOKhbmoHQC3G1fRzh0Ij7ZrF1KBE1YCMARjdqQAQILct-bA=s3644" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2051" data-original-width="3644" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjDZO_NcZFoyNGXE5e0Lsy9PXkSobvFj6-h6f_yGk46sYmqmF_oKoD5V2v4U5yZGcCJ-qrE7JK5WR7bVlQCHkdMWw-5W61QZkKDQhYsDzO0ywcJtxWOFU9uXJ1PXhKf8XGaczuoHqK5MRtKOKhbmoHQC3G1fRzh0Ij7ZrF1KBE1YCMARjdqQAQILct-bA=w400-h225" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">K. Jurecki, <i>W hołdzie dla Jerzego Lewczyńskiego, </i>2016</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">W 2015 roku przyjechałem na kolejny plener Tadka Prociaka, tym razem zrealizowany po czeskiej stronie Karkonoszy w urokliwej Malej Upie, z małym kościołem oraz mszą odprawianą przez polskiego księdza..., ale raz w tygodniu. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Pod czujnym okiem Tomasza Mielecha poznawaliśmy technikę mokrego kolodionu oraz dyskutowaliśmy o wzlotach i upadkach najnowszej fotografii. W trakcie przygotowania do grupowego zdjęcia wykonałem aparatem cyfrowym tzw. antyportret przedstawiający, patrząc od lewej: Staszka, Michała, Romka i Damiana, choć chyba pomyliłem kolejność.... i nie jest ona najważniejsza. Ważny jest inny aspekt dotyczący zakrywania twarzy.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wczoraj uświadomiłem sobie, że ta fotografia okazała się prorocza. Podobnie jak słynne zdjęcie Lewczyńskiego z 1959 roku pt. <i>Nieznany, </i>ponieważ w ironiczny sposób zapowiada nieokreśloną bliżej przyszłość - sytuację kultury polskiej w latach 20. XXI wieku, w tym, to co stało się w Zachęcie i w Muzeum Sztuki w Łodzi (po nieeleganckim odwołaniu dyrektora Jarosława Suchana, który wybudował na nowo MS1 i MS2) i w jaki sposób odnieść się do smutnej sytuacji kultury polskiej, wielu jej instytucji. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Ale sytuacja ta dotyczy tak samo prawej, jak i lewej strony sceny politycznej (od SLD po PO), czy samorządowej. Dyrektorzy, za duże pensje, mają spełniać określone wymagania polityczne, nie zaś realizować własne pomysły artystyczne. Potrzeba nam przede wszystkim sztuki, nie zaś polityki, gdyż prowadzi to do propagandy i walki politycznej na arenie kultury. Nie jest to teraz potrzebne. Prawdziwa wojna jest blisko granic Polski. Potrzeba nam specjalistów od kultury wizualnej i sztuki, a nie komisarzy ludowych. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wszyscy zastanawiają się, co będzie z Narodową Galerią Sztuki w W-wie i MS w Lodzi, i co czynić w związku z zaistniałą sytuacją? Wyznacznikiem kultury dla PIS-u jest Zenek i kult Żołnierzy Wyklętych, ale powinien on być realizowany w muzeach historycznych, nie zaś muzeach sztuki najnowszej. W ramach samego PIS-u skrycie działa też nowa Święta Inkwizycja, poszukująca wrogów systemu. W ub roku odmówiono mi medalu Gloria Artis. Myślę, że za moje wystawy i teksty o Łodzi Kaliskiej. Teraz jestem zadowolony, bo wstydziłbym się tego medalu. Z PIS-em i jego polityką kulturalną lepiej nie mieć nic wspólnego, gdyż przypominają się czasy Edwarda Gierka - populizmu i propagandyzmu.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Bojkot, a może tworzenie alternatywnego obiegu sztuki stało się więc niepisanym programem dla środowiska liberalnego i niezależnego. Pewnie tak. To jedna a możliwych dróg, a inne? Przyszłość je wyznaczy, ale nie jestem zwolennikiem metod pokazanych w związku ze Strajkiem Kobiet; są dla mnie nie do zaakceptowania. Potrzeba kultury w walce o prawdziwą kulturę. Drogę wskazał m.in. Joseph Beuys a w latach 80. oraz Kultura Zrzuty, która stworzyła własny, prywatny obieg, choć też nie odbyło się bez skandali i słynnych "rzutów golonką" w 1988 roku w Poznaniu. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Nastały smutne czasy dla kultury polskiej i życia społeczno-politycznego. Ale nie widzę na horyzoncie zdarzeń nic optymistycznego. Świadczą o tym ostatnie zmiany w Galerii FF i Imaginarium w ŁDK w Łodzi. Niestety Magdalena Świątczak nie prowadzi już w/w galerii. Ekspozycję w Imaginarium prezentuje obecnie Czesław Czapliński, który bardzo dobrze pasuje do nowej polityki PIS-u. Dyrekcja ŁDK związku z tym wystąpiła do ministra Glińskiego o przyznanie mu złotego medalu Glora Gratis. Tak, to świetne posunięcie, honorujące zasługi dla nowego państwa polskiego. A czy Zenek Martyniuk otrzymał już taki medal?</div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-63410337871023842942022-06-30T12:13:00.003+02:002022-06-30T12:15:54.275+02:00Krótka recenzja albumu Macieja Jeziorka MOX, LONGE, TARDE, Kolekcja Wrzesińska 2021 / Napo Images<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvwHX5uqLFiNZfDR2J7MyKuu6SkggcQgRfN2JSTy8y8ALpy9jvPaQ2Ut6INgN8aw6uLtmhPHSjfYBXlsCM2QdnpBnQuUKMl49DsFWWKHXXQYkKU5gxlw9prTq955OiMKIcHx1La7seSsIRSnKqpdCn4PXDugCdVAz3vjzJJ4F426D9kRZDfJ1qG2tsaA/s2953/MoxLongeTarde_prasowe_102.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2215" data-original-width="2953" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvwHX5uqLFiNZfDR2J7MyKuu6SkggcQgRfN2JSTy8y8ALpy9jvPaQ2Ut6INgN8aw6uLtmhPHSjfYBXlsCM2QdnpBnQuUKMl49DsFWWKHXXQYkKU5gxlw9prTq955OiMKIcHx1La7seSsIRSnKqpdCn4PXDugCdVAz3vjzJJ4F426D9kRZDfJ1qG2tsaA/s320/MoxLongeTarde_prasowe_102.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Mox Longe Tarde</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Można pisać dużo z sensem albo bez sensu, a także spróbować scharakteryzować problem krótko, ale dosadnie, tj. trafnie. Oczywiście nie jest to łatwe. Warto wiedzieć, że krytyk najczęściej się myli, choć trzeba pamiętać, że krytykiem był np. Jan Błoński, Mieczysław Porębski czy Urszula Czartoryska. Oni wyznaczali granice istotności: artysty, stylu, a nawet epoki w zakresie swych zainteresowań i badań. Ale zacznijmy od wstępnych ustaleń. Z Kolekcją Wrześnieńską straciłem kontakt po publikacji albumu Rafała Milacha (2016), ale ciągle jest to bardzo ważna inicjatywa, ba, unikalna w skali kraju.</div><div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div>1.<b> Informacje wstępne o albumie</b></div><div><div>Koncepcja i fotografie → Maciej Jeziorek / Napo Images</div><div>Marbling → Hanna i Tadeusz Jeziorek</div><div>Kurator → Karol Szymkowiak</div><div>Projekt → Andrzej Dobosz</div><div>Pre-press → Tomasz Kubaczyk</div><div>Tłumaczenie → Tomasz Bałdowski</div><div>Korekta → Urszula Kifer</div><div>Wydawca → Urząd Miasta i Gminy Września</div><div>Nakład → 500 sztuk</div></div><div><br /></div><div><div style="text-align: justify;">W komunikacie prasowym o wystawie czytamy: "Projekt jest kolekcją fotografii wnętrz oraz nawiązujących do stylistyki vanitas, martwych natur. Zdjęcia do projektu powstały dwutorowo. Po pierwsze. W autentycznych przestrzeniach domów, tuż po momencie przerwania, samotnie bądź wspólnie, spożywanych posiłków. Po drugie. Za pomocą przenośnego, tradycyjnego malarskiego studia tzw. shadow box, w którym powstały zdjęcia przedmiotów, uprzednio zabranych przez autora z odwiedzanych domów. Zdjęcia wykonano aparatem Fujifilm GFX 50s między majem a grudniem 2021."</div><div><br /></div><div><b>Maciej Jeziorek </b>- fotograf dokumentalista, autor książek fotograficznych. Członek agencji Napo</div><div>Images. Trzykrotny stypendysta MKiDN.</div><div>www.napoimages.com</div><div>www.maciejjeziorek.pl</div></div><div><br /></div><div><b>1. Projekt graficzny...w zbyt rożnym stylu</b></div><div>Czarna okładka, identyczna z przodu i tylu, z wklejonym w środku srebrnym kwadratem....zapowiada sztukę z zakresu malarstwa abstrakcyjnego w duchu Malewicza podobnie, jak kolejne strony abstrakcję typu "action painting". Dlaczego nie ma tu fotografii, a na okładce tytułu albumu i nazwiska artysty? Dlaczego teks umieszczono w środku albumu, a nie na początku? Użyto zbyt małej czcionki, dlatego z trudem czyta się krótki tekst. Ale ta część i tak należy do najlepiej przygotowanych, tj. zaprojektowanych.</div><div><br /></div><div><b>2. Teksty, a właściwie to ich brak...</b></div><div>O wartości konkretnej książki czy albumu może też współdecydować, czy raczej wspomóc fotografie, tekst. Oczywiście jeśli będzie interesujący czy aspirujący do stworzenia nowej interpretacji tak, jak np. pisał Jerzy Busza. W tym przypadku zbyt lakoniczne wprowadzenie kuratora projektu Karola Szymkowiaka niewiele wyjaśnia. Jaki był zamysł Macieja Jeziorka, co zrealizował jako dokumentalista? Jak publikacja wpisuje się w dotychczasową historię Kolekcji Wrzesińskiej? W zamian mamy informacje o "czarnej śmierci" i globalizacji.</div><div><br /></div><div><b>3. Zdjęcia. Analiza martwych natur, które nimi nie są...</b></div><div style="text-align: justify;">Zdecydowanie bardziej przemawiają do mnie fotografie pustych pokoi. Dostrzegam interesującą, dodajmy melancholijną kolorystykę, ale także brak zdecydowania w zakresie poszukiwania "istoty" problemu. Tak, by w banalnej rzeczywistości odnaleźć "coś" ważnego lub otwierającego drogę do innego aspektu. Czynili to np. malarze holenderscy w XVII wieku, jak Rembrandt czy Vermeer van Delft.</div><div style="text-align: justify;"><b><br /></b></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHcxTVvWfhrbFCLEO4aUoelm8iNvTsSLFnKzOdu0jm4Jy_Fupp9Ab_s1WBmBRNz3LQmzMz9ghErZRxCOd0VfancO6QeCpSiQiLUJ5pa7uaa3oDUO-DcHMvKbQmyyF1jxEZURcLFD5I28SM6Iy-6a29e-vgyqFKWJfhfZX4ZamSIb5rgzmTPWF7q6rFhw/s2953/MoxLongeTarde_prasowe_101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><b><img border="0" data-original-height="2215" data-original-width="2953" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHcxTVvWfhrbFCLEO4aUoelm8iNvTsSLFnKzOdu0jm4Jy_Fupp9Ab_s1WBmBRNz3LQmzMz9ghErZRxCOd0VfancO6QeCpSiQiLUJ5pa7uaa3oDUO-DcHMvKbQmyyF1jxEZURcLFD5I28SM6Iy-6a29e-vgyqFKWJfhfZX4ZamSIb5rgzmTPWF7q6rFhw/s320/MoxLongeTarde_prasowe_101.jpg" width="320" /></b></a></div></div></div><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px;"><div><div style="text-align: center;">Mox Longe Tarde<span style="text-align: left;"> </span><span style="text-align: left;"> </span></div></div></blockquote><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO-sKye8bsWcnYS6eji_7V-xkkBkQQ4gyL1yXBQgJdaDs4uHcJ7VyQuAXqiaTrJMrJClcNLNxg3bpOn9PrXayg_yybCIYFR6--c4FCeuT2yRPRdZtfCL0Ov3evUfSwUIWP7bZwt2HcFzHGxYCORLk5wP8828glV0UPprK_Z4KNU_nh94lUIvo4dJN8aA/s2953/MoxLongeTarde_prasowe_1011.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2215" data-original-width="2953" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO-sKye8bsWcnYS6eji_7V-xkkBkQQ4gyL1yXBQgJdaDs4uHcJ7VyQuAXqiaTrJMrJClcNLNxg3bpOn9PrXayg_yybCIYFR6--c4FCeuT2yRPRdZtfCL0Ov3evUfSwUIWP7bZwt2HcFzHGxYCORLk5wP8828glV0UPprK_Z4KNU_nh94lUIvo4dJN8aA/s320/MoxLongeTarde_prasowe_1011.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Mox Longe Tarde</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Według mojej wiedzy z zakresu historii sztuki prace poniżej trudno uznać za martwe natury. Chyba, że powstaje z nich nowa kategoria, mogąca być określona jako postmodernistyczna, negująca dotychczasowe osiągnięcia. Martwa natura w symboliczny sposób, wykorzystując owoce, warzywa, codzienne przedmioty, ukazywała Kosmos zdarzeń i pokazywała świat w jego stałości, ale w jego nieustannej przemianie. Tych problemów nie dostrzegam w pracach Macieja Jeziorka. Za dużo w nich czerni, która nie posiada zróżnicowanego znaczenia kompozycyjno-symbolicznego, jak to miało miejsce np. u Caravaggia.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiojUdgPAiDsH_xeTFQSRKFYmsZzaGqmUSQo23M942SRSgyQZolc0-IhyezUD8k6rF_HFSYTmb72kEV4sdhHXPdgLffjumyqLy_HhKpYHzK3LMnYKvxRY5gWd9CynPjtxMTKogMjBGO49mi4nFDfZ4QO5LVKKLe_jdQqTS1H0PBJ7VWylHFJcdlGgjVkw/s2953/MoxLongeTarde_prasowe_103.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2215" data-original-width="2953" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiojUdgPAiDsH_xeTFQSRKFYmsZzaGqmUSQo23M942SRSgyQZolc0-IhyezUD8k6rF_HFSYTmb72kEV4sdhHXPdgLffjumyqLy_HhKpYHzK3LMnYKvxRY5gWd9CynPjtxMTKogMjBGO49mi4nFDfZ4QO5LVKKLe_jdQqTS1H0PBJ7VWylHFJcdlGgjVkw/s320/MoxLongeTarde_prasowe_103.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">MoxLongeTarde</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD5gM3euq3U1lrAmWD_EFk5RuPK-ppqxkhibYQTYvArV-Mwf3ME6mSJpU6L-HmCp3qgIwELiP2T4iozgVGft5Wx4IrX26hpuiiKiUyb0RkgiQMxeMp4X_LD-JLxeZFdzHA98zwd6xIj0JWXhUVSCGFp1AbsPhshddwT8oKCQNOAWuQPwQFYhaeIjHB9A/s2953/MoxLongeTarde_prasowe_1012.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2215" data-original-width="2953" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD5gM3euq3U1lrAmWD_EFk5RuPK-ppqxkhibYQTYvArV-Mwf3ME6mSJpU6L-HmCp3qgIwELiP2T4iozgVGft5Wx4IrX26hpuiiKiUyb0RkgiQMxeMp4X_LD-JLxeZFdzHA98zwd6xIj0JWXhUVSCGFp1AbsPhshddwT8oKCQNOAWuQPwQFYhaeIjHB9A/s320/MoxLongeTarde_prasowe_1012.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Mox Longe Tarde</div></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge0kbPYNjMFhUhoEYUMATYpboajj2d-ohtFMQi6Ie2Le2S7qJ-pDfBGuqyG8968Jc10Dq0FcvCKMtZATwvsE_goQEfQokVID-wjwiSyDhv_KeoYO_WVoQPQlsnK4NwKhoOAtafBNzEVA-BB-G986xFs78wjlDawcEFQXw3YKYoeOS0dY-m0httlvXz_A/s2953/MoxLongeTarde_prasowe_104.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2214" data-original-width="2953" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge0kbPYNjMFhUhoEYUMATYpboajj2d-ohtFMQi6Ie2Le2S7qJ-pDfBGuqyG8968Jc10Dq0FcvCKMtZATwvsE_goQEfQokVID-wjwiSyDhv_KeoYO_WVoQPQlsnK4NwKhoOAtafBNzEVA-BB-G986xFs78wjlDawcEFQXw3YKYoeOS0dY-m0httlvXz_A/s320/MoxLongeTarde_prasowe_104.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Mox Longe Tarde</div><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4FKvj0HhBFkNLKd8jX2hLRBQk5f85fQqpV5krE0BzHOybviozZibA4r6WLhR65IF6PBoVTGdV_Zk2kE0viOIgzX0-ftmiZieXI2qcBiNTjE-CCTNc6U0K8sytE2isIjUQ4gIRbMxv-j68mAvkPVLkpZxZpgIkKHTvQWpgBaiTC-4kLE0OX_4APmirPw/s2953/MoxLongeTarde_prasowe_1013.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2215" data-original-width="2953" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4FKvj0HhBFkNLKd8jX2hLRBQk5f85fQqpV5krE0BzHOybviozZibA4r6WLhR65IF6PBoVTGdV_Zk2kE0viOIgzX0-ftmiZieXI2qcBiNTjE-CCTNc6U0K8sytE2isIjUQ4gIRbMxv-j68mAvkPVLkpZxZpgIkKHTvQWpgBaiTC-4kLE0OX_4APmirPw/s320/MoxLongeTarde_prasowe_1013.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Mox Longe Tarde</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><b>4. Co z tego wynika?</b></div><div style="text-align: justify;">Nie jest łatwo dokumentaliście wejść w świat tradycji malarstwa i symbolicznych odniesień. Warto wszystko jeszcze raz przemyśleć i fotografować dalej. Oczywiście, wracając do początku mojego posta, mogę się mylić i napisałem jakieś "farmazony". Czas to okaże, za lat kilka, kilkanaście czy kilkadziesiąt...</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">PS. Publiczna prezentacja wystawy i albumu tradycyjnie odbędzie się 01.07.2022 w sympatycznym mieście Września, z którą dzięki Erykowi i Waldkowi łączą mnie miłe wspomnienia.</div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-12653291702541513342022-01-18T15:50:00.006+01:002022-01-19T08:50:58.187+01:00"Zofia Rydet w moich wspomnieniach" z książki "Zofia Rydet po latach 1978-2018", pod redakcją S. Czyżewskiego i M. Gołąba, Łódź 2020. Zamieszczam tekst autoryzowany, książce jest bez korekty!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiPEZS4GKGELxkhMEvHhan3q6_jzQZ5_EsaaS_0trVdzmM8PiZEMklLimz0WR5kYx1kXzrHZkl-GPYipnNjCMDVmad58XY9TrSle3cpyZbSM9gtpzjedvNm6jhuL_Cjn2WvGSjziQe_ipT9msmLAeWKCNGbEyl2bVZewwubHdGIu9ySR9gEqgcTtfyHzQ=s715" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="715" data-original-width="500" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiPEZS4GKGELxkhMEvHhan3q6_jzQZ5_EsaaS_0trVdzmM8PiZEMklLimz0WR5kYx1kXzrHZkl-GPYipnNjCMDVmad58XY9TrSle3cpyZbSM9gtpzjedvNm6jhuL_Cjn2WvGSjziQe_ipT9msmLAeWKCNGbEyl2bVZewwubHdGIu9ySR9gEqgcTtfyHzQ=w280-h400" width="280" /></a></div><div style="text-align: center;">Okładka książki</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wiele obiecywałem sobie po pracy zbiorowej, w której też uczestniczyłem, ale żałuję tego, ponieważ nagrana ze mną rejestracja wideo w 2017 przez Tomasza Ferenca i Karola Jóźwiaka, pierwotnie miała służyć jako wypowiedź do filmu o artystce i jako rozmowa o jej twórczości. Przerobiona została za moją zgodą na rozmowę, która wydrukowana została bez żadnej korekty, co de facto dyskwalifikuje całą książką. Powstaje pytanie - ile podobnych, nieautoryzowanych rozmów znajduje się jeszcze w tej książkę? Korektę swojej długiej wypowiedzi oczywiście zrobiłem, wysłałem ją Karola Jóźwiaka. I tu ślad się urywa, ponieważ nie ma winnych, kto doprowadził do tego, że wydrukowano słowa, które nigdy nie padły z moich ust, np. na s. 166: "[...] w 1985 rozpocząłem pracę Muzeum sztuki w Łodzi, właśnie u Urszuli Czartoryskiej, niebawem zaczęłam tez pracę Lech Lechowicz". Lechowicz, co znajduje się na 248 w/w publikacji pracował w Muzeum Sztuki od 1977 roku, a więc osiem lat przede mną. Prosiłem, aby redaktor książki prof. Stefan Czyżewski poinformował Lecha Lechowicza o zaistniałej pomyłce, wynikającej z zamieszczenia tekstu bez korekty. Ale, o ile wiem nie uczynił tego. Takich chochlików jest znacznie więcej, dlatego postanowiłem zamieścić właściwą swoją wypowiedź. Temat jest zbyt poważny, aby to tak zostawić.<br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Proszę porównać tekst z książki z tym poniżej i zobaczyć jak bardzo się różnią. Proszę też potencjalnych czytelników o posługiwanie się, czyli np. cytowanie tej autoryzowanej przez mnie wypowiedzi, nie zaś z książki, która moim zdaniem nie spełnia wymogów pracy naukowej ze względu na zawarte w niej błędy. Czy ten problem dotyczy także innych wypowiedzi i tekstów?</div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: black;"><span style="color: white;"><br /></span></span></div><h3 style="text-align: justify;"><span style="background-color: red;"><span><span style="color: white; font-size: medium;">Zofia Rydet w moich wspomnieniach</span></span><b style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt;"><span style="color: white;"> (23.11.2017)</span></b></span></h3><div style="text-align: justify;">
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">POZNANIE ZOFII RYDET<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Zofię Rydet po raz pierwszy widziałem w 1983 roku na
otwarciu wystawy <i>Nurt intelektualny w
sztuce polskiej</i> <i>po II wojnie
światowej </i>w BWA w Lublinie. Tą galerią kierował Andrzej Mroczek, za część
fotograficzną tej ciekawej ekspozycji odpowiadał Józef Robakowski, za
performance zaś Zbigniew Warpechowski. Zofia Rydet była tam i miała krótkie
wystąpienie w czasie wernisażu. Było dużo ludzi. Artystka z pewnego rodzaju
niepokojem powiedziała, że ona nie pasuje do grona neoawangardy, gdyż na
ekspozycji przeważała fotografia np. Warsztat Formy Filmowej, Zygmunt Rytka.
Ale były także ukazane „wyjścia” z konceptualizmu. Jej wystąpienie świadczyło też o jej skromności, ponieważ jej <i>Zapis socjologiczny</i> dotyczył czegoś
innego, realizował postulaty dokumentaryzmu. Wcześniej czytałem o Zofii Rydet w
„Fotografii”, gdzie redaktorami byli między innymi Urszula Czartoryska i Jerzy
Busza. Sylwetka Zofii Rydet przewijała się od wielu lat Na przykład w 1968 roku
przy okazji wystawy <i>Fotografii subiektywnej</i>
Urszula Czartoryska napisała tam o Zofii Rydet. Po skończeniu studiów na historii
sztuki w 1985 rozpocząłem pracę w Muzeum Sztuki w Łodzi, właśnie u Urszuli Czartoryskiej. </span></span><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Od końca lat 70. </span></span>pracował tam już Lech Lechowicz. Kierownik działu, czyli Czartoryska
wraz z nami ustalała plan zakupów do działu w II połowie lat 80. I były one
systematyczne. Właśnie Urszula Czartoryska zaproponowała, że powinienem
pojechać do Gliwic i umówić się z Jerzym Lewczyńskim i Zofią Rydet, aby dokonać
dużego zakupu do zbiorów Muzeum Sztuki w Łodzi. No i tak się stało; tylko
nie jestem pewien, czy na pewno to był 1985 rok? Ale chyba tak! Można by to sprawdzić
w komisji zakupów muzeów, minęło bowiem ponad 30 lat. W każdym razie zadzwoniłem,
umówiłem się,... pojechałem. Byłem w jej mieszkaniu, ona pokazała mi to, co było w
odbitkach, i co można było kupić. Wybrałem kilkadziesiąt prac, czyli dużo. Przed
tym moim wyborem w kolekcji Muzeum Sztuki znajdowało się tylko kilkanaście
prac Zofii Rydet, zdecydowanie za mało. Przywiozłem m.in. jej pierwsze
zachowane prace, kiedy artystka pojawiła się na forum ogólnopolskim w Gliwickim
Towarzystwie Fotograficznym. To był rok 1954 i 1955. Z tyłu były pieczątki oraz
także kilka realizacji z <i>Zapisu socjologicznego - </i>po
cztery fotografie naklejone na plansze. Są one reprodukowane w katalogu jej wystawy
retrospektywnej w 1999, jaka miała miejsce w Muzeum Sztuki. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Jak pamiętam Zofię Rydet z 1985 roku, to była
osobą pewną siebie, ale w dobrym znaczeniu tego słowa, pewna swej
pracy, którą wykonała, bo czasami zdarza się, że fotografowie wątpią, nie są
przekonani do tego, co zrobili. Natomiast ona wiedziała, że jest na określonej
drodze artystycznej. Tutaj można dodać drodze chrześcijańskiej, albo nawet
jeszcze sprecyzować katolickiej. W tym czasie widziałem wystawy sztuki niezależnej,
między nimi w Poznaniu, w których ona brała udział. Wiedziałem, że w
najważniejszych manifestacjach sztuki niezależnej Rydet świadomie brała udział.
Pamiętam jej wystawę z łódzkiej galerii Nawa Świętego Krzysztofa. To był rok 1986,
bardzo ciekawa inicjatywa i jedna z ważniejszych wystaw, jaka miała tam miejsce.
Była to duża wystawa. No i potem, od tego czasu, spotykałem Zofię Rydet na
różnego rodzaju sympozjach. Dwukrotnie takie sympozjum odbywało się w Skokach,
w 1985 i 1986. Miały miejsce także sympozja organizowane przez Krystynę Łyczywek
w Szczecinie pod tytułem <i>Fotografia artystyczna
na Ziemiach Zachodnich i Północnych w latach 1945-1986</i>. Tam Zofia Rydet przyjeżdżała,
miała referaty, tam również przyjeżdżał Lewczyński. Potem pamiętam Zofię Rydet
z wystawy <i>Polska Fotografia Intermedialna</i>
<i>lat</i> <i>80.</i> w Poznaniu z 1988 roku. Ekspozycja miała pokazać kontynuację
wątku neoawangardowego. Ideowo to miało to być odwołanie do wystawy <i>Fotografowie poszukujący</i>. No i faktycznie byli ważni artyści, jak
Mikołaj Smoczyński, Natalia LL, Zygmunt Rytka, Łódź Kaliska, Wojciech Bruszewski.
Pamiętam, że Bruszewski jest w katalogu, ale nie dał pracy na samą wystawę.
Podobny problem zaistniał ze Zbigniewem Liberą, który nie zdążył pokazać swych
prac wideo, gdyż Andrzej Lachowicz przedłużył swój pokaz. Tam miała miejsce
dosyć zabawna sytuacja z udziałem Zofii Rydet. Bardzo rozrabiała na sympozjum Łódź Kaliska. Adam Rzepecki, kiedy wracaliśmy autokarem do Skoków,
gdzie był nocleg, siadł obok Zofii Rydet i przekonywał ją, że Łódź Kaliska przejmuje
ZPAF, że Marek Janiak, albo ktoś z nich będzie prezesem Związku i zrobią w końcu
porządek w fotografii w polskiej. On to wszystko opowiadał bardzo sugestywnie. Zofia
Rydet uwierzyła. Była bardzo przestraszona. Łódź Kaliska mogła działać zarówno
nihilistycznie i obrazoburczo, ale w sposób ironiczny, humorystycznie, niczym
Chaplin. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Potem pamiętam wystawę Zofii Rydet, która była
dużą ekspozycją w galerii FF w Łodzi. Ona już wtedy była bardzo chora. Przypominam
sobie taką sytuację, że już miała kłopoty z chodzeniem i wznoszono ją na fotelu
po schodach, gdyż nie mogła wejść. To był rok bodajże 1990, czyli siedem lat przed
śmiercią. Wreszcie pamiętam ostatni moment z jej życia, to była chyba jej
ostatnia wystawa w Muzeum w Gliwicach w 1995. Przysłała mi zaproszenie, z takim
drżącym odręcznym napisem, że „bardzo chciałabym, żeby Pan przyjechał na
otwarcie tej wystawy” i tak dalej. Ja nie mogłem pojechać i żałuję teraz. To
były inne czasy, nie miałem samochodu. To oznaczało chyba, że liczyła się z
moim zdaniem? Mam to zaproszenie do dzisiaj. Ile takich ręcznie napisanych zaproszeń
można przygotować?<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">W 1994 roku napisałem duży artykuł do „Exitu”
pod tytułem <i>Zofia Rydet – niekwestionowana
wielkość</i>. Tam podzieliłem jej twórczość na dwie kategorie. Jedna to
dokument fotograficzny i działanie na kanwie tradycji fotografii, a druga to
jest odwoływanie się do sztuki modernistycznej, a potem zbliżanie się nawet do
postmodernizmu, bo stosowała różnego rodzaju fragmentaryczne stosowane cytaty.
Napisałem, że ta druga metoda wydaje mi się mniej ważna i w jej przypadku mogą
powstawać prace zbliżające się do kiczu. Wiem, że ona to czytała i komuś
powiedziała, że bardzo się zbulwersowała tym określeniem. Użyłem takiego
porównania świadomie, ale z dzisiejszej perspektywy widzę, że miałem rację. Często
prace właśnie postmodernistyczne, które łączą różnego rodzaju stylistyki
operują różnego rodzaju materiałem, zatracając tożsamość i spójność przekazu. Np.
Zofia Rydet umieszczała sfinksy i obok nich dziewczynę - rozebraną jakby rzeczywistości
polskiej, z połączeniem w tym wypadku sztuki czy kultury starożytnego Egiptu z Polską, w takim w FIAP-owskim wydaniu. To ostatecznie musi być kiczowate, nie ma
innej możliwości. Chyba, że odrzucimy całkowicie perspektywę modernizmu w
wydaniu Clementa Greenberga.<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">KWESTIA ZAKUPÓW PRAC<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Zofia Rydet, kiedy wybierałem prace dla Muzeum
Sztuki, rozłożyła w swym mieszkaniu wiele zdjęć. To była dość duża ilość. W
ramach dozwolonych granic czasem sugerowała mi pewne wybory, mówiąc na przykład,
że to była praca nagrodzona na jakimś konkursie. Wtedy to było ważne dla
niektórych, dzisiaj zresztą też, bardzo wielu fotografików czy członków ZPAF-u chciało
należeć czy zdobywać medale federacji FIAP. Dla mnie, ani wtedy, ani dzisiaj,
nie ma to żadnego znaczenia. Te medale, dyplomy fiapowskie - to jest taka
organizacja zrzeszająca tak naprawdę tylko amatorów fotografii i za określone salony
dostaje się punkty, potem zbiera się medale, etc. Zofia Rydet jeszcze do tego była
przekonana. Myślę, że potem już nie. Jeszcze w latach 80. XX wieku funkcjonowało takie
przywiązanie do FIAP-u. Ale chciałbym podkreślić - Zofia Rydet nie była
absolutnie osobą narzucającą swoje przekonania. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Czartoryska mówiła nam, że zawsze trzeba
kupować początek twórczości, potem najważniejsze dokonania, żeby to nie była
tylko wyizolowana, wybiórcza twórczość. Podzielam ten pogląd. Wśród zakupów był oczywiście
również <i>Zapis socjologiczny</i>. Bardzo
żałuję, że Muzeum Sztuki nie dokonało późniejszego zakupu po wystawie Zofii Rydet,
w 1999 roku. Wtedy jeszcze nie było Fundacji
im. Zofii Rydet, tylko byli spadkobiercy. Namawiałem wtedy około 1999 roku
dyrektora Mirosława Borusiewicza na duży zakup prac Rydet, bo to wszystko
mieliśmy na miejscu, ale niestety do tego nie doszło. Muzeum Narodowe we Wrocławiu
takiego zakupu, m.in. fotokolaży z serii <i>Suita
śląska</i>, ponieważ współpracowało przy organizacji wystawy. I bardzo dobrze,
że prace Rydet trafiły one do zbiorów publicznych, do bardzo znaczącej
kolekcji.<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">INTERPRETACJA <i>ZAPISU</i><o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">W 1994 w „Exicie” opublikowałem dosyć obszerną
analizę <i>Zapisu socjologicznego</i>. Już
wtedy uważałem, i tak napisałem, że to jest jej najważniejsze dokonanie
fotograficzne. Myślę, że w interpretacji zapisu jest jeszcze wiele
różnych zagadek: dlaczego naklejała po cztery zdjęcia na planszę. Dlaczego stosowała
taką formę można powiedzieć pewnej takiej freskowości, tak niektórzy konceptualiści
wystawiali. Rydet była w 1979 roku w
Nowym Jorku, kiedy w ICP była wystawa fotografii polskiej organizowana przez
ZPAF. Wiem, że ona i Lewczyński byli w MoMA – tam cały czas jest pokazana kolekcja
fotografii od XIX wieku aż do współczesności i myślę, że jakieś źródła czy
inspiracje mogły się pojawić – każdy wiedział wtedy, że to jest najważniejsze
muzeum. Zaraz później czy w tym samym czasie ona zaczęła robić <i>Zapis.</i><o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Źródłem inspiracji dla tworzenia <i>Zapisu</i> mogły być zatem prace FSA, ze
względu na swój wielki projekt, realizowany przez lata, który ma ileś tysięcy i
negatywów i pozytywów. Myślę, że w MoMA mogła widzieć fragmentu z cyklu <i>Cyganie</i> Josefa Koudelki. W tym cyklu są
właśnie takie ujęcia, że Cyganie fotografowani są na tle mieszkań, wiszą w nich
różnego rodzaju obrazki religijne i siedzi na wprost, frontalnie pojedyncza
osoba albo małżeństwo. Te zdjęcia formalnie są bardzo podobne do <i>Zapisu</i>, do czego doszedłem niedawno. Oczywiście
nie wiem czy w 1979 roku kiedy ona tam była czy wisiały one w MoMA, ale równie
dobrze mogła zobaczyć jego album. Ostatecznie jest to jeden z najbardziej
znanych cykli na świecie, a nawet można by powiedzieć, że nikt lepszego nie
zrobił. Nikt, mimo że jest bardzo wiele prób w całej Europie (np. Tomasza
Tomaszewskiego), bo to jest jedna z najtrudniejszych materii do sfotografowania.<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">W kilku tekstach Andrzej Różycki napisał, że
tytuł <i>Zapis socjologiczny </i>jest zły, że
to się nie powinno się tak go nazywać. I tytuł zaproponowała Czartoryska, a Rydet go przyjęła.
Tylko Andrzej Różycki powinien pamiętać, że styl gotycki nie stworzyli Goci.
Najwyraźniej ta nazwa pasowała Zofii Rydet, bo gdyby nie pasowała to by ją zmieniła
w którymś momencie. Czasami tak bywa, pamiętam, że prace Josepha Beuysa na
przykład na początku nosiły jakiś tytuł, jako projekty, a kiedy on je zrealizował
zmieniał trochę tytuł, to jest normalna rzecz. W tym wypadku na pewno to
odpowiadało Zofii Rydet, bo inaczej powiedziałaby to na jakimś sympozjum albo
wręcz zmieniłaby tytuł. Tak jak wiemy się nie stało. Poza tym był referat
Krzysztofa Pijarskiego na sympozjum w MSN w Warszawie w czasie wystawy Rydet w 2016 roku,
gdzie udowodnił, że prace Rydet przynależały do ówczesnego „systemu”
najlepszych badań socjologicznych.<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Trzeba pamiętać, że Zofia Rydet z <i>Zapisu socjologicznego</i> „wyprowadziła” kilka
mniejszych cykli: <i>Obecność</i>, <i>Okna</i>, <i>Mit fotografii</i>. Mnie się podoba, że w jej przypadku te cykle są konsekwentne
i autentyczne, także w kontekście np. religijności. To nie była religijność,
która by się narzucała, epatowała albo była czymś sztucznym. To według mnie było to
autentyczne zjawisko psychologiczne, tak to interpretuję. Artystka była osobą religijną i
uważała, że jej wypowiedź w dużej mierze powinna podejmować problem zbliżani
się do bram śmierci. Widać to tekście, który
pod koniec życia napisała o fotografii który był wydrukowany właśnie po
raz pierwszy w katalogu w Muzeum w Gliwicach 1995 i potem w Muzeum Sztuki w Łodzi w
1999. O tym też mówiła przekonująco w
filmie Andrzeja Różyckiego, że fotografia ma pomagać w przejściu do innego
świata czy do innej rzeczywistości. To jest oczywiście przekonanie, które można
łączyć z dziewiętnastowieczną funkcją fotografii. Należy też łączyć z zasadniczą funkcją sztuki od paleolitu do XIX wieku, wedle której sztuka miała
być <i>ars moriendi</i>, przygotowaniem do
dobrej, odpowiedniej śmierci. Myślę, że Rydet to w bardzo ciekawy artystyczny
sposób przedstawiła. Ale jest zawarty także w tym gigantycznym cyklu element modernistyczny.
To nie jest fotografia tradycyjna, pomimo odwołania do dokumentu
fotograficznego i do tej tradycji, to jednak na <i>Zapis socjologiczny</i> patrzymy jak na zjawisko z zakresu nowoczesności.
Ostatecznie nie sięgała do Bułhaka i do piktorializmu, tylko właśnie korzystała
z takiego nowoczesnego języka, adoptując go do własnych celów artystycznych. Brak
tego tradycyjnego szlifu niektórym przeszkadzał. Rozmawiałem na przykład kiedyś
z Jerzym Olkiem, który nie cenił jej twórczości, bo uważał, że odbitki jej są
złej jakości technicznej. Napisał też kiedyś o tym. Ma takie prawo, ale pewnie
zazdrości jej wciąż rosnącego prestiżu artystycznego. Miałem chyba 1999 roku możliwość
po jej śmierci przeglądania w Rabce, wraz z Adamem Sobotą, całego archiwum
fotograficznego. Było to kilka tysięcy prac, trudno powiedzieć nawet ile? Jeżeli
część odbitek nie spełnia warunków bardzo dobrej technicznie fotografii, to dla
mnie jednak jest to kryterium trzeciorzędne. W tym zespole prac, który
oglądałem, były też wyśmienite odbitki. Nawet do pewnego czasu było to tajemnicą,
ale ona w pewnym momencie dawała negatywy i wybrani fotografowie robili z nich odbitki,
co jest normalną, choć nie częstą w Polsce metodą. I do tej chwili tak się postępuje. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">RELIGIJNOŚĆ<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Myślę, że jej religijność połączona jest z
poszukiwaniem jakiejś prawdy o człowieku. Nie chodziło tylko o samą religijność.
Były inne pytania: czym jest starość, jak wygląda starość, jak wygląda bieda?
Bardzo istotne, bez ostatecznej odpowiedzi. Ona wierzyła w to i jestem o tym
przekonany, że te fotografie, utrwalenie tego na negatywie, a potem na
pozytywnie spowodują…ocalenie człowieka. Wytwarza się również jakaś energia, o tym też wspominała w filmie Różyckiego. Wszystko
poprzez akt fotograficzny ma się zamienić w pomoc dla tych ludzi. Czyli, jest
to humanizm kryjący się za tą fotografią.
Nie jest łatwo w dzisiejszych czasach uprawiać twórczość religijną. Adam Bujak na
przykład, który w latach 60. i na początku 70. XX wieku miał świetne cykle religijne, moim
zdaniem, gdzieś się zupełnie zagubił. Natomiast praktycznie wszystkie zdjęcia
Zofii Rydet o charakterze religijnym i te z <i>Zapisu socjologicznego</i> bronię się i są bardzo interesujące. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Myślę, że takim bardzo ważnym momentem dla
religijności Zofii Rydet jest to kiedy na wystawie w Poznaniu <i>Polska fotografia intermedialna</i>, gdzie
dużo było prac konceptualnych, a ona pokazała tam <i>Obecność</i>, czyli przestrzenną formę, zrobioną na wzór czy w
nawiązaniu do ołtarza gotyckiego z wizerunkiem Jana Pawła II. To dla mnie to była
odwaga. Co ciekawe, parę lat temu tą samą pracę pokazano w Mocaku w Krakowie na
wystawie, która miała krytykować papieża. Zwrócono na to uwagę w recenzji w
„Arteonie”, bo tak się nie powinno robić – użyto pracy historycznej przeciwko
artyście wbrew jego intencji. Oczywiście muzea mają prawo do tego typu działań,
tylko należy być bardzo ostrożnym. Szczególnie, jeżeli jest to muzeum państwowe,
jeżeli dodatkowo robi się to jeszcze w Krakowie To dla mnie jako aktywnego krytyka
sztuki było to dziwne doświadczenie. Oczywiście negatywne, nie cenie takich
dokonań. Dawniej nie było takich praktyk kuratorskich. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Zofia Rydet zrezygnowała z wystawy w Zachęcie,
która była projektowana chyba na 1982-3. I była to jej decyzja patriotyczno-polityczna.
Można dodać, ze brała udział we wszystkich najważniejszych wystawach Janusza Boguckiego.
Napisałem duże opracowanie dla IPN-u <i>Polska
fotografia niezależna 1976-89 </i>(Warszawa 2014) i tam dużą część zajmuje
właśnie twórczość Zofii Rydet, jako bardzo istotny przejaw niezależności. Było to
środowisko inwigilowane przez SB i oczywiście zdarzały się: aresztowania oraz
pobicia. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">INSPIRACJE<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Co ciekawe, ona mieszkała w tym samym mieście,
co Jerzy Lewczyński, ale często nie zgadzali się koncepcyjnie. Lewczyński
wielokrotnie mi o tym mówił, że prywatnie z nią dyskutował, czy nawet kłócił
się na temat powinności czy funkcji fotografii. Ich postawy były odmienne i
myślenie o fotografii też, ale pomagał jej. Pamiętam, że wielokrotnie za rękę
ją trzymał, pomagał wchodzić, etc. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Pamiętam z dokumentacji fotograficznej, że była
ona obecna w Toruniu na 25-lecie grupy Zero-61. Była też na wystawie w Starej Kuźni
w 1968, i już wtedy znała Andrzeja Różyckiego. Myślę, że od tego momentu zaczął się wpływ Zofii Rydet na Andrzeja
Różyckiego. Miała wystawę w Toruniu w 1968. Także Zero-61 było dla niej chyba
interesujące, jeżeli pojechała na wystawę w Starej Kuźni. Myślę również, że to
był to jeden z najważniejszych impulsów dla Andrzeja Różyckiego, który mu
wskazał drogę artystyczną. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Zofia Rydet była także w bardzo dobrych
kontaktach z Beksińskim. On bywał nawet u
niej na imieninach w Gliwicach w końcu lat 50., czytałem w korespondencji jak
sobie wspominali miłe rozmowy. Sądzę, że coś Zofia Rydet w portrecie już w
latach 60. mogła zaczerpnąć od Beksińskiego, który był bardzo inspirującą
osobowością. Nikt w tym czasie poza Dłubakiem nie miał takiego przygotowania
intelektualnego do fotografii i sztuki generalnie, jak właśnie Beksiński. Na
pewno wpłynął on intelektualnie i na Lewczyńskiego, Schlabsa i na pewno na Rydet.
Zapewne to środowisko również inspirował Alfred Ligocki, ponieważ był on bardzo
mocno związany z Gliwickim Towarzystwem Fotograficznym. Napisał m.in. książkę <i>Czy istnieje fotografia socjologiczna</i>.<i> </i>No i myślę, że Czartoryska miała swój
udział w kształtowaniu postawy Rydet i całego GTF-u. Wiem, że jeździła do Gliwic, do Gliwickiego Towarzystwa Fotograficznego
na spotkania i dyskusje. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Zofia Rydet pokazywała mi jak ja byłem u niej w
domu swoje zdjęcie, które ona wykonała w Lwowie w latach 30. i mówiła mi, „ja
już fotografowałam w latach 30.”, to było zdjęcie dziecka. Ważne też by było
ujawnienie inspiracji fotografiami jej brata Tadeusza. Są negatywy, są nawet
odbitki, ale nikt tego no nie opracował w sensie wystawy, tekstu krytycznego
jak to wyglądało w całości twórczość Tadeusza Rydeta. Zofia Rydet kiedyś podarowała
mi dwie pocztówki z hucułami Tadeusza Rydeta, wydrukowane w czasie II wojny na
podstawie fotografii z. Zofia Rydet. Pamiętam miała bardzo duże przekonanie, co do
wartości artystycznej tych prac, nawet mnie namawiała żebym coś napisał czy
zainteresował się jego fotografiami jeszcze w latach 80. To na pewno jest jeden
z kluczy do zrozumienia jej twórczości, to była dla niej najbliższa inspiracja
fotograficzna. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">LOSY TWÓRCZOŚCI ZOFII RYDET<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Wiem, że po jej śmierci, to mi mówili znajomi z
Katowic, że bardzo dużo rzeczy niestety wylądowało na śmietniku i dużo rzeczy
od razu było rozprzedawane książki. Lewczyński mi opowiadał, że dosłownie ze
śmietnika wyciągali jakieś cenne rzeczy. Jest ona tak ważną postacią, że w Muzeum
w Gliwicach powinna mieć pokój i w zasadzie jej mieszkanie powinno być
zrekonstruowane. Prawdopodobnie dla Gliwic ona i Lewczyński są najważniejszymi
artystami w całym XX-tym wieku. <o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Wydaje mi się w ogólnym sensie, obok Jerzego Lewczyńskiego
Zofia Rydet, jest osobą najsilniej oddziałującą na najnowszą fotografię polską. Jest to
bardzo ważne dziedzictwo, trzeba natomiast pamiętać, że Zofia Rydet z <i>Zapisu socjologicznego</i> wyprowadziła ileś
mniejszych cykli <i>Obecność</i>, <i>Okna</i>, <i>Mit fotografii</i> i dla mnie na tym polega jej wielkość. Natomiast fotografowie,
którzy odwołują się do Zofii Rydet czynią to w sposób jednowymiarowy. Z jednej
strony bardzo się cieszę, że ona oddziałuje na młodych ludzi, ale z drugiej
strony muszą oni pamiętać, że nie należy tego sposobu fotografowania wiernie
powtarzać tylko trzeba coś dodać, o sobie, o swojej generacji, o wiosce, o społeczności,
w jakiej się mieszka, bo na tym to powinno polegać. Myślę, że w setkach, a może
w tysiącach osób można by było znaleźć nawiązanie do Zofii Rydet. Najciekawsze
w tym względzie dla mnie zdjęcia Krzysztofa Ligęzy (wystawa <i>Axis mundi: kapliczki i krzyże przydrożne z </i>2018 roku), którego twórczość pokazałem
w 2017 roku na festiwalu fotografii w Białymstoku.<o:p></o:p></span></span></p>
<p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">Zofia Rydet zrobiła to, co chciała zrobić. Nie
skończyła swego dzieła. Ona pewnie byłaby bardzo zdziwiona, że doszło do
takiego wielkiego zainteresowania jej osobą, bo myślę, że to zainteresowanie będzie
narastało i jak to jak najbardziej słuszne. Natomiast od inwencji fotografów będzie
zależało jak się odniosą do tego ogromnego dziedzictwa. </span></span></p><p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;"><o:p></o:p></span></span><span style="color: white; font-family: Times New Roman, serif;"><i style="background-color: black;">Zapis wideo przeprowadzony w domu K. Jureckiego. Pytania zadawali Karol Jóźwiak i Tomasz Ferenc. Poprawiony w 2022 roku.</i></span></p><p class="MsoNormal" style="line-height: 150%;"><span style="background-attachment: initial; background-clip: initial; background-color: black; background-image: initial; background-origin: initial; background-position: initial; background-repeat: initial; background-size: initial; background: black none repeat scroll 0% 0%; font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 150%;"><span style="color: white;">P.S. [2022] Po wystawie w Japonii z 2006, która odbyła się w Tokio i Nigacie pt <i>XX wiek w fotografii polskiej z kolekcji Muzeum Sztuki w Łodzi, </i>jeden
z jej kuratorów - Hitoyasu Kimura - zaproponował zakup prac Rydet do
kolekcji The Shoto Museum of Art w Nigacie. Na pokazie w Japonii pokazno siedem prac Rydet. Zakup został zrealizowany w
2007 roku w Krakowie przy moim udziale oraz pań Marii
Sokół-Augustyńskiej i Zofii Augustyńskiej-Martyniak. Kilkanaście prac
Rydet znalazło się w zbiorach, jako najbardziej wartościowe zdaniem
japońskiego muzeum, ze współczesnej fotografii polskiej, jako forma
pamięci o Polsce i fotografii polskiej, a także samej ekspozycji, która była największą prezentacją fotografii polskiej w XXI wieku na świecie.</span></span></p></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: black;"><span style="color: white;"><br /></span></span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-20814612793949019102021-12-22T13:12:00.005+01:002021-12-22T13:22:27.065+01:00Promocja książki Krzysztofa Jureckiego, CSW Zamek Ujazdowski, Warszawa, 13.10.2021, godz. 18<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/uZ3UONJhSO0" width="320" youtube-src-id="uZ3UONJhSO0"></iframe></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Dyskusja w CSW w Warszawie nt. mojej książki <i>Kontynuatorzy tradycji wielkiej Awangardy w fotografii polskiej lat 50. XX wieku </i>(Muzeum w Gliwicach, 2020, s. 272)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Spotkanie promocyjne, w którym udział wzięli: Marcel Skierski (prowadzący dyskusję w zastępstwie dyrektora Piotra Bernatowicza), Henryk Kuś i Krzysztof Jurecki, być może rzuciło nowe światło na aspekty nowoczesności i działań artystycznych Beksińskiego, Lewczyńskiego i Schlabsa. Długą dyskusję prowadziliśmy głównie o ich aktywności. Rozmawialiśmy w różnych kontekstach historycznych o mojej książce, która jest moim najważniejszym dokonaniem i podsumowaniem badań z lat 1985-1998, rozpoczętych jeszcze w Muzeum Sztuki w Łodzi, kontynuowanych na studiach doktoranckich w IS PAN (1990-1993). Od 2009 powróciłem do pisania doktoratu, intensyfikując pracę przed jego obroną w 2017 roku. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Dr Henryk Kuś jest jednym z najciekawszych polskich krytyków sztuki/filozofów od wielu lat zajmującym się historią fotografii. Jest także członkiem ZPAF-u, tworząc w zakresie fotografii rozszerzonej o tradycji konceptualnej. Bardzo cenię jego refleksję o sztuce.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Polecam także wnikliwą recenzję mojej książki autorstwa Marka Janczyka pt. <i>Rozumienie nowoczesności.
Wokół książki Krzysztofa Jureckiego
pt. Kontynuatorzy tradycji wielkiej
awangardy w fotografii polskiej
w drugiej połowie lat 50. XX wieku </i>("Aspiracje" 2020-2021, nr 62-63, s. 133-137).</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjqoNQyJtzrPDWBhSXG2L_D27_OvbuOfD0XaMfsgRvjRpzp6Zuu3oRU-WaNUEZB5Xj7bfuNLqDL-LQx12NzxDBJG2whwSibWOy-XCjHNQSxfEOAf227akLXQTmAqQVYHEi4o-gGmxiFMYJAoC8WQlYKGn6GOniufr1dilYt4i8moX2ck_yrK1qAeHAXlw=s1920" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1920" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjqoNQyJtzrPDWBhSXG2L_D27_OvbuOfD0XaMfsgRvjRpzp6Zuu3oRU-WaNUEZB5Xj7bfuNLqDL-LQx12NzxDBJG2whwSibWOy-XCjHNQSxfEOAf227akLXQTmAqQVYHEi4o-gGmxiFMYJAoC8WQlYKGn6GOniufr1dilYt4i8moX2ck_yrK1qAeHAXlw=s320" width="320" /></a></div><br /><div style="text-align: justify;">Cały artykuł można przeczytać na stronie ASP w Warszawie <span style="color: red;">https://wydawnictwo.asp.waw.pl/wp-content/uploads/sites/11/2021/04/aspiracje_nr62-63.pdf. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="color: red;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;">Polecam także recenzję o książce dra Adama Soboty zamieszczoną w <a href="https://obieg.pl/241-recenzja-ksiazki-kontynuatorzy-wielkiej-awangardy"><span style="color: red;">"Obiegu",</span></a> którym współpracowałem głównie w latach 90. XX wieku. </div><div style="text-align: justify;"><span style="color: red;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span>PS. Kilka dni temu przeczytałem na stronie UŚ w Katowicach, że na początku września 2021 zmarł w Luksemburgu <b>Wiesław Hudon </b>(ur. 1943),<b> </b>z którym od 1987 roku wielokrotnie współpracowałem. Był indywidualnością w sztuce polskiej. Prywatnie zrównoważony i spokojny wobec życia. Ostatni raz widzieliśmy się w Łodzi w październiku 2018 roku Jego biogram na Facebooku przypomniało Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze <b>(</b></span><a href="https://www.facebook.com/muzeumziemilubuskiej/posts/4499131623512325" style="text-align: left;">Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze – posty | Facebook</a>), zapominając, że najważniejsza Jego wystawa w Polsce, wraz z publikacją dużego katalogu, odbyła się w Muzeum Sztuki w Łodzi w 2004 roku pt. <a href="https://zasoby.msl.org.pl/mobjects/view/887" style="color: red;"><i>Wiesław Hudon. Artysta w </i><span style="text-align: left;"><i>podróży</i></span></a>. Ekspozycja wyjaśniała kilka okoliczności na temat początku konceptualizmu ok. 1970 roku.</div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-53083857663124740652021-12-21T11:23:00.004+01:002021-12-21T22:49:28.975+01:00Wystawa Janusza Leśniaka w NCK pt. "Leśniaki. Ukryty porządek" (08.10.21-02.11.21)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh1kl65jXksU5UPlHhqYEnz-wXaO6osuM1RwyS1abYo8hQoAJahBG1MltnQayVYiONN--oFg3Pndeig2IWlAeDFAO1cs9JXfhjbRpWQh2F8EkjrpBn6kXzl_PwN_AzOgE2_S3Cbxh9dP2rme7o6WiDhdiqqWnOpZOihj413vx5zT_1DWm5hWQZ90Cdw3w=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="846" data-original-width="1280" height="212" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh1kl65jXksU5UPlHhqYEnz-wXaO6osuM1RwyS1abYo8hQoAJahBG1MltnQayVYiONN--oFg3Pndeig2IWlAeDFAO1cs9JXfhjbRpWQh2F8EkjrpBn6kXzl_PwN_AzOgE2_S3Cbxh9dP2rme7o6WiDhdiqqWnOpZOihj413vx5zT_1DWm5hWQZ90Cdw3w=s320" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><i style="font-style: italic;">Leśniaki. Ukryty porządek,</i> fot. J. Leśniak</div><div><br /></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Wystawa Janusza Leśniaka pozostaje w mojej pamięci, ponieważ była bardzo udana i obejrzałem ją 21.10.2021 w Nowohuckim Centrum Kultury w doborowym towarzystwie: Andrzeja Różyckiego oraz Grzegorza Zygiera. Z Andrzejem przyjechaliśmy na dyskusję o wystawie Zbigniewa Łagockiego, która tego dnia odbyła się w Mangdze. Brali w niej udział także: Marek Janczyk i Adam Sobota, a uczestnikami dyskusji byli m.in.: Zbigniew Zegan, Marek Janiak, Janusz Leśniak oraz kuratorka pokazu Maria Pyrlik. Janusz Leśniak mówił o ukrytym porządku wszechświata powołując się na książkę Davida Bohma pod tym samym tytułem. Ja też uważam, że taki porządek istnieje. Tylko czy jest on jedyny?</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiHGi_egLM0aVTvMGNKvaYd3ofV0cgQ4iaaqLMdVpQN0zvOMxUAl1Lq2RJQkSKU5Icp4vdMH98ZRmkaXxQEPY1HQ_yRm7v_dtumJggzEz1Hox667TeWCjwetSAqZcB1iMDmo3vjhKsd3z9diN1h94USmXLlzre4vvZmfivgbDbp7D8JTmgsRdrIXvMtZw=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="714" data-original-width="1280" height="224" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiHGi_egLM0aVTvMGNKvaYd3ofV0cgQ4iaaqLMdVpQN0zvOMxUAl1Lq2RJQkSKU5Icp4vdMH98ZRmkaXxQEPY1HQ_yRm7v_dtumJggzEz1Hox667TeWCjwetSAqZcB1iMDmo3vjhKsd3z9diN1h94USmXLlzre4vvZmfivgbDbp7D8JTmgsRdrIXvMtZw=w400-h224" width="400" /></a></div><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><i style="font-style: italic;">Leśniaki. Ukryty porządek,</i><span style="font-style: italic;"> </span><span>fot. J. Leśniak</span></div><div style="text-align: center;"><span><br /></span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjH_flTNQDtPBwCo57rfTxdqTkIoqAIseBl3jsSvDVNcUKbx33E2HaVbfNGughlsW_PXQAVdI4h6i8vAZXYkvRMwEydH1QXc76vl5KnVpHgsfmUCzccbDLY72kdsPGX2DT4kmG0CWRyFICcjxfiXrzWutN2hkiflimKERDawWtU59A3Fq5xIr-a6bB4Sw=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="913" data-original-width="1280" height="228" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjH_flTNQDtPBwCo57rfTxdqTkIoqAIseBl3jsSvDVNcUKbx33E2HaVbfNGughlsW_PXQAVdI4h6i8vAZXYkvRMwEydH1QXc76vl5KnVpHgsfmUCzccbDLY72kdsPGX2DT4kmG0CWRyFICcjxfiXrzWutN2hkiflimKERDawWtU59A3Fq5xIr-a6bB4Sw=s320" width="320" /></a></div><i>Leśniaki. Ukryty porządek,</i> fot. J. Leśniak<br /><span><br /></span></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhcnvyucGo19rCkpZvPiiht8OE_qwF_EmCfHftHp_EDLW9eL9XqQfCAlX6N28VJ7OSa7hFF4gIcH-PFxp4ANb1FOnZzV7VU6XkSdZ98cRutep-2mEq6Qq3nVQDJ7eHUVQ5FaLrLyBOXSNovnabpOqYV9YTv_gULECrBoBgev1bqTS2y92YGxpyrBY8GRQ=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="988" data-original-width="1280" height="247" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhcnvyucGo19rCkpZvPiiht8OE_qwF_EmCfHftHp_EDLW9eL9XqQfCAlX6N28VJ7OSa7hFF4gIcH-PFxp4ANb1FOnZzV7VU6XkSdZ98cRutep-2mEq6Qq3nVQDJ7eHUVQ5FaLrLyBOXSNovnabpOqYV9YTv_gULECrBoBgev1bqTS2y92YGxpyrBY8GRQ=s320" width="320" /></a></div><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><i style="font-style: italic;">Leśniaki. Ukryty porządek,</i><i> </i>fot. J. Leśniak</div></span><div><div><br /></div><div style="text-align: justify;">Dlaczego ekspozycja w NCK była udana? Autor od lat 90. XX wieku konsekwentnie pracuje nad fotografiami z własnym cieniem, początkowo czarno-białym, potem od lat 90. w kolorze. Następnie dodał aspekt ruchu. Oczywiście jego koncepcję można porównać z podobną słynnego Amerykanina Lee Friedlandera czy niektórymi pracami z zakresu fotosyntezy Krzysztofa Pruszkowskiego czy Staszka Wosia, który ideowo jest najbliższym mu artystą. Woś poszukiwał także "ukrytego porządku". W swych wyrafinowanych fotografiach dokonywał manualnych interwencji, czarując materię odbitki, nadając jej znamion sakralności o najwyższej randze.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiSyNVFe5yq6S3Oih-60dboJmINZsKf8iHzyDWcxX1Kx3LAvOxs1f7IEpk57xSqOHWR5MRMugKj3yNDRcOl_c_9s8futWhdLfDqwqX3Gk_it6CAxFZI5inK_4I36dgdNu73i1QNy98O2MA7l08YUVd_2agvb5IBAI-iso176zAzIJBRF-blx-5t0ZpefQ=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="888" data-original-width="1280" height="222" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiSyNVFe5yq6S3Oih-60dboJmINZsKf8iHzyDWcxX1Kx3LAvOxs1f7IEpk57xSqOHWR5MRMugKj3yNDRcOl_c_9s8futWhdLfDqwqX3Gk_it6CAxFZI5inK_4I36dgdNu73i1QNy98O2MA7l08YUVd_2agvb5IBAI-iso176zAzIJBRF-blx-5t0ZpefQ=s320" width="320" /></a></div><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><i style="font-style: italic;">Leśniaki. Ukryty porządek,</i><i> </i>fot. J. Leśniak</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjr8Z_N7wRFu2ekXGwsQ8ViQc5RgPVsvMccmpn_rCX-IkVzYLao1ojvLFjiTF5kRinrWSWK5ShCjfirKLow770FoUJDSXG1ykPrlosiT2Kslg35SntCkd_qdNoJZJUHW8hJiOs0SjrueX0PxYu4IweCeGgjs1JHjg5jrom9zgHPVL4p5vUWK2nN6DDAKg=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="902" data-original-width="1280" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjr8Z_N7wRFu2ekXGwsQ8ViQc5RgPVsvMccmpn_rCX-IkVzYLao1ojvLFjiTF5kRinrWSWK5ShCjfirKLow770FoUJDSXG1ykPrlosiT2Kslg35SntCkd_qdNoJZJUHW8hJiOs0SjrueX0PxYu4IweCeGgjs1JHjg5jrom9zgHPVL4p5vUWK2nN6DDAKg=s320" width="320" /></a></div></span><i style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><i>Leśniaki. Ukryty porządek,</i> fot. J. Leśniak</div></i><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><br /></div></span><div style="text-align: justify;">Jaki jest wymiar "ukrytego porządku"? Medytacyjny, duchowy, pokazujący jedność wszystkiego, która została zaprojektowana przez "wyższą świadomość". Nie chcę pisać za Janusza o tym, jak on to interpretuje, ale oczywiście to wiem z naszych rozmów jakie prowadzimy od 1987 roku, wizyt w jego domu, z Jego duchowego spokoju i optymistycznego stosunku do życia. Był czas kiedy poszukiwał w swych pracach ochraniającej mandorli (buddyjskiej mandali). Teraz z sukcesem poszukuje, jak sądzę, "oka opatrzności".</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh3Bk4XgKVqGA35H-o6jsgdFi9sqZufITzoubgFuy_Fho48v-rL5fshXIIToU1r0m79WSDAjURpW58a9dLQeb4Vfm_2q0p7D0Os3vvAmP9AHmMZfV19HL7n4wZsk4dIAlaMewtOXL6Syt1gJ18TFqgXk8IXRzPZm_8yTPpl6rDw6ANSSW6w1fD3H9FAmA=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="641" data-original-width="1280" height="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEh3Bk4XgKVqGA35H-o6jsgdFi9sqZufITzoubgFuy_Fho48v-rL5fshXIIToU1r0m79WSDAjURpW58a9dLQeb4Vfm_2q0p7D0Os3vvAmP9AHmMZfV19HL7n4wZsk4dIAlaMewtOXL6Syt1gJ18TFqgXk8IXRzPZm_8yTPpl6rDw6ANSSW6w1fD3H9FAmA=s320" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><i>Leśniaki. Ukryty porządek,</i> fot. J. Leśniak</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">W "leśniakach" od samego początku uzyskuje niesamowite efekty wizualne, panuje nad formą w doskonały sposób. Wyraz tych 40 prac wydrukowanych w dużym formacie pokazuje czym jest natura, ruch i jedność wszystkiego - podstawowa idea wszechświata. Zachwyca i zastanawia panowaniem nad kolorem. W zasadzie można powiedzieć, że maluje aparatem fotograficznym. Jestem pełen podziwu dla Jego koncepcji artystycznej i kolejnej udanej wystawy, a widziałem ich kilka. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjZtOxg5MZW0uSMJ8Mgw1cKAPSlMrP4R1OOA0TaouFsQ-UNg5BEU5Jw3kVdmdAuUdIG-E31a4TnynoDzv2CPrsoxV1OOPfCXF9KKgt6hzgrhALYPxsyfBkktyjZz0rWvFaR4SXQBIWmhnKvaeQ-s2soAgDTHwPNQ-vFfGsqefLaIwwQH8hzktYix4AdAw=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="983" data-original-width="1280" height="246" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjZtOxg5MZW0uSMJ8Mgw1cKAPSlMrP4R1OOA0TaouFsQ-UNg5BEU5Jw3kVdmdAuUdIG-E31a4TnynoDzv2CPrsoxV1OOPfCXF9KKgt6hzgrhALYPxsyfBkktyjZz0rWvFaR4SXQBIWmhnKvaeQ-s2soAgDTHwPNQ-vFfGsqefLaIwwQH8hzktYix4AdAw=s320" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><i>Leśniaki. Ukryty porządek,</i> fot. J. Leśniak</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Jest to jedno z najważniejszych dokonań polskiej fotografii od końca XX wieku do chwili obecnej. Czy znajdzie swe miejsce w historii fotografii? Czy znajdzie się kontynuator tej idei? Zobaczymy, choć bardzo bym tego pragnął, ponieważ autor wskazuje, że fotografia może być, tak jak w koncepcji A. Różyckiego, środkiem do komunikacji z wyższego rodzaju rzeczywistością a nie tylko grą w konteksty, której efektem jest najczęściej banał i powszedniość, czy krótkotrwałe uznanie. </div></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg3HOgM0YU05MFYfSKF2qeN8IUVmSZYIeBqxNH89_YY2xiBN85B9pDEcgmjHsGha9dfHeb7DzekbFByQglPac4fU0Efx58G8-6R1FSL9ELzta5lRNlkycxEQ0SqgETv7WLrRWoRGnRBEj3fIb20R58xVbLjqXoNuBY7jpbQHv5viIJLSEH-JSMIXGgPiw=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="864" data-original-width="1280" height="216" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg3HOgM0YU05MFYfSKF2qeN8IUVmSZYIeBqxNH89_YY2xiBN85B9pDEcgmjHsGha9dfHeb7DzekbFByQglPac4fU0Efx58G8-6R1FSL9ELzta5lRNlkycxEQ0SqgETv7WLrRWoRGnRBEj3fIb20R58xVbLjqXoNuBY7jpbQHv5viIJLSEH-JSMIXGgPiw=s320" width="320" /></a></div><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><i style="font-style: italic;">Leśniaki. Ukryty porządek,</i><i> </i>fot. J. Leśniak</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjeQmdzynXC9jZY5Zw_GU_UxUrc-YcU51582iL0cqfpmyqknB6c-U8kvLSl28XPIa2eFWDCN4V0ccziEhWv_Zpjrqx9Mok83CvHLMNSAsxGK2gZoSNZKwyKW6JaF1EXCu3hUaChuzuE3tWRMyqdxwF0PgZG7bwt_m3rljiWp2K9pT9zYZc-tFhKR4bs3w=s1280" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="676" data-original-width="1280" height="211" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjeQmdzynXC9jZY5Zw_GU_UxUrc-YcU51582iL0cqfpmyqknB6c-U8kvLSl28XPIa2eFWDCN4V0ccziEhWv_Zpjrqx9Mok83CvHLMNSAsxGK2gZoSNZKwyKW6JaF1EXCu3hUaChuzuE3tWRMyqdxwF0PgZG7bwt_m3rljiWp2K9pT9zYZc-tFhKR4bs3w=w400-h211" width="400" /></a></div></span><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><i style="font-style: italic;">Leśniaki. Ukryty porządek,</i><i> </i>fot. J. Leśniak</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgbKF9vIw7kU0cG-xuIiHkKD0BKMf2QOKu4WRLZjOGJdb0TrFgeuhsiwW4Fo8oOPFXjnxqvY5HBlph1oF_Oyz4hNbcFi7pS37pigAo2fIZG5igJ9eUXgXolRxauWYgmlWENrl3SKO948Ea_GcHP-dcMTtWGyp-SRbL_KQs5zCapEOBbwx29kv61BPgIBw=s800" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="442" data-original-width="800" height="221" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgbKF9vIw7kU0cG-xuIiHkKD0BKMf2QOKu4WRLZjOGJdb0TrFgeuhsiwW4Fo8oOPFXjnxqvY5HBlph1oF_Oyz4hNbcFi7pS37pigAo2fIZG5igJ9eUXgXolRxauWYgmlWENrl3SKO948Ea_GcHP-dcMTtWGyp-SRbL_KQs5zCapEOBbwx29kv61BPgIBw=w400-h221" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Andrzej Różycki i Grzegorz Zygier, fot. K. Jurecki</div><div style="text-align: center;"><br /></div></span>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-79326380043427412962021-12-12T21:30:00.007+01:002021-12-21T23:02:14.573+01:00Wystawa Bartka Jarmolińskiego SYMULAKRUM, Galeria Patio 2, AHE, Łódź, ul. Sterlinga 26 (09.12.2021-31.01.2022)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhSTpJnQUq3ZYtIVzLpwbThSOqCyK0vVMWY8-eIhwSx9UXIs8F_EANgF20xAZeq4VbOYkIAFgsXWK1oz6Je4biLZfZ6nSdWihRSgl7g9g7iuHZySiYwsJaqjft482wsjDLIM2cx3OwVYxXFYCTHZcmLgrAao1OLTIzqV2kiZs-9XO0oXQU5wD9HNd-2dw=s2048" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhSTpJnQUq3ZYtIVzLpwbThSOqCyK0vVMWY8-eIhwSx9UXIs8F_EANgF20xAZeq4VbOYkIAFgsXWK1oz6Je4biLZfZ6nSdWihRSgl7g9g7iuHZySiYwsJaqjft482wsjDLIM2cx3OwVYxXFYCTHZcmLgrAao1OLTIzqV2kiZs-9XO0oXQU5wD9HNd-2dw=w300-h400" width="300" /></a></div><div style="text-align: center;">Bartek Jarmoliński</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhnCuIonDXnYF-_lPNFZ6MCH4CFMBrn9qJv9DC2D_mEGG2IDRuwC0dBevf2X9ngfA5n8c5Rurf22eEp_Jak-ZZLg2SmcONDZjMrHlyG1wWoOc2FiGVJdNwoJm3tISeS0BlBlez6wHG1P8hswWCG8SaI2a4zPZdVHuy2k8t4aMNZ6rBVkxAT7F7JOAvq8Q=s1200" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1087" data-original-width="1200" height="363" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhnCuIonDXnYF-_lPNFZ6MCH4CFMBrn9qJv9DC2D_mEGG2IDRuwC0dBevf2X9ngfA5n8c5Rurf22eEp_Jak-ZZLg2SmcONDZjMrHlyG1wWoOc2FiGVJdNwoJm3tISeS0BlBlez6wHG1P8hswWCG8SaI2a4zPZdVHuy2k8t4aMNZ6rBVkxAT7F7JOAvq8Q=w400-h363" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Otwarcie wystawy. Od lewej: B. Jarmoliński, K. Jurecki, M. Stasiak i E. Dul-Ledwosińska</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Artysta był kuratorem własnej ekspozycji. Premierowo w Łodzi pokazał najnowszy cykl <i>Symulakrum, </i>który nie odwołuje się bezpośrednio do postmodernistycznego przenikliwego myśliciela jakim był z wykształcenia socjolog Jean Baudrillard, co sugeruje tytuł pokazu, ale rozwija inne wątki obrazowania. Ideowymi patronami tego rodzaju twórczości mogą być: filmowiec Peter Greenaway, rzeźbiarz z wykształcenia Grzegorz Klaman (z lat 90. XX wieku), teoretyk sztuki Jolanta Brach-Czaina (zm. 2021) oraz filozof Julia Kristeva (<i>Potęga obrzydzenia. Eseje o wstręcie, </i>Kraków 2007) oraz wielki malarz jakim był Francis Bacon, który nie lubił abstrakcji i atakował chrześcijaństwo.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Na czym polega innowacja w twórczości <span style="text-align: left;">Jarmolińskiego? Tak, trzeba tu mówić o innowacyjnym eksperymencie, w którym artysta zderza wyidealizowane piękno malarstwa renesansu i fragmentami, wnętrznościami ciała ludzkiego, będącymi przekazem fotograficznym znalezionym w internecie i zmodyfikowanym początkowo w fotokolażu, ale końcowym dziełem jest obraz malarski, który niweluje "mięsność", która była też przesłaniem dla całej sztuki Francisa Bacona. </span>Jarmoliński próbuje zniszczyć sztuczność i wyidealizowane do pewnego stopnia piękno malarstwa XVI wieku, nadając mu nowej formy, o postmodernistycznym przesłaniu, która niweluje także przekaz religijny, czyniąc go prawie nieczytelnym, pozbawionym pierwotnego znaczenia.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wystawa jest spójna, wywołuje ważne pytania o nowe granice malarstwa i jego możliwości medialne, wynikłe z wchłonięcia internetowego przekazu. Oczywiście mogą pojawić się opinie, że taka droga kwestionowania i przekształcania wielkich mistrzów prowadzi donikąd. Jest zwykłą hybrydą, którą odrzucali już starożytni Grecy, ponieważ taki przekaz był poza ich programem ideowo-estetycznym.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Zobaczymy, co przyniesie przeszłość w aspekcie zawłaszczania malarstwa renesansowego przez łódzkiego artystę. Zawłaszczając poszukuje on jednak nowej formuły sztuki, także odwołującej się do tradycji zmodyfikowanego, jakby przez wirusa, klasycznego piękna. Taki rodzaj ekspresji pasuje jednak do naszych pandemicznych czasów. Są to czasy zaburzenia i przemiany, które prowadzą ku nowemu...</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg3h5S0__PBQNHkeZ_vmfp0DLpRIWjeYnVa-Dh94Ns0GXy0a1JWGmy9f31E1hN0YnMb4-K6Zppywf05GyBeu-RsYpsUKCvrX_BX_u53lo8BCmncvZFWzUeXNZB7fAD8XhCtDB_3sufdjmGhyQvHJVJwqLUZwsUHMuKMKoSdsX7D3uXwNnrzwcOmKXvSDg=s2048" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="Wystawa w Galerii Patio 2" border="0" data-original-height="1302" data-original-width="2048" height="254" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEg3h5S0__PBQNHkeZ_vmfp0DLpRIWjeYnVa-Dh94Ns0GXy0a1JWGmy9f31E1hN0YnMb4-K6Zppywf05GyBeu-RsYpsUKCvrX_BX_u53lo8BCmncvZFWzUeXNZB7fAD8XhCtDB_3sufdjmGhyQvHJVJwqLUZwsUHMuKMKoSdsX7D3uXwNnrzwcOmKXvSDg=w400-h254" title="Wystawa w Galerii Patio 2" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Wystawa w Galerii Patio 2</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhy8KfSPwmZh-Zis0LlGG1WRuvfspgswCcPDOM6ellthl-lprTpAy8vlcqe73439wcMNKXkg369hFRiN5kb7CEDOgV939uFyhDKDwtbnI1h0H0qNZ3Bv06TOGyV5AKV7HoZk6r6-IKeDzUMqsio4-r0mC7Y4c2ry5Cv0K_K3zloAwxjr2aeHfilDbgB6A=s2048" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1358" data-original-width="2048" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhy8KfSPwmZh-Zis0LlGG1WRuvfspgswCcPDOM6ellthl-lprTpAy8vlcqe73439wcMNKXkg369hFRiN5kb7CEDOgV939uFyhDKDwtbnI1h0H0qNZ3Bv06TOGyV5AKV7HoZk6r6-IKeDzUMqsio4-r0mC7Y4c2ry5Cv0K_K3zloAwxjr2aeHfilDbgB6A=w400-h265" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Wystawa w Galerii Patio 2. Zestaw fotokolaży </div><div><br /></div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhz2DJsIdYa5D0joMnbHh_fADhWBz1jkRx2gSANxnJwntdiQi0LJtKfznWoJ1eQFJ49kO1pwAxOh5-8Out_DcJkoRydzUNb9-1PYWXScFiy4VfSSaxirpjGZyEYwWar1qcg5-0SnPcFcNBS9qVERLdMTavOFLgF-3jiVlQKO3vzXyxvVX_aF0EUn9k5IA=s2048" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1715" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhz2DJsIdYa5D0joMnbHh_fADhWBz1jkRx2gSANxnJwntdiQi0LJtKfznWoJ1eQFJ49kO1pwAxOh5-8Out_DcJkoRydzUNb9-1PYWXScFiy4VfSSaxirpjGZyEYwWar1qcg5-0SnPcFcNBS9qVERLdMTavOFLgF-3jiVlQKO3vzXyxvVX_aF0EUn9k5IA=w335-h400" width="335" /></a></div><div style="text-align: center;">Wystawa w Galerii Patio 2</div><div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiM5fbbx-zk9qg8WfdFVtLvZEF6A4PfpWLKhPH4OLjw7Co8NZUUE0b-5gbgfPsMzAD8AKAfGueCO8qN5erGk22G3oCvVtp8l3jWzomu-4euisbtKxodw_4LKjgFrZHFJZG5L5Cq2yah__RgnMzAna6NULknO_aM27mSANhkfeYkTAgmb_H3igAPgZdCKA=s2048" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1713" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEiM5fbbx-zk9qg8WfdFVtLvZEF6A4PfpWLKhPH4OLjw7Co8NZUUE0b-5gbgfPsMzAD8AKAfGueCO8qN5erGk22G3oCvVtp8l3jWzomu-4euisbtKxodw_4LKjgFrZHFJZG5L5Cq2yah__RgnMzAna6NULknO_aM27mSANhkfeYkTAgmb_H3igAPgZdCKA=w335-h400" width="335" /></a></div><div style="text-align: center;">Wystawa w Galerii Patio 2. Praca po lewej wydaje mi się najciekawsza z pokazanych na wystawie, ponieważ forma jest bardzo dynamiczna i przypomina mi podświadomie, ale i ideowo słynną hellenistyczną rzeźbę <i>Grupa Laokona</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgXGKfMhLsl00uWmIUd9K08je_rcj8agtG1gF0vhSgFAKoPvqjcfbNLe2WcUmz3Jjap-drmt63q2MBGp2ed0SNzK3CSL8m3ZHLYPyXqm9dY1B8oT9FzfZx-H3bXOZodYPN_-4gl0pKnH3QfdsLrErvmWY-Fwz_pAnnmCK8sa2bhbA_lo54prVzNP4zTDA=s1080" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgXGKfMhLsl00uWmIUd9K08je_rcj8agtG1gF0vhSgFAKoPvqjcfbNLe2WcUmz3Jjap-drmt63q2MBGp2ed0SNzK3CSL8m3ZHLYPyXqm9dY1B8oT9FzfZx-H3bXOZodYPN_-4gl0pKnH3QfdsLrErvmWY-Fwz_pAnnmCK8sa2bhbA_lo54prVzNP4zTDA=w400-h400" width="400" /></a></div><span style="text-align: center;"><div style="text-align: left;"> Bartek Jarmoliński na tle swoich prac</div></span><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgpybGoGFNYLnzBpQ3A3BMuEfUo9fbll8LYbFIBZZzo5cXWmX5YjjXQ0UpHM92Rtl10S1E59rwlG7faKlmvEAjmpcx9ez1Gxi4F2JJctjV08yP3hgTEiRGv6P9uoPfsygTRH87xUHmWAzy52-8mAxfnbzw-pq-sL6bWh_pXTA6bvZ257SasJhp4X3QRqA=s2048" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1845" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgpybGoGFNYLnzBpQ3A3BMuEfUo9fbll8LYbFIBZZzo5cXWmX5YjjXQ0UpHM92Rtl10S1E59rwlG7faKlmvEAjmpcx9ez1Gxi4F2JJctjV08yP3hgTEiRGv6P9uoPfsygTRH87xUHmWAzy52-8mAxfnbzw-pq-sL6bWh_pXTA6bvZ257SasJhp4X3QRqA=w360-h400" width="360" /></a></div><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;">Wystawa w Galerii Patio 2</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhCgcFvJMRJ9ZHMBykyO4JayAyHY-eBspT8PpuF9sZ4yGrkbUAW85rO7uIU9nR2Qz8YWa-tAbAOPxcSAY9ITRx18E2ptt_G_eZSTSgQOGl6aP2qd3wBIEdBglQISRaRAePag4xinVSj3Q1r2iV6GNwDk3TCgPOPhqjzkYwZMcDP7R89gpSCudmqH8DBJg=s1916" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1916" data-original-width="1500" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEhCgcFvJMRJ9ZHMBykyO4JayAyHY-eBspT8PpuF9sZ4yGrkbUAW85rO7uIU9nR2Qz8YWa-tAbAOPxcSAY9ITRx18E2ptt_G_eZSTSgQOGl6aP2qd3wBIEdBglQISRaRAePag4xinVSj3Q1r2iV6GNwDk3TCgPOPhqjzkYwZMcDP7R89gpSCudmqH8DBJg=w314-h400" width="314" /></a></div>Wystawa w Galerii Patio 2 (<i>Discreet charm of Renesanse after Giovani Bellini, </i>fotocollage<i>)</i><br /><div style="text-align: center;"><br /></div></span><div><br /></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-9918705292825798682021-11-02T22:04:00.002+01:002021-11-02T22:04:18.651+01:00Wystawa w MS2 w Łodzi, recenzja w 87 nu-rze "Formatu", rozmowa w Muzeum Sztuki o Urszuli Czartoryskiej i mojej książce <div style="text-align: justify;">87 numer "Formatu"z 2021 roku jest ostatnim przygotowanym przez dra Andrzeja Saja. Byłem przy narodzinach pisma, jeszcze w 1989 roku. Pamiętam nasze rozmowy o jego koncepcji w BWA we Wrocławiu przy okazji jakiejś wystawy i pierwszy opublikowany numer, który wyszedł mocno spóźniony. Był w nim mój tekst o Łodzi Kaliskiej. Z pewnością najmocniejsza stroną magazynu była krytyka, teoria i historia fotografii. Jak będzie w przyszłości? Tego nikt nie wie.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">W 87 nu-rze zamieszczono ważny dla mnie artykuł poświęcony dużej wystawie ze zbirów Muzeum Sztuki w Łodzi. Przy okazji ekspozycji odbyło się seminarium poświęcone Urszuli Czartoryskiej i zbiorom fotograficznym w MS na które mnie nie zaproszono mimo, że pracowałem z U. Czartoryską między 01. 10.1985 a 31.12.1989 rokiem, a od maja 1998 byłem najpierw p.o. kierownika Działu Fotografii, a po kilku miesiącach do końca września 2005 kierownikiem Działu Fotografii. Po mnie p.o. kierownika działu pełniła dr Ewa Gałązka, aż do jego rozwiązania w 2008 roku. Od mojego odejścia z muzeum w 2005 roku zorganizowano dwie wystawy fotograficzne, jedną przez E. Gałązkę, drugą o dziale fotografii teraz. Oczywiście fotografia pojawiała się na wielu wystawach, ale nie jako samodzielne medium tylko składnik intermedialny. A to ma swoje znaczenie. Nie ma wystaw ani monograficznych, ani problemowych. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Zachęcam do przeczytania swego tekstu, który wskazuje na różne "pęknięcia" w koncepcji wystawy oraz omawia poszczególne jej części. Przy okazji wyrażę tez opinię wobec innego tekstu z "Formatu" Anny Kani-Saj <i>Ponad podziałami-Fotofestiwal 2021, </i>który jest wg mnie zbyt ogólny i powierzchowny. Zgadzam się z negatywną oceną wystawy Bogdana Konopki, ale chciałbym też po raz kolejny zaznaczyć, że festiwal stworzył linię podziału nie zapraszając do udziału np.: Łodzi Kaliskiej, Łodzi Fabrycznej, Wiesława Barszczaka, Ewy Bloom-Kwiatkowskiej, Tomasza Michałowskiego, Tomasza Sobieraja, a zapraszając wielu innych, czasami po kilka razy na różnych wystawach festiwalu. </div><div style="text-align: justify;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp3ZLXySx9l9NgqT9v5DMA0Nzo04sAT3pClwzqTHdJ7HmDLheLLJXfvepH-R2mrgcfDGBcaoUd6W91tm1HZAO0bQqtA89W2Y9HHrB8EUOjynYirUaXa7s26miAwSTByt1lnwS9cjTqsKCE/s1500/1635884095560.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1026" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp3ZLXySx9l9NgqT9v5DMA0Nzo04sAT3pClwzqTHdJ7HmDLheLLJXfvepH-R2mrgcfDGBcaoUd6W91tm1HZAO0bQqtA89W2Y9HHrB8EUOjynYirUaXa7s26miAwSTByt1lnwS9cjTqsKCE/s320/1635884095560.jpg" width="219" /></a></div><div style="text-align: center;">Początek tekstu z "Formatu" 2021, nr 87, s. 17.</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Muzeum Sztuki w Łodzi zamieściło moją rozmowę z dr Karolem Jóźwiakiem o Dziale Fotografii, Urszuli Czartoryskiej, której bardzo wiele zawdzięczam oraz mojej najnowszej książce <i>Kontynuatorzy tradycji Wielkiej Awangardy w fotografii polskiej w drugiej połowie lat 50. XX wieku. </i>Chyba warto posłuchać....a książkę przeczytać. Pojawiają się już pytania o jej wydanie w języku angielskim.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><a href="https://zasoby.msl.org.pl/mobjects/view/3413"><span style="color: red;">Kontynuacje - spotkanie z Krzysztofem Jureckim</span></a><br /></div><div style="text-align: justify;">Rozmowa na www Muzeum Sztuki w Łodzi. (Za jej zamieszczenie dziękuję Agnieszce Pinderze, zaś za możliwość jej przeprowadzenia dziękuję Marii Franeckiej). </div></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-66930233667460337132021-08-15T10:12:00.003+02:002021-08-15T14:07:42.584+02:00The Specter of Life of Marcin Mirosławski, 2021<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSinOrZlAkmAPRSbb56M1Jp5Ra5RlWVQKlKTo88OWUAmrkzV6ToSi1kqDzFwndJ9Zr3Rx1ZEF6gKOMAHNLf6jQKEpQ2vBCAScIGaCaz1EIPT7CvRkNu7HxbIR_thTk2ef8-9s2HH-3SCvw/s960/M.M1..jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="472" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSinOrZlAkmAPRSbb56M1Jp5Ra5RlWVQKlKTo88OWUAmrkzV6ToSi1kqDzFwndJ9Zr3Rx1ZEF6gKOMAHNLf6jQKEpQ2vBCAScIGaCaz1EIPT7CvRkNu7HxbIR_thTk2ef8-9s2HH-3SCvw/w157-h320/M.M1..jpg" title="Sony Dsc w830" width="157" /></a></div><span style="text-align: justify;"><div style="text-align: center;">Sony Dsc w830, fot. M. Mirosławski</div></span><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Przedstawiam recenzję photobooka wydanego w 2021 przez <b>Marcina Mirosławskiego,</b> absolwenta Lubelskiej Szkoły Fotografii, gdzie w chwili obecnej wykłada m.in. Lucjan Demidowski - ważny twórca nie tylko od lat 70. XX wieku, także w sferze teorii i publicystyki. Więcej o Marcinie mieszkającym w Kraśniku Lubelskim można przeczytać i zobaczyć na jego stronie <span style="color: red;">https://www.marcinmiroslawski.com</span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Pokazuję kilkanaście prac w układzie autorskim z photobooka. Całość jest do obejrzenia na stronie autorskiej. Narracja zaczyna się zbliżeniem z nieoczywistym kotem, a kończy bardzo ostro kadrowanymi chłopcami, grającymi w futbol na automacie. Kim są gracze i co jest przedmiotem gry?</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsMRvqm0gQGPO1sHejva3gT6kqhH8ZNsxD3viycU8W7VCsOQ_2ovj7cZzhmH6nQukLUHNX-xlHuZlXIDiyJLS9Y3FnPcx9le_i6vrQuYuuW4j6-7r2Gkno-vFGqdNkX8Y5pBRP_X8tDlfy/s1000/Kot.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsMRvqm0gQGPO1sHejva3gT6kqhH8ZNsxD3viycU8W7VCsOQ_2ovj7cZzhmH6nQukLUHNX-xlHuZlXIDiyJLS9Y3FnPcx9le_i6vrQuYuuW4j6-7r2Gkno-vFGqdNkX8Y5pBRP_X8tDlfy/s320/Kot.jpg" width="213" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaTh3C3FvTgJVXBhK7lIsMtDx-ESKL6a4ekGJcrA6Zc_Iq3XEF_2B8UAEp3MbpTglHongRsid5YG1PL6QV6z4LzMTV97wHc60owEwipJ0ehYzbsbvggJGvlKZ2L4sZk0U8lLkCtnIbrqt8/s1000/2-kjri9dqu.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaTh3C3FvTgJVXBhK7lIsMtDx-ESKL6a4ekGJcrA6Zc_Iq3XEF_2B8UAEp3MbpTglHongRsid5YG1PL6QV6z4LzMTV97wHc60owEwipJ0ehYzbsbvggJGvlKZ2L4sZk0U8lLkCtnIbrqt8/s320/2-kjri9dqu.jpg" width="240" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr5I1o5ByBIMN6GCfPf0TrMKQxOd5s5q1ZXgJJRsCJ9LJ_lPpzNPuzVE4vT3erQpei0Dv2IUAVuTd8hlAHgW4HtD_h2l1NNSJtMXyjoilmfweBy35VkAcL7BHEGHvJuGoZnsFdp3yw8Epn/s1000/3-kjri9enu.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr5I1o5ByBIMN6GCfPf0TrMKQxOd5s5q1ZXgJJRsCJ9LJ_lPpzNPuzVE4vT3erQpei0Dv2IUAVuTd8hlAHgW4HtD_h2l1NNSJtMXyjoilmfweBy35VkAcL7BHEGHvJuGoZnsFdp3yw8Epn/s320/3-kjri9enu.jpg" width="240" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqFSrS3H9ZABBkwpZ1qv1zbTNwXvaPd1s8ZZwQjDjIB3pR99xrtc7hL5BYdhQTsc1wFuf3YJZAZsYcnFAldfuQXuqZeBAGIRZKoGS1EpRJt5muS7OlT5_VcCIHrxAozFeSaOzzNivjyMbM/s1000/4-kjri9ffs.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqFSrS3H9ZABBkwpZ1qv1zbTNwXvaPd1s8ZZwQjDjIB3pR99xrtc7hL5BYdhQTsc1wFuf3YJZAZsYcnFAldfuQXuqZeBAGIRZKoGS1EpRJt5muS7OlT5_VcCIHrxAozFeSaOzzNivjyMbM/s320/4-kjri9ffs.jpg" width="213" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXjrIU8HIOS4UCK9BSP-uT6FYnjqyfY1rRWelwjw11mMYrz3wo7Ol3k7k4X6jkfSHgmVYh51PbLNzgJupuLRqNQr71h2CoQOuYy1jxZjn7m4HDN03n2Bg5FCkRroV3v3XDMgXVoQQprtzj/s1000/5-kjri9gds.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="750" data-original-width="1000" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXjrIU8HIOS4UCK9BSP-uT6FYnjqyfY1rRWelwjw11mMYrz3wo7Ol3k7k4X6jkfSHgmVYh51PbLNzgJupuLRqNQr71h2CoQOuYy1jxZjn7m4HDN03n2Bg5FCkRroV3v3XDMgXVoQQprtzj/s320/5-kjri9gds.jpg" width="320" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO0udOUOMkRmAxrnb2xrFLlhSomjghbzzcge7a5H13_O05meYJluq-HegEXjZGI_HdvgLXdypjYr91F8qU1nEtJU3uN_J_C9MYee0unZuU9IDq71gqJzu_KsvnOoQGbj_dji_AztdcG84R/s1000/6-kjri9i2j.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="750" data-original-width="1000" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO0udOUOMkRmAxrnb2xrFLlhSomjghbzzcge7a5H13_O05meYJluq-HegEXjZGI_HdvgLXdypjYr91F8qU1nEtJU3uN_J_C9MYee0unZuU9IDq71gqJzu_KsvnOoQGbj_dji_AztdcG84R/s320/6-kjri9i2j.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkbG4lEZCHZyipvTmKE5jE8tY1T8dvn8ayUt-5-LnC0kBL0F7X09N-oS-SjeiRPjDHbBwDQXnyyp6vv6TYs7MvG-UQS7DzEDxScuymnocMLdT41WKJ1LjbXiifdaB5Bhf46BcZYYmi4Ubq/s1000/7-kjri9j0s.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkbG4lEZCHZyipvTmKE5jE8tY1T8dvn8ayUt-5-LnC0kBL0F7X09N-oS-SjeiRPjDHbBwDQXnyyp6vv6TYs7MvG-UQS7DzEDxScuymnocMLdT41WKJ1LjbXiifdaB5Bhf46BcZYYmi4Ubq/s320/7-kjri9j0s.jpg" width="240" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvAxgUPaYFDT1bi0QNMrHSDomikpb_bADzQG0b4xiOVUwhzEk4sIYAlJyoYq_qSf7wt-8m5U7UezMa5SB5mNpKWF7A3Yb-R5xy0VGTn0LAWN0RJOWaHAYMuyogR3Et8ukcX4oAfmSby-vp/s1000/8-kjri9k70.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="750" data-original-width="1000" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvAxgUPaYFDT1bi0QNMrHSDomikpb_bADzQG0b4xiOVUwhzEk4sIYAlJyoYq_qSf7wt-8m5U7UezMa5SB5mNpKWF7A3Yb-R5xy0VGTn0LAWN0RJOWaHAYMuyogR3Et8ukcX4oAfmSby-vp/s320/8-kjri9k70.jpg" width="320" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8wGchvgJLM3qzEuIa6uXgx5_MLzh6e2X71goSfP-SOS_KZciR7rALKtI_dgjLh3TPzknEwx-a_bl0X6ASqfB1v2YfVRn15lqIyDDYPzkkPtTC4xB_l8qm3AQriTSRs3bLXqZPuK-oA1GI/s1000/9-kjri9lap.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="667" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8wGchvgJLM3qzEuIa6uXgx5_MLzh6e2X71goSfP-SOS_KZciR7rALKtI_dgjLh3TPzknEwx-a_bl0X6ASqfB1v2YfVRn15lqIyDDYPzkkPtTC4xB_l8qm3AQriTSRs3bLXqZPuK-oA1GI/s320/9-kjri9lap.jpg" width="213" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEish_vkZaUu5ZvSO4c75njM1AsarFVr4_-nrzHmcZpTy3saz_DcCauwPb00pN_7ahcOomhhkIoPFZpndXk6ASVDH23MGpzz_9WT6HaB0EO4mAeLbnEsIGFF99BsYKRxA96glcCHtYXYbzx7/s1000/10-kjri9m39.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEish_vkZaUu5ZvSO4c75njM1AsarFVr4_-nrzHmcZpTy3saz_DcCauwPb00pN_7ahcOomhhkIoPFZpndXk6ASVDH23MGpzz_9WT6HaB0EO4mAeLbnEsIGFF99BsYKRxA96glcCHtYXYbzx7/s320/10-kjri9m39.jpg" width="240" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfYyDc2x11jvEYMyTCXmtM4KRAGRmMc19TMrAFu-uErFIGrGTKZ9y-g_wVebP9Tf5j2sCQBE3hPfhceWMoTc_GCL_tuNcp2eclHL_XF-oWm4EsDAsv868AFS1AczMExl617kINFR2_9fgh/s1000/11-kjri9n8a.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfYyDc2x11jvEYMyTCXmtM4KRAGRmMc19TMrAFu-uErFIGrGTKZ9y-g_wVebP9Tf5j2sCQBE3hPfhceWMoTc_GCL_tuNcp2eclHL_XF-oWm4EsDAsv868AFS1AczMExl617kINFR2_9fgh/s320/11-kjri9n8a.jpg" width="240" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzP3B0QvgZoK70fUQDBoxDlDo4y34fq_4o8BgiPlhJQ0GBGbOc2vQXPAFehPEIoh2EIFlC9tovOzeocNolSt2FjsqVwn0g9D1GKx2NELHRu4aUbzVR6QzQCacXiTHm28k7prtrnOXOcX2p/s1000/12-kjri9o1q.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzP3B0QvgZoK70fUQDBoxDlDo4y34fq_4o8BgiPlhJQ0GBGbOc2vQXPAFehPEIoh2EIFlC9tovOzeocNolSt2FjsqVwn0g9D1GKx2NELHRu4aUbzVR6QzQCacXiTHm28k7prtrnOXOcX2p/s320/12-kjri9o1q.jpg" width="240" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFRH6zGZQRP-9NoKq0rpmHMGoWFjXZQB-7usxQMwdO9L_kUkM8hJDfXsY50YgT8JzhsNxII6qlgWkBmRn6OgNMp1mpp2OqYXHIcYpvTdUEUGSaR-amPu_KcSU8FilB7ln58TipxHAzmMSW/s1000/13-kjri9ott.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="750" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFRH6zGZQRP-9NoKq0rpmHMGoWFjXZQB-7usxQMwdO9L_kUkM8hJDfXsY50YgT8JzhsNxII6qlgWkBmRn6OgNMp1mpp2OqYXHIcYpvTdUEUGSaR-amPu_KcSU8FilB7ln58TipxHAzmMSW/s320/13-kjri9ott.jpg" width="240" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHbqpYYdDkMFSZjluLOlB1RLusrft4KZ0czbH1YWi8Gn7jqiAX912gWHovxjYQeR41FY9iZQDwTxX2lT798gTUiEM5sMAVLc5guytjFquOM5V_eJvqlGRHVnOCzxklNwR35MZo20CDO9GO/s1000/21-kjri9wx8.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="750" data-original-width="1000" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHbqpYYdDkMFSZjluLOlB1RLusrft4KZ0czbH1YWi8Gn7jqiAX912gWHovxjYQeR41FY9iZQDwTxX2lT798gTUiEM5sMAVLc5guytjFquOM5V_eJvqlGRHVnOCzxklNwR35MZo20CDO9GO/s320/21-kjri9wx8.jpg" width="320" /></a></div>fot. M. <span style="text-align: justify;">Mirosławski<br /><br /></span></td></tr></tbody></table><div style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Czarna okładka z lakierowaną prostokątną ramką zawiera tytuł, który można było zaprojektować bardziej urozmaiconą czcionką. Na pierwszej karcie wita nas credo autora </span><i style="text-align: justify;">Before you try to understand me... try to understand yourself. </i><span style="text-align: justify;">Na kolejnej karcie przeczytamy, że jest to </span><i style="text-align: justify;">personal document about my life in 2020. </i><span style="text-align: justify;">W samym photobooku brakuje mi autorskiego lub krytycznego wstępu, ponieważ w dzisiejszych czasach łatwości wykonania obrazu można podłożyć pod niego różnorodne treści, ale zawsze istotna jest intencja autora i cel bądź kierunek przemian, potem zaś może nastąpić indywidualne, w tym odmienne odczytanie. W photobooku brakuje podanej edycji i numeru egzemplarza.</span></div></div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span color="var(--primary-text)" style="font-family: inherit; font-size: 15px; text-align: left; white-space: pre-wrap;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/qR7jRMXfjgo" width="320" youtube-src-id="qR7jRMXfjgo"></iframe></div><div style="text-align: center;"><span color="var(--primary-text)" style="font-family: inherit; font-size: 15px; text-align: left; white-space: pre-wrap;">Prezentacja photobooka</span></div><br /><span style="font-size: medium; text-align: justify; white-space: normal;">W czasie korespondencji na Messengerze z M. Mirosławskim napisał mi przekonujące dla mnie słowa: </span></span><span color="var(--primary-text)" style="font-family: inherit; font-size: 15px; text-align: left; white-space: pre-wrap;">"THE SPECTER OF LIFE – jest czymś w rodzaju pamiętnika z mojego życia w 2020 roku. W</span>yjaśnienie dlaczego on powstał oraz dlaczego zacząłem z powrotem fotografować: Pewnego dnia otworzyłem szeroko oczy i dostrzegłem, że świat który znam i który współtworzyłem został kompletnej zniszczony. Wartości, uczucia oraz wierzenia które były dla mnie najważniejsze uległy całkowitemu rozpadowi. Pogrążyłem się w głębokim śnie gdzie nic nie miało sensu. Całe życie myślałem, że takie sytuacje mogą spotkać każdego tylko nie mnie. Myliłem się. Zacząłem szukać sposobu aby się przebudzić. Po bardzo długim czasie postanowiłem wrócić fotografowania. Fotografia stała się dla mnie czymś w rodzaju fototerapii. SPECTER OF LIFE jest czymś w rodzaju pamiętnika jak również prywatnego dokumentu z mojego życia. Jest to projekt długo terminowy który planuje tworzyć przez całe swoje życie. Projekt THE SPECTER OF LIFE będę kontynuował do koca życia." (Messenger, 04.08.21).</div><br /><div style="text-align: justify;">Autor używa prostego aparatu Sony Dsc w830, z którego wykonuje ciemne w tonacji prace, używając przerysowania a w konsekwencji dążąc do ekspresjonistycznej deformacji obrazu. Czy jest to dokument? Tylko częściowo, raczej pokłosie tradycji ekspresjonistyczno-surrealistycznej, działające sugestią i metaforą obrazu, który zdaje się mieć wyraz uniwersalistyczny (karuzela, rozpadające się rury z piecyka), niż dogłębnie indywidualny. Ale oczywiście piszę o wyrazie całości cyklu, bo zapewne są zdjęcia o zdecydowanie indywidualnym/osobistym zabarwieniu, jak grymas na twarzy mężczyzny ze złotym łańcuszkiem na szyi. Oczywiście jest to tradycja zarówno Zdzisława Beksińskiego, a obecnie Macieja Psiuka czy świetnego fotografa zwierząt <a href="https://www.lensculture.com/articles/giacomo-brunelli-the-animals">Giacomo Brunelliego</a>, którego kiedyś poznałem, wraz z Erykiem Zjeżdżałką. Ale analizowane tutaj prace są inne, zdążają do plakatowej syntezy, pokazując przed wszystkim destrukcję i melancholię najnowszego życia. Brak w nim nawet nuty optymizmu; to koniec, ale jednocześnie stan zawieszania ludzkiej egzystencji, bez ostatecznego rozwiązania.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Polecam pokazywanie prac <b>Marcina Mirosławskiego</b>,<b> </b>polecam komercyjnym galeriom. Warto tutaj inwestować. To jest talent! Sam też postaram się pokazać jego fotografie w niedalekiej przyszłości na wystawie.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjziO2Ed6Ly1OoXDbwdNszdjg7epUIpgNBgO_mNv3xaejrce7OlPAlyFIr8H3BcjPlsSXyTZ4PFuE5h6epTflgfUIMObSVvMco-HC1Y-UqkTonYFLAC1ryHAxkfadu0rhgI9OxwaT7Js4eq/s960/M.M..jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="720" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjziO2Ed6Ly1OoXDbwdNszdjg7epUIpgNBgO_mNv3xaejrce7OlPAlyFIr8H3BcjPlsSXyTZ4PFuE5h6epTflgfUIMObSVvMco-HC1Y-UqkTonYFLAC1ryHAxkfadu0rhgI9OxwaT7Js4eq/s320/M.M..jpg" width="240" /></a></div><div style="text-align: center;">Fotografie czekają... na ewentualnych nabywców</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div role="row"><div><div class="j83agx80 cbu4d94t l9j0dhe7" data-release-focus-from="CLICK" data-scope="messages_table" role="gridcell" style="display: flex; flex-direction: column; position: relative;" tabindex="0"><div class="j83agx80" role="none" style="display: flex;"><div class="j83agx80 buofh1pr e409flbk" data-testid="message-container" role="none" style="display: flex; flex-grow: 1; max-width: calc((100% - 44px + 2px) - 22px + 2px);"><div class="ns4p8fja j83agx80 cbu4d94t a6sixzi8 bkfpd7mw jit8km0v nred35xi" role="none" style="align-items: inherit; align-self: stretch; display: flex; flex-direction: column; justify-content: flex-end; max-width: calc(100% - 67px);"><div class="hael596l alzwoclg cqf1kptm gvxzyvdx om3e55n1" style="align-items: flex-start; display: flex; flex-direction: column; max-width: 100%; position: relative;"><span class="tojvnm2t a6sixzi8 abs2jz4q a8s20v7p t1p8iaqh k5wvi7nf q3lfd5jv pk4s997a bipmatt0 cebpdrjk qowsmv63 owwhemhu dp1hu0rb dhp61c6y iyyx5f41" style="align-items: inherit; align-self: inherit; display: inherit; flex-direction: inherit; flex: inherit; height: inherit; max-height: inherit; max-width: inherit; min-height: inherit; min-width: inherit; place-content: inherit; width: inherit;"><div class="alzwoclg mfclru0v" role="none" style="display: flex; width: 182.12px;"><div class="l60d2q6s d1544ag0 sj5x9vvc tw6a2znq l9j0dhe7 ni8dbmo4 stjgntxs e72ty7fz qlfml3jp inkptoze qmr60zad jm1wdb64 qv66sw1b ljqsnud1 odn2s2vf tkr6xdv7" role="none" style="border-radius: 18px; max-width: 564px; overflow-wrap: break-word; overflow: hidden; padding: 7px 12px 8px; position: relative; word-break: break-word; z-index: 1;"><div class="rq0escxv l9j0dhe7 du4w35lb __fb-light-mode" role="none" style="--accent: hsl(214, 89%, 52%); --always-black: black; --always-dark-gradient: linear-gradient(rgba(0,0,0,0), rgba(0,0,0,0.6)); --always-dark-overlay: rgba(0, 0, 0, 0.4); --always-gray-40: #65676B; --always-gray-75: #BCC0C4; --always-gray-95: #F0F2F5; --always-light-overlay: rgba(255, 255, 255, 0.4); --always-white: #FFFFFF; --attachment-footer-background: #F0F2F5; --background-deemphasized: #F0F2F5; --base-blue: #1877F2; --base-cherry: #F3425F; --base-grape: #9360F7; --base-lemon: #F7B928; --base-lime: #45BD62; --base-pink: #FF66BF; --base-seafoam: #54C7EC; --base-teal: #2ABBA7; --base-tomato: #FB724B; --blue-link: #216FDB; --button-corner-radius: 6px; --card-background-flat: #F7F8FA; --card-background: #FFFFFF; --card-corner-radius: 8px; --comment-background: #F0F2F5; --comment-footer-background: #F6F9FA; --dataviz-primary-1: rgb(48,200,180); --dataviz-primary-2: rgb(134,218,255); --dataviz-primary-3: rgb(95,170,255); --dataviz-secondary-1: rgb(118,62,230); --dataviz-secondary-2: rgb(147,96,247); --dataviz-secondary-3: rgb(219,26,139); --dataviz-supplementary-1: rgb(255,122,105); --dataviz-supplementary-2: rgb(241,168,23); --dataviz-supplementary-3: rgb(49,162,76); --dataviz-supplementary-4: rgb(50,52,54); --dialog-anchor-vertical-padding: 56px; --disabled-button-background: #E4E6EB; --disabled-button-text: #BCC0C4; --disabled-icon: #BCC0C4; --disabled-text: #BCC0C4; --divider: #CED0D4; --event-date: #F3425F; --fb-logo-color: #2D88FF; --fds-animation-enter-exit-in: cubic-bezier(0.14, 1, 0.34, 1); --fds-animation-enter-exit-out: cubic-bezier(0.45, 0.1, 0.2, 1); --fds-animation-expand-collapse-in: cubic-bezier(0.17, 0.17, 0, 1); --fds-animation-expand-collapse-out: cubic-bezier(0.17, 0.17, 0, 1); --fds-animation-fade-in: cubic-bezier(0, 0, 1, 1); --fds-animation-fade-out: cubic-bezier(0, 0, 1, 1); --fds-animation-move-in: cubic-bezier(0.17, 0.17, 0, 1); --fds-animation-move-out: cubic-bezier(0.17, 0.17, 0, 1); --fds-animation-passive-move-in: cubic-bezier(0.5, 0, 0.1, 1); --fds-animation-passive-move-out: cubic-bezier(0.5, 0, 0.1, 1); --fds-animation-quick-move-in: cubic-bezier(0.1, 0.9, 0.2, 1); --fds-animation-quick-move-out: cubic-bezier(0.1, 0.9, 0.2, 1); --fds-animation-swap-shuffle-in: cubic-bezier(0.14, 1, 0.34, 1); --fds-animation-swap-shuffle-out: cubic-bezier(0.45, 0.1, 0.2, 1); --fds-black-alpha-05: rgba(0, 0, 0, 0.05); --fds-black-alpha-10: rgba(0, 0, 0, 0.1); --fds-black-alpha-15: rgba(0, 0, 0, 0.15); --fds-black-alpha-20: rgba(0, 0, 0, 0.2); --fds-black-alpha-30: rgba(0, 0, 0, 0.3); --fds-black-alpha-40: rgba(0, 0, 0, 0.4); --fds-black-alpha-50: rgba(0, 0, 0, 0.5); --fds-black-alpha-60: rgba(0, 0, 0, 0.6); --fds-black-alpha-80: rgba(0, 0, 0, 0.8); --fds-black: #000000; --fds-blue-05: #ECF3FF; --fds-blue-30: #AAC9FF; --fds-blue-40: #77A7FF; --fds-blue-60: #1877F2; --fds-blue-70: #2851A3; --fds-blue-80: #1D3C78; --fds-button-text: #444950; --fds-comment-background: #F2F3F5; --fds-dark-mode-gray-100: #1C1C1C; --fds-dark-mode-gray-35: #CCCCCC; --fds-dark-mode-gray-50: #828282; --fds-dark-mode-gray-70: #4A4A4A; --fds-dark-mode-gray-80: #373737; --fds-dark-mode-gray-90: #282828; --fds-duration-extra-extra-short-in: 100ms; --fds-duration-extra-extra-short-out: 100ms; --fds-duration-extra-long-in: 1000ms; --fds-duration-extra-long-out: 1000ms; --fds-duration-extra-short-in: 200ms; --fds-duration-extra-short-out: 150ms; --fds-duration-long-in: 500ms; --fds-duration-long-out: 350ms; --fds-duration-medium-in: 400ms; --fds-duration-medium-out: 350ms; --fds-duration-none: 0ms; --fds-duration-short-in: 280ms; --fds-duration-short-out: 200ms; --fds-fast: 200ms; --fds-gray-00: #F5F6F7; --fds-gray-05: #F2F3F5; --fds-gray-100: #1C1E21; --fds-gray-10: #EBEDF0; --fds-gray-20: #DADDE1; --fds-gray-25: #CCD0D5; --fds-gray-30: #BEC3C9; --fds-gray-45: #8D949E; --fds-gray-70: #606770; --fds-gray-80: #444950; --fds-gray-90: #303338; --fds-green-55: #00A400; --fds-highlight-cell-background: #ECF3FF; --fds-highlight: #3578E5; --fds-primary-icon: #1C1E21; --fds-primary-text: #1C1E21; --fds-red-55: #FA383E; --fds-slow: 400ms; --fds-soft: cubic-bezier(0.08,0.52,0.52,1); --fds-spectrum-aluminum-tint-70: #E4F0F6; --fds-spectrum-blue-gray-tint-70: #CFD1D5; --fds-spectrum-cherry-tint-70: #FBCCD2; --fds-spectrum-cherry: #F35369; --fds-spectrum-grape-tint-70: #DDD5F0; --fds-spectrum-grape-tint-90: #F4F1FA; --fds-spectrum-lemon-dark-1: #F5C33B; --fds-spectrum-lemon-tint-70: #FEF2D1; --fds-spectrum-lime-tint-70: #E4F0D5; --fds-spectrum-lime: #A3CE71; --fds-spectrum-orange-tint-70: #FCDEC5; --fds-spectrum-orange-tint-90: #FEF4EC; --fds-spectrum-seafoam-tint-70: #CAEEF9; --fds-spectrum-slate-dark-2: #89A1AC; --fds-spectrum-slate-tint-70: #EAEFF2; --fds-spectrum-teal-dark-1: #4DBBA6; --fds-spectrum-teal-dark-2: #31A38D; --fds-spectrum-teal-tint-70: #D2F0EA; --fds-spectrum-teal-tint-90: #F0FAF8; --fds-spectrum-teal: #6BCEBB; --fds-spectrum-tomato-tint-30: #F38E7B; --fds-spectrum-tomato-tint-90: #FDEFED; --fds-spectrum-tomato: #FB724B; --fds-strong: cubic-bezier(0.12,0.8,0.32,1); --fds-white-alpha-05: rgba(255, 255, 255, 0.05); --fds-white-alpha-10: rgba(255, 255, 255, 0.1); --fds-white-alpha-20: rgba(255, 255, 255, 0.2); --fds-white-alpha-30: rgba(255, 255, 255, 0.3); --fds-white-alpha-40: rgba(255, 255, 255, 0.4); --fds-white-alpha-50: rgba(255, 255, 255, 0.5); --fds-white-alpha-60: rgba(255, 255, 255, 0.6); --fds-white-alpha-80: rgba(255, 255, 255, 0.8); --fds-white: #FFFFFF; --fds-yellow-20: #FFBA00; --filter-accent: invert(39%) sepia(57%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(147.75%) hue-rotate(202deg) brightness(97%) contrast(96%); --filter-always-white: invert(100%); --filter-blue-link-icon: invert(30%) sepia(98%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(166.5%) hue-rotate(192deg) brightness(91%) contrast(101%); --filter-disabled-icon: invert(80%) sepia(6%) saturate(200%) saturate(120%) hue-rotate(173deg) brightness(98%) contrast(89%); --filter-negative: invert(25%) sepia(33%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(110%) hue-rotate(345deg) brightness(132%) contrast(96%); --filter-placeholder-icon: invert(59%) sepia(11%) saturate(200%) saturate(135%) hue-rotate(176deg) brightness(96%) contrast(94%); --filter-positive: invert(37%) sepia(61%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(115%) hue-rotate(91deg) brightness(97%) contrast(105%); --filter-primary-icon: invert(8%) sepia(10%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(166%) hue-rotate(177deg) brightness(104%) contrast(91%); --filter-secondary-icon: invert(39%) sepia(21%) saturate(200%) saturate(109.5%) hue-rotate(174deg) brightness(94%) contrast(86%); --filter-warning-icon: invert(77%) sepia(29%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(200%) saturate(128%) hue-rotate(359deg) brightness(102%) contrast(107%); --font-family-apple: system-ui, -apple-system, BlinkMacSystemFont, ".SFNSText-Regular", sans-serif; --font-family-default: Helvetica, Arial, sans-serif; --font-family-segoe: Segoe UI Historic, Segoe UI, Helvetica, Arial, sans-serif; --glimmer-spinner-icon: #65676B; --header-height: 56px; --hero-banner-background: #FFFFFF; --highlight-bg: #E7F3FF; --hosted-view-selected-state: rgba(45, 136, 255, 0.1); --hover-overlay: rgba(0, 0, 0, 0.05); --media-hover: rgba(68, 73, 80, 0.15); --media-inner-border: rgba(0, 0, 0, 0.1); --media-outer-border: #FFFFFF; --media-pressed: rgba(68, 73, 80, 0.35); --messenger-card-background: #FFFFFF; --messenger-reply-background: #F0F2F5; --mw-blockquote-border-start-color: var(--placeholder-text); --nav-bar-background-gradient-wash: linear-gradient(to top, #F0F2F5, rgba(240,242,245.9), rgba(240,242,245,0.7), rgba(240,242,245,0.4), rgba(240,242,245,0)); --nav-bar-background-gradient: linear-gradient(to top, #FFFFFF, rgba(255,255,255.9), rgba(255,255,255,0.7), rgba(255,255,255,0.4), rgba(255,255,255,0)); --nav-bar-background: #FFFFFF; --negative-background: hsl(350, 87%, 55%, 20%); --negative: hsl(350, 87%, 55%); --new-notification-background: #E7F3FF; --non-media-pressed-on-dark: rgba(255, 255, 255, 0.3); --non-media-pressed: rgba(68, 73, 80, 0.15); --notification-badge: #F02849; --overlay-alpha-80: rgba(244, 244, 244, 0.8); --overlay-on-media: rgba(0, 0, 0, 0.6); --placeholder-icon: #8A8D91; --placeholder-text-on-media: rgba(255, 255, 255, 0.5); --placeholder-text: #8A8D91; --popover-background: #FFFFFF; --positive-background: #DEEFE1; --positive: #31A24C; --press-overlay: rgba(0, 0, 0, 0.1); --primary-button-background-experiment: #1B74E4; --primary-button-background: #1877F2; --primary-button-pressed: #77A7FF; --primary-button-text: #FFFFFF; --primary-deemphasized-button-background: #E7F3FF; --primary-deemphasized-button-pressed-overlay: rgba(25, 110, 255, 0.15); --primary-deemphasized-button-pressed: rgba(0, 0, 0, 0.05); --primary-deemphasized-button-text: #1877F2; --primary-icon: #050505; --primary-text-on-media: #FFFFFF; --primary-text: #050505; --primary-web-focus-indicator: #D24294; --progress-ring-blue-background: rgba(24, 119, 242, 0.2); --progress-ring-blue-foreground: hsl(214, 89%, 52%); --progress-ring-disabled-background: rgba(190,195,201, 0.2); --progress-ring-disabled-foreground: #BEC3C9; --progress-ring-neutral-background: rgba(0, 0, 0, 0.2); --progress-ring-neutral-foreground: #000000; --progress-ring-on-media-background: rgba(255, 255, 255, 0.2); --progress-ring-on-media-foreground: #FFFFFF; --scroll-shadow: 0 1px 2px rgba(0, 0, 0, 0.1), 0 -1px rgba(0, 0, 0, 0.1) inset; --scroll-thumb: #BCC0C4; --secondary-button-background-floating: #ffffff; --secondary-button-background-on-dark: rgba(0, 0, 0, 0.4); --secondary-button-background: #E4E6EB; --secondary-button-pressed: rgba(0, 0, 0, 0.05); --secondary-button-stroke: transparent; --secondary-button-text: #050505; --secondary-icon: #65676B; --secondary-text-on-media: rgba(255, 255, 255, 0.9); --secondary-text: #65676B; --section-header-text: #4B4C4F; --shadow-1: rgba(0, 0, 0, 0.1); --shadow-2: rgba(0, 0, 0, 0.2); --shadow-5: rgba(0, 0, 0, 0.5); --shadow-8: rgba(0, 0, 0, 0.8); --shadow-inset: rgba(255, 255, 255, 0.5); --surface-background: #FFFFFF; --text-highlight: rgba(24, 119, 242, 0.2); --toggle-active-background: #E7F3FF; --toggle-active-icon: rgb(24, 119, 242); --toggle-active-text: rgb(24, 119, 242); --toggle-button-active-background: #E7F3FF; --warning: hsl(40, 89%, 52%); --wash: #E4E6EB; --web-wash: #F0F2F5; box-sizing: border-box; position: relative; z-index: 0;"><div class="pbevjfx6 n3t5jt4f" dir="auto" role="none" style="color: var(--primary-text); font-family: inherit; text-align: justify; white-space: pre-wrap;"><br /></div></div></div></div></span></div></div></div></div></div></div></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-12099640521124844002021-07-06T15:47:00.001+02:002021-07-06T22:59:10.811+02:00Kilka refleksji o XX Fotofestiwalu w Łodzi (czerwiec 2021). Czyli jak wyemancypowała się przeciętność... i rozwinęła cenzura<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXazfMhFIyXJQka7iMFc711U6DwRIhe5HcbhLXdLpr7ZofFJAutknwXXR6Afjrs_DGpFr3_irNs5hlU8TutdG83UK_QbYF2750Yx_f4yK3IWGSlZr9qsVHt-iF4oM-VnnzT0gUi15-20fu/s2644/1625489788386.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1189" data-original-width="2644" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXazfMhFIyXJQka7iMFc711U6DwRIhe5HcbhLXdLpr7ZofFJAutknwXXR6Afjrs_DGpFr3_irNs5hlU8TutdG83UK_QbYF2750Yx_f4yK3IWGSlZr9qsVHt-iF4oM-VnnzT0gUi15-20fu/w400-h180/1625489788386.jpg" title="Andrzej Różycki, Przejęcia, fot. K. Jurecki" width="400" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><i>Andrzej Różycki. Przejęcia, </i>fot. K.Jurecki</td></tr></tbody></table><br /><div style="text-align: justify;">Tradycyjnie już nie otrzymałem zaproszenia na otwarcie Fotofestiwalu w Łodzi, w przeciwieństwie do krakowskiego. Również nie zostałem zaproszony do żadnej rozmowy czy dyskusji w Łodzi czy w Krakowie, a chętnie skomentowałbym np. jego historię w czasie dyskusji panelowej, gdzie nie padały żadne istotne, poza kurtuazyjnymi pytania. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Jak przypuszczam znajduję się na cenzurowanej liście za pisanie krytycznych artykułów o Fotofestiwalu, zresztą nie pierwszej. Inna istnieje w na Festiwalu w Krakowie, jeszcze inna, np. na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu, o czym poinformował w 2019 roku jednego ze studentów dziekan Piotr Chojnacki. Tym razem za krytykę ekspozycji pracowni prof. Piotra Wołyńskiego, pokazaną w ŁDK na łódzkim Fotofestiwalu. Ale to tylko drobiazgi, ktoś by powiedział nieważne aspekty w wielkim fotograficznym kraju. Liczy się aktualność i poziom wystaw..., ale problem cenzorowania krytyki artystycznej przez Fotofestiwale na pewno jest nowym i niebezpiecznym zjawiskiem. Cenzura dotyczy nie tylko artystów, ale także krytyki artystycznej. Czy ktoś go jeszcze zauważył?</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbuH2w6pjv6kOzkrAAWsF_ZFnVkGJOwvTAak4qGC68ekIAu4qD9S6WAy9vt4jERdETp-sEwEeTCEWR87ctoy7XqlWRAwnUBcYRErfw4-PKGUx0XNU3KJQk1TcRU_pV5cr80TlLT83Xmrpp/s2644/1625489760801.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2644" data-original-width="1189" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbuH2w6pjv6kOzkrAAWsF_ZFnVkGJOwvTAak4qGC68ekIAu4qD9S6WAy9vt4jERdETp-sEwEeTCEWR87ctoy7XqlWRAwnUBcYRErfw4-PKGUx0XNU3KJQk1TcRU_pV5cr80TlLT83Xmrpp/s320/1625489760801.jpg" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><i>Andrzej Różycki. Przejęcia, </i>fot. K.Jurecki</td></tr></tbody></table><br /><div style="text-align: justify;">Jak oceniam tegoroczny festiwal w Łodzi? Propagowany był pod niemądrym hasłem "łódzkiej szajby", powtarzanej przez organizatorów, komentatorów, potem publicystów. Na pewno na Facebooku był to bardzo dobrze zorganizowany spektakl medialny, ale w rzeczywistości okazał się bardzo przeciętny, przynajmniej jeśli oceniać główne wystawy. Najlepiej zaprezentował się gigantyczny pokaz Andrzeja Różyckiego, choć nie jestem zwolennikiem włączania historii monidła do tradycji fotografii artystycznej, którą reprezentuje sam artysta. Ujawniana została ogromna pasja, nie dziwactwo, jak napisano w "Szumie" czy szajba oraz wielka klasa artystyczna prac realizowanych od lat 60. do chwili obecnej. Dodam tylko, że w 2016 roku, kiedy wracałem pociągiem z K. Candrowiczem z Festiwalu z Bratysławy, mówiłem mu o wielkiej klasie artystycznej Różyckiego i potrzebie zorganizowania mu wystawy. Zupełnie go to nie interesowało. Gdyby nie inicjatywa Józefa Robakowskiego, głównego kuratora, z pewnością nie doszłoby do tak spektakularnej wystawy. O znaczeniu Różyckiego pisałem wielokrotnie. Przypomnę tylko mój tekst z 86 nu-ru "Formatu" z 2021 roku pt. <i>Dekada w fotografii polskiej. Lata 201-2020. </i></div><div style="text-align: justify;"><i><br /></i></div><div style="text-align: justify;">Na moment wrócę jeszcze do października 2020 roku. Na otwarciu wystawy Konrada Kuzyszyna w galerii Olimpus w Łodzi zaprosił mnie do kuratorowania dowolnej ekspozycji w ramach Fotofestiwalu w 2021 Krzysztof Candrowicz. Zaskoczył mnie ten fakt. Dyrektor Candrowicz powiedział "pokaż co chcesz, co cenisz i co nie jest dotychczas znane". Przesłałem do Marty Szymańskiej projekt ekspozycji Magdaleny Samborskiej - moim zdaniem artystki bardzo ważnej i niedocenianej w Łodzi. Oto fragment maila od M. Szymańskiej z 22.10.21: "jednak nie mamy przekonania do prac pani Magdaleny Samborskiej". Pozostałem przy swoim wyborze, ponieważ byłem zaproszony. Odrzucono moją ekspozycją, czyli doszło do formy cenzury, bo inaczej tego nie mogę określić. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6XZOWGHHBcbZ3Dq9cANc03url2F9ogdLHxmWxJHlL3deE_HO_wp-EJ7_gx1BSkcVtclQFkbOX-SKd7fSiAb3MvqkUO0ezs-gaHCI66xRdkZK4juSGLaKj4pwy-ncJmik3EN9VbH1faybF/s2644/Jude.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2644" data-original-width="1189" height="206" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6XZOWGHHBcbZ3Dq9cANc03url2F9ogdLHxmWxJHlL3deE_HO_wp-EJ7_gx1BSkcVtclQFkbOX-SKd7fSiAb3MvqkUO0ezs-gaHCI66xRdkZK4juSGLaKj4pwy-ncJmik3EN9VbH1faybF/w137-h206/Jude.jpg" width="137" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Plakat Jude pt <i>LDZDEATH, </i>fot. K. Jurecki<br /><br /></td></tr></tbody></table><div style="text-align: justify;">O podejściu do medium i zrozumieniu fotografii świadczy pokolorowana wystawa z czarno-białych negatywów z okresu międzywojennego Wiktora Jekimienki. Nie wolno tak robić, ponieważ niweczy się czyjąś koncepcję i ślad epoki. Pokazano już je na Fotofestiwalu (2011), więc nasuwa się jedno słowo - eklektyzm, który jest wyznacznikiem tegorocznej edycji.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVlONgRszfBmNmSoGpNcI7XbXYc4zWFRkIwNpEOf_pewPxQ2Rv5xHxcmKpX13mcTZvOU-aEPPkCHx5YKoA2lrVKxay3-uMpsKNcRsRVJj8HmI-zyVPtaFxCLO8-Pam2sD9CLkuA7Jx5D0-/s2644/Zbierski.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1189" data-original-width="2644" height="144" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVlONgRszfBmNmSoGpNcI7XbXYc4zWFRkIwNpEOf_pewPxQ2Rv5xHxcmKpX13mcTZvOU-aEPPkCHx5YKoA2lrVKxay3-uMpsKNcRsRVJj8HmI-zyVPtaFxCLO8-Pam2sD9CLkuA7Jx5D0-/w320-h144/Zbierski.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Od lewej praca Marka Domańskiego, w centrum instalacja Piotra Zbierskiego, fot. K. Jurecki</td></tr></tbody></table><br /><div style="text-align: justify;">No dobrze..., ale dlaczego festiwal był w 2021 był tylko przeciętny? To, co piszę nie jest recenzją, ponieważ musiałbym pokrótce opisać 40 wystaw, a wiele z nich nie obejrzałem Nie interesują mnie wystawy studenckie albo na siłę dołączone do programu jako towarzyszące. Wielka wystawa kilkudziesięciu twórców pt. <i>Reinkarncja</i> była tzw. pospolitym ruszeniem, bez określonej narracji, myśli przewodniej, w czym przypominała inną głośną wystawę <i>Lochy Manhattanu </i>(1989). Same, nawet bardzo dobre nazwiska (np. Grzegorz Przyborek, Piotr Zbierski, Ryszard Waśko) nie stworzą ekspozycji. Poza tym niepotrzebnie pokazano malarstwo (np. Paweł Hajncel), rzeźbę (np. Andrzej Miastkowski). Podobały się mini-kąciki: Andrzeja Kwietniewskiego, Aleksandry Chciuk, G. Przyborka..., wideo A. Orlikowskiej i tyle. Na tego typu pokazach oczekuję zawsze prac nowych albo nieznanych. Nie rozumiem pokazu fragmentu dyplomu licencjackiego Elżbiety Janickiej z 1998 roku w formie nowych wydruków, czy prac Małgorzaty Potockiej z początku lat 80. w formie wydruków, znanych i cenionych pocztówek Artura Chrzanowskiego z początku XXI wieku, czy zmodyfikowanej o pomysł z końca lat 80. instalacji Konrada Kuzyszyna. Wielu z uczestników pokazu od lat nie ma z Łodzią nic wspólnego, poza tym że studiowali np. w latach 70. czy później w szkole filmowej, czy na ASP (np. Anna Orlikowska, M. Potocka, Irena Kalicka, Andrzej Paruzel). </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkNjfxNUeHcu0N-3vM5rj05WsRb0XqnXTNJUfhOAD2Ldgd84hPsJw3TkM5xUweH6Qz8ThuzU_bSEg-88G54xbegranWMHzQKKlhW2VipxFuZH1XUrOzUnwFh1yd2ywK59tp79OxYhhqWWp/s2644/1625489875548.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1189" data-original-width="2644" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkNjfxNUeHcu0N-3vM5rj05WsRb0XqnXTNJUfhOAD2Ldgd84hPsJw3TkM5xUweH6Qz8ThuzU_bSEg-88G54xbegranWMHzQKKlhW2VipxFuZH1XUrOzUnwFh1yd2ywK59tp79OxYhhqWWp/s320/1625489875548.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Malarstwo Pawła Hajncla w formie instalacji, fot. K.Jurecki</td></tr></tbody></table><br /><div style="text-align: justify;">Podobnie bardzo przypadkowo i chaotyczny był pokaz w MGS <i>Obrazy cyfrowe</i>, także z artystami z poza Łodzi (Barbara Konopka z karykaturalnymi pastiszami Witkacego, którego dobrą wystawę pokazała Fundacja Signum). Na tym pokazie, podobnie jak na <i>Inkarnacji</i> przedstawiono prace znane, pokazywane już na poprzednich Fotofestiwalach (np. Tomasz Mażewski). Zdecydowanie najciekawiej z obrazem cyfrowym prezentował się Krzysztof Cichosz, który powinien być także na ekspozycji głównej na ul. Tymienieckiego. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Kilka słów o dyskusji o 20 Fotofestiwalach. Jak zwykle dużo dowiedzieliśmy się o grupie Zero 61 i Warsztacie Formy Filmowej, mniej o samym Fotofestiwalu. Nurtuje mnie pytanie, które edycje i wystawy były najbardziej udane. Ostatnio były to pokazy Rogera Ballena (2014), Roberta Rauschenberga (2016) oraz P. Zbierskiego (2019). Kogo festiwal w Łodzi wylansował? Z pewnością wiele pomógł Piotrowi Zbierskiemu, ale czy jeszcze ktoś lansowany w Łodzi pokazuje swe wystawy z sukcesem na świecie?</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRbZZ0lbNZEHD62p6WWAIdJf0qKET2-2n85mzpKogIKDcEfu56suu7JFtv-JLKqLao9f2gTa5d9OU3QSI8RFhsqy2YsTsXxcsLTQUxVqf3aI2pt0OTMh32LUNJU3xtWvM50gNHBINjkOvI/s2644/1625489828215+%25281%2529.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2644" data-original-width="1189" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiRbZZ0lbNZEHD62p6WWAIdJf0qKET2-2n85mzpKogIKDcEfu56suu7JFtv-JLKqLao9f2gTa5d9OU3QSI8RFhsqy2YsTsXxcsLTQUxVqf3aI2pt0OTMh32LUNJU3xtWvM50gNHBINjkOvI/s320/1625489828215+%25281%2529.jpg" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Rzeźba Andrzeja Miastkowskiego, fot. K. Jurecki<br /><br /></td></tr></tbody></table><div style="text-align: justify;">Nieprawdą były słowa wypowiedziane przez K. Candrowicza w czasie dyskusji panelowej w dn. 16.06. o nawiązanej dopiero w 2021 współpracy z Muzeum Sztuki. Przypomnę, że w 2005 zorganizowaliśmy we współpracy z Fotofestiwalem wystawy: Jerzego Lewczyńskiego i Henryka Rossa, których byłem kuratorem, a w muzeum w Dziale Fotografii pracowała Sylwia Witkowska - bardzo ważna osoba dla początków Fotofestiwalu. Pamięć jest jednak wybiórcza. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmmiJbuuZZgWP9TwNkdmakNkx9tGP-jscg6by8tfTlBSlvgoBmehBXmjtNlaSchSqvHiIXYOVmPxNXbUGzwM5Pa9IHeDzjzLC2zPu_24rN-edy1aI4hg5rCSKPdlJmwR6j8IZ8CCRGjmDb/s2644/1625487436036.jpg"><img border="0" data-original-height="2644" data-original-width="1189" height="189" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmmiJbuuZZgWP9TwNkdmakNkx9tGP-jscg6by8tfTlBSlvgoBmehBXmjtNlaSchSqvHiIXYOVmPxNXbUGzwM5Pa9IHeDzjzLC2zPu_24rN-edy1aI4hg5rCSKPdlJmwR6j8IZ8CCRGjmDb/w152-h189/1625487436036.jpg" width="152" /></a></div><div><div style="text-align: center;">Sfałszowane zdjęcia Zdzisława Beksińskiego na wystawie w MGS w Łodzi, fot. K. Jurecki</div><div><br /></div><br /><div style="text-align: justify;">Mocno rozczarowała mnie ekspozycja Bogdana Konopki w Galerii Imaginarium. Zamiast wydruków klejonych bezpośrednio na ściany(!) można było zrobić slide-show i pokazać kilka oryginałów. Z mieszanymi uczuciami oglądałem kolekcję Dariusza Bieńkowskiego w MGS w Łodzi z powodu wielu prac poza fotograficznych (np. Koji Kamoji) i przede wszystkim pokazaniu fałszywych zdjęć Zdzisława Beksińskiego. Nie mam złych intencji, szkoda mi nawet pana Darka, który jest bardzo sympatycznym człowiekiem. Nie wie, że Beksiński nigdy nie grafizował swoich prac, ani nie wykonywał ich w negatywowym odbiciu. Zresztą o sfałszowanych pracach Beksińskiego pisałem już na swoim blogu dwukrotnie w 2010 <a href="https://jureckifoto.blogspot.com/2010/01/kto-faszuje-zdjecia-i-rysunki-zdzisawa.html">Kto fałszuje zdjęcia i rysunki Zdzisława Beksińskiego? </a> i w 2015 roku <a href="https://jureckifoto.blogspot.com/2015/09/o-fotografii-zdzisawa-beksinskiego.html">O fotografii Zdzisława Beksińskiego. Jeszcze raz...</a>. Eklektyczną i zbyt różnorodną okazała się wystawa <i>FULLSCREEN. Presja obrazu</i>. Znowu pokazano obrazy malarskie (np. Piotr Kotlicki), tylko po co? Bardzo pozytywnie odebrałem instalację z gestem i ideą Artura Chrzanowskiego.... i na tym tyle. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuOInIJj9b082aGnWiCinsMYDrYzYbWfojrL583bsEBizUWhbRsCvA3Oim20LF-6TSJo1eew0u8PIqLDRfsIf7Tu6IN3RkNYMEwvRyOZ_WXdtf07sanhggiu5hC4l555WajOUCtdFfSSD4/s2644/A.+Chrzanowski.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1189" data-original-width="2644" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuOInIJj9b082aGnWiCinsMYDrYzYbWfojrL583bsEBizUWhbRsCvA3Oim20LF-6TSJo1eew0u8PIqLDRfsIf7Tu6IN3RkNYMEwvRyOZ_WXdtf07sanhggiu5hC4l555WajOUCtdFfSSD4/s320/A.+Chrzanowski.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Artur Chrzanowski, instalacja na wystawie <i style="text-align: justify;">FULLSCREEN. Presja obrazu</i></td></tr></tbody></table><br /><div style="text-align: justify;">Znam tylko dokumentację ekspozycji Tomasza Matuszaka i Ireny Zieniewicz <i>Histerium: Panoptium, </i>ale jest ona intersująca, z dziwnymi obrzędami i przywołaniem widma śmierci.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">I na koniec jedna uwaga. W czasie postulowanej na świecie dekolonizacji i pluralizmu artystycznego w Łodzi sytuacja jest skrajnie odwrotna. Jeden kurator decyduje o najważniejszych wystawach, spotkaniach i dyskusjach, w tym o<i> Archiwum regresywnym </i>Marcello Zamenhoffa i bardzo kontrowersyjnej serii <i>Waginy polskie.</i> Twórca zatarł i pomylił granice wolności z seksizmem. Tego cyklu, jak pamiętam, nie chciała pokazać galeria Manhattan na wystawie indywidualnej w 2012 roku. Sam Marcello zyskał sławę, a pogrążył Fotofestiwal, tak można w skrócie przewidzieć, to co nastąpi. Zadziałała cenzura, prace zatrzymała policja i powstał problem. Przypomnę, że na całym świecie ona istnieje, tylko czasami jest zakamuflowana.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Przy okazji powstaje także pytanie o nepotyzm, bo jak inaczej ocenić udział: Małgorzaty Potockiej, dyrektorki teatru w Radomiu i Barbary Konopki? Ale to już drobiazgi, choć życie składa się z drobiazgów.
I na koniec udana wystawa <i>Czuła uwaga. Urszula Czartoryska wobec fotografii</i> (Muzeum Sztuki w Łodzi, MS2), ale to dzięki wielkiej ilości bardzo dobrych zdjęć, niż określonej koncepcji kuratorskiej, która budzi jednak wątpliwości. Nasuwa się pytanie o prace, których nie zakupiła do kolekcji Działu Fotografii Urszula Czartoryska, bądź zostały pozyskane w ostatnim czasie, a zostały w dużej ilości pokazane. Ale na te problemy odpowiem na łamach "Formatu".</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0BjOI43BRw8o4W4PLgVQtj1jKSXDkEjorNNsufEL3BBNLMyWl1ppMLO4qiKylAq1-iycCFX4cWR4hB_W_BnNHwR9oO762zt2fD5OitopY8FyukWpt_t_gJZUu67tUkXbHci7ZdHUTCQsr/s2644/1625487178878+%25282%2529.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1189" data-original-width="2644" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0BjOI43BRw8o4W4PLgVQtj1jKSXDkEjorNNsufEL3BBNLMyWl1ppMLO4qiKylAq1-iycCFX4cWR4hB_W_BnNHwR9oO762zt2fD5OitopY8FyukWpt_t_gJZUu67tUkXbHci7ZdHUTCQsr/s320/1625487178878+%25282%2529.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wystawa Bogdana Konopki w galerii Imaginarium, fot. K. Jurecki<br /><br /></td></tr></tbody></table><br /><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-VrM9-wXwkETugS4kGfo0KOomU1YWq9TPcctIQRg5ujJ14kU5tHzJZjAsjzurdglYBm6V4nHiqJpXGAGAYQJEJwZ8tOiNyFCS7LvmHd96BtaZaWkgs3uxYWx3S6bJWjTkoHB0VFOw6Ppf/s1440/Czu%25C5%2582a+uwaga.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1081" data-original-width="1440" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-VrM9-wXwkETugS4kGfo0KOomU1YWq9TPcctIQRg5ujJ14kU5tHzJZjAsjzurdglYBm6V4nHiqJpXGAGAYQJEJwZ8tOiNyFCS7LvmHd96BtaZaWkgs3uxYWx3S6bJWjTkoHB0VFOw6Ppf/s320/Czu%25C5%2582a+uwaga.jpg" width="320" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wystawa <i>Czuła uwaga. </i><i style="text-align: justify;">Urszula Czartoryska wobec fotografii, </i><span style="text-align: justify;">MS2 w Łodzi<br /><br /><br /></span></td></tr></tbody></table></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-56230210971558507862021-05-30T13:37:00.004+02:002021-06-02T15:29:42.354+02:00XXIV Międzynarodowy Konkurs Cyfrowej Fotokreacji „CYBERFOTO 2021" (07-28.05.2021), ROK Częstochowa. Kurator: Sławomir Jodłowski<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirlIlFepjX_pzJJ9n7L31Cy4vaOzvlNExDgjj7s4zwg_nDutsNNXLGBNnkGJAWIDcdAFuZLDLC9La8BsDiQSZb2izJJ7_z5ycGR5Qzb-p-bBqk63RhhFq4UXIxdwN4hbC2ZrbCZmG8mpMW/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_17.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirlIlFepjX_pzJJ9n7L31Cy4vaOzvlNExDgjj7s4zwg_nDutsNNXLGBNnkGJAWIDcdAFuZLDLC9La8BsDiQSZb2izJJ7_z5ycGR5Qzb-p-bBqk63RhhFq4UXIxdwN4hbC2ZrbCZmG8mpMW/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_17.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: arial; font-size: small;">Nie mogłem dać jeszcze jednej nagrody, ale szczególnie pragnąłbym wyróżnić na swoim blogu cztery prace Krystyny Andryszkiewicz, która uzyskała bardzo wyrafinowane efekty piękna połączonego z brzydotą, albo inaczej ukrytego zła.</span></td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><p style="text-align: left;"><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnv_FktDwjUBYkpghN245xUCJmKIWI_vcO4GpxHm9yCJOYU8v2drfz76KaCuWJGBD095spE8khyqa8oOb0aGIeTcEe12BD32ik_iy1rOzi-ISNXJWlrgZVpPpR3PWqykzJzpbRsWlqLxqX/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnv_FktDwjUBYkpghN245xUCJmKIWI_vcO4GpxHm9yCJOYU8v2drfz76KaCuWJGBD095spE8khyqa8oOb0aGIeTcEe12BD32ik_iy1rOzi-ISNXJWlrgZVpPpR3PWqykzJzpbRsWlqLxqX/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_11.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Płynność formy, połączona z onirycznością typu nie tylko filmowego</td></tr></tbody></table><br /></p><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFNwolDUKCrRgn0kh1S511AqIzJwQHne6VDB8EtddfbXTYSX9ePR89dNu3JVLo3o5zzmGaST0s0T7gRo2-Ilm5MBL6CqIdAdPlpLwNkbhXcj4O8Ne3FsPPio8IU1hG9TToLczxI9QmOgHi/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_12.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFNwolDUKCrRgn0kh1S511AqIzJwQHne6VDB8EtddfbXTYSX9ePR89dNu3JVLo3o5zzmGaST0s0T7gRo2-Ilm5MBL6CqIdAdPlpLwNkbhXcj4O8Ne3FsPPio8IU1hG9TToLczxI9QmOgHi/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_12.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Aktualność chwili oraz krytyczne podejście do wizerunku współczesnej kobiety </td></tr></tbody></table><br /><p></p><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWKxeikodAok-PIwK7nv4VVWpgs5dQNE_b1lOJS01HPJHgpGNOA6xWIPd_qV-4zxeN0qv2TCVMS1SVBqvsiRnm_HirFszcUvR41Q7BOhCfbH00mqqON6np1tVrcs995nx2zUsiOanya3Fb/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_13.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWKxeikodAok-PIwK7nv4VVWpgs5dQNE_b1lOJS01HPJHgpGNOA6xWIPd_qV-4zxeN0qv2TCVMS1SVBqvsiRnm_HirFszcUvR41Q7BOhCfbH00mqqON6np1tVrcs995nx2zUsiOanya3Fb/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_13.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zaskakujące prace - między ludzkim a.... nieludzkim</td></tr></tbody></table><br /><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilVAPMP-zwMFkV-6Y29LxEomF4vGyWnxYWg6jcWgQPHatzEtbxaudUZasSyg9FMdpIoOBNFtCqS54q950PZIEUCoGWNq6KVjSXnO9BQ5TpNBe7Zg6lDDrA_FhDfPzpRb7RC0gJG01YGsEh/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilVAPMP-zwMFkV-6Y29LxEomF4vGyWnxYWg6jcWgQPHatzEtbxaudUZasSyg9FMdpIoOBNFtCqS54q950PZIEUCoGWNq6KVjSXnO9BQ5TpNBe7Zg6lDDrA_FhDfPzpRb7RC0gJG01YGsEh/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_15.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Czy te prace straszą? Raczej ostrzegają</td></tr></tbody></table><br /><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8vKOoig-n82yFYnkjI39wstfZxW92ThSj3qTV2SHu0Vu6MHhweSe-6yxXk-v-mLjUtlC0PQsB4PHlt5_96hC8c4wKEqE_IajUTwdd1CCnLZp7iqGzuLjigyN-tunoXackcrOG9PLlAiha/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8vKOoig-n82yFYnkjI39wstfZxW92ThSj3qTV2SHu0Vu6MHhweSe-6yxXk-v-mLjUtlC0PQsB4PHlt5_96hC8c4wKEqE_IajUTwdd1CCnLZp7iqGzuLjigyN-tunoXackcrOG9PLlAiha/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_16.jpg" width="640" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Czy to nowy problem obrazu cyfrowego?<br /><br /></td></tr></tbody></table><div><table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdNqdyOLudnjwfHMYJ_TIcZ6ntLDorB-MzmhiNEiTMeVTfbkBlru7TA1GvQOcLJRWyiDlu9zV58WeYHs7JZJt4iVcpOYF9rSmSdzIoEaXLd1_KQcm-RaXtKziAqwhMvy5ho1s48uDGL0wJ/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_18.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="641" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdNqdyOLudnjwfHMYJ_TIcZ6ntLDorB-MzmhiNEiTMeVTfbkBlru7TA1GvQOcLJRWyiDlu9zV58WeYHs7JZJt4iVcpOYF9rSmSdzIoEaXLd1_KQcm-RaXtKziAqwhMvy5ho1s48uDGL0wJ/w641-h641/katalog+cyberfoto+2021_Strona_18.jpg" width="641" /></a></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Między reklamą a sztuką</td></tr></tbody></table><br /></div><br /><p><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG9gbASbz526wxek2yOjMC4KNM8lAYgs1z3ndfBneGNsHx0-v-ye3tWPIjIQFwXLMbyeUayBA3om8xsvEGaRWimhjRLI0DHnydKUyTu9K8lwlq1ETZEqHWTtWzTkLM3-eLKbyhZQFAHJlE/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_06.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjG9gbASbz526wxek2yOjMC4KNM8lAYgs1z3ndfBneGNsHx0-v-ye3tWPIjIQFwXLMbyeUayBA3om8xsvEGaRWimhjRLI0DHnydKUyTu9K8lwlq1ETZEqHWTtWzTkLM3-eLKbyhZQFAHJlE/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_06.jpg" width="640" /></a></div><br /><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUFXvrLSJov_dEFIeLPsKIFHmh6vtF8TUvZy2brHDASDckTBhH3Th7rDUbmpj4wiOaqFXlL3r-CXmkLOR2OrscYLdByUmEWVLEwAoHKb8PS0N470KA87JmquRM3VAcDTBJb7ifnp3ODOVC/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_07.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUFXvrLSJov_dEFIeLPsKIFHmh6vtF8TUvZy2brHDASDckTBhH3Th7rDUbmpj4wiOaqFXlL3r-CXmkLOR2OrscYLdByUmEWVLEwAoHKb8PS0N470KA87JmquRM3VAcDTBJb7ifnp3ODOVC/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_07.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlx7tblZCSx-deCPDi1OxnzRw_euXfxWpORh7GBycwGlGhFm-jF2G_ccNVxrV5nI1xwj5wHicqmiJenFxv11N30Q2Ks56gCtiZgtldxHRxjIIXLk2DXXQTigLQAdz6cQMIpTXDOukbBceL/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_08.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlx7tblZCSx-deCPDi1OxnzRw_euXfxWpORh7GBycwGlGhFm-jF2G_ccNVxrV5nI1xwj5wHicqmiJenFxv11N30Q2Ks56gCtiZgtldxHRxjIIXLk2DXXQTigLQAdz6cQMIpTXDOukbBceL/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_08.jpg" width="640" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ6hRPLIoXO63qsBBN-dpE6F7EasmqVYa10pj5LqzvOqBFIT4G55O4glZped7joVwaWnYP8kBF5eUKlVE9oawo1JYI0UzIgjiTKidS8otWtkrvRpS5eObZlVfSzw_1yAsoRtn2F092mOGs/s2048/katalog+cyberfoto+2021_Strona_09.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJ6hRPLIoXO63qsBBN-dpE6F7EasmqVYa10pj5LqzvOqBFIT4G55O4glZped7joVwaWnYP8kBF5eUKlVE9oawo1JYI0UzIgjiTKidS8otWtkrvRpS5eObZlVfSzw_1yAsoRtn2F092mOGs/w640-h640/katalog+cyberfoto+2021_Strona_09.jpg" width="640" /></a></div><div><br /></div><b>Materiały filmowe o Cyberfoto</b><div><p style="text-align: justify;">https://www.facebook.com/126962597370647/videos/193755012567129</p><p style="text-align: justify;">https://www.facebook.com/126962597370647/videos/809625406339975</p><p style="text-align: justify;">https://www.facebook.com/126962597370647/videos/2210930672370547</p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/IXPBJD0twT4" width="320" youtube-src-id="IXPBJD0twT4"></iframe></div><div><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/_6Q1RxZUEdE" width="320" youtube-src-id="_6Q1RxZUEdE"></iframe></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/N8yzjMDtF-4" width="320" youtube-src-id="N8yzjMDtF-4"></iframe></div><br /></div><div><p style="text-align: justify;">Za rok spotkamy się na jubileuszowym XXV konkursie i przede wszystkim wystawie. Ona jest najważniejsza, podsumowuje to, co było istotne. Można ją porównać z innymi najnowszymi wystawami z problematyki cyfrowej, np. <a href="https://www.mgslodz.pl/wystawy/-441.html" rel="nofollow">Obrazy cyfrowe/Digital Images</a> z MGS w Łodzi (maj 2021), gdzie problematyka była nieokreślona, także w tytułowaniu prac na stronie galerii, z błędem gramatycznym (<i>Obrazy, które nie można zobaczyć), </i>ale co innego jest ważniejsze. Były to zasłonięte obrazy na płótnie, mające tyle wspólnego z cyfrowością co towary na półkach sklepowych, z umieszczonym na nich kodem QR. Żenada...., oczywiście pseudocyfrowa. </p></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-45391671348488522642021-03-20T09:54:00.001+01:002021-03-20T09:54:25.522+01:00Kultura vs celebryci. Słów kilka à propos łódzkiej filmówki<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv7jIMCp_h9m71mO3rGInwNDkxDx1pU_RX9VHD8sg7O_LA9YWqvKbiB327tDFSBwxXn2W2A4tyobWqYd1Pp_W2g6aQyCo1KLGaG1kwx65FaNfBzKr3G4OzEtMRDtr6ZdZyoyXhdq-2kI4W/s775/Bayard%252C_Hippolyte_1801-1887_-_Selfportrait_as_a_Drowned_man_1840.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="682" data-original-width="775" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv7jIMCp_h9m71mO3rGInwNDkxDx1pU_RX9VHD8sg7O_LA9YWqvKbiB327tDFSBwxXn2W2A4tyobWqYd1Pp_W2g6aQyCo1KLGaG1kwx65FaNfBzKr3G4OzEtMRDtr6ZdZyoyXhdq-2kI4W/s320/Bayard%252C_Hippolyte_1801-1887_-_Selfportrait_as_a_Drowned_man_1840.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Hippolyte Bayard (1801-1887), <i>Selfportrait as a Drowned Man,</i> 1840</div><div><br /></div><div><br /></div><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Z wielką uwagą czytam wszelkie doniesienia i komentarze na temat wydarzeń, jakie</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">miały miejsce w PWSFTiT w Łodzi. Jestem oburzona i zniesmaczona !!!</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Ale nie jestem zdziwiona!</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;"><br /></div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Analizując opisane przez absolwentkę łódzkiej filmówki p. Annę Paligę szokujące</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">wydarzenia, trzeba spojrzeć na nie w szerszym kontekście zmieniającej się</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">obyczajowości, sankcjonowanej przez media, które we własnych, ściśle określonych</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">celach politycznych przyzwalają na tego typu zachowania. Te same media potępiają</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">teraz wydarzenia opisane przez p. Annę Paligę, dla której jestem pełna podziwu za</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">determinację i odwagę.</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;"><br /></div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Ale czym różnią się przywołane zachowania wykładowców filmówki od tego, co od</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">długiego już czasu otacza nas na co dzień?</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Od języka p. Marty Lempart i uczestników kolejnych protestów, od słownictwa</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">kierowanego do wszystkich o innych przekonaniach politycznych?</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Czym różnią się cytowane przez p. Annę Paligę słowa „pierdolona ku..a” od ”PIS-</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">owskie ku..y” jednego z uczestników kolejnego protestu i od „wypierd…ć” p.</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Lempart?</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;"><br /></div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Ja miałam szczęście studiować na uczelni, na której wymagano dużej kultury</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">osobistej i wzajemnego szacunku zarówno od wykładowców, jak i od studentów.</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Wulgarne zachowania nie przyszłyby nikomu do głowy. Ten sam Instytut Historii</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim równocześnie ze mną ukończył Mariusz</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Grzegorzek.</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;"><br /></div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Z przerażeniem obserwuję przemiany kulturowe i obyczajowe ostatnich lat. Agresja</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">słowna (i fizyczna) stała się normą nie tylko na wyższych uczelniach, ale i w</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">przestrzeni publicznej przy przyzwoleniu niektórych grup społecznych.</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Z moich obserwacji wynika, że środowisko aktorskie do tego typu zachowań czuje się</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">szczególnie predysponowane, a jednocześnie bezkarne, tłumacząc to swoim</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">powołaniem aktorskim. Tzw. celebryci (nie mylić z artystami) celebrują głównie</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">arogancję i pogardę wobec innych, ukrywając często w ten sposób własną miernotę</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">intelektualną. Publiczne wyśmiewanie się z najwyższych wartości (w tym śmierci)</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">przy aplauzie środowiska i „sra..e” są tego najlepszymi przykładami.</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">Gdzieś po drodze do wielkich pieniędzy zgubiono kulturę zarówno osobistą, jak i</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">zawodową. I to nie tylko w łódzkiej filmówce.</div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;"><br /></div></blockquote><blockquote style="border: none; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px; text-align: left;"><div style="text-align: left;">I niestety jest to trend, a nie jednostkowy przypadek…</div></blockquote></blockquote><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><b> Mariola Jurecka</b></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-71461368605118085352021-03-16T18:46:00.005+01:002021-03-17T16:15:40.169+01:00ARTInterwencje // Odcinek 03 // Krzysztof Jurecki. ROZMOWA - sztuka przez pryzmat Josepha Beuysa<span face="Roboto, Arial, sans-serif"><div class="separator" style="clear: both; color: #030303; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/jSg4-Q8OD2U" width="320" youtube-src-id="jSg4-Q8OD2U"></iframe></div><div class="separator" style="clear: both; color: #030303; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; color: #030303; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/3qOu9FVb1_w" width="320" youtube-src-id="3qOu9FVb1_w"></iframe></div><br /><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: black;"><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">Naszą mini rozmowę oraz prezentację kilku moich fotografii można odnieść także do obecnej wojny polsko-polskiej, w polityce i kulturze, zwłaszcza słynnego już sloganu reklamowego </span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">zastosowanego </span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;"> w ostatnich dniach w Łodzi przez urzędników/polityków z UM Łodzi. W promocji Karty </span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">Łodzianina</span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">, w krótkim filmiku opublikowanym 11.03.21 na oficjalnym Facebooku profilu miasta </span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">posłużono </span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">się "znanym hasłem" czy </span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">precyzując</span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;"> jego pierwszą frazą "J...ć biedę". Kompromitacja osób </span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">odpowiedzialnych</span><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;"> za promocję jest oczywista. Można tylko stulić uszy jak to zrobiła </span><a href="https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,26884780,sa-granice-ktorych-przekraczac-nie-mozna-prezydent-hanna.html#s=BoxLoLoImg2:undefined" style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;"><span style="color: #2b00fe;">prezydent Miasta Łodzi,</span></a><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;"><span style="color: #2b00fe;"> </span>ale kompromitacja zostanie na zawsze w historii. </span></span></div><div style="text-align: justify;"></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: black;"><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">Są inne formy promocji, a także walki o prawa, w tym ludzi pracy i kultury. Taką "trzecią drogę" wskazał Jospeh Beuys w słynnym </span><i style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">Apelu o alternatywę, </i><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">opublikowanym po praz pierwszy w języku polskim w końcu 1981. Gdyby</span> <span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">znali go urzędnicy</span> <span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;">odpowiedzialni za promocję nie doszło by do kompromitacji, o czym świadczą głosy zamieszczane na forum "Gazety Wyborczej". Zamiast Beuysa otrzymaliśmy działanie w stylu pseudo promocji muzealnej ukazanej w filmie <i>The Square </i> (2017), który także polecam urzędnikom w Łodzi. Może coś zrozumieją? Oto jego fragment...</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span></span></div><div style="color: #030303; text-align: justify;"><span style="background-color: #f9f9f9;"><span style="font-size: 14px; white-space: pre-wrap;"><br /></span></span></div><div style="color: #030303; text-align: justify;"><br /></div><div style="color: #030303; text-align: justify;"><br /></div></span>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-67968919681158524482021-01-09T11:43:00.011+01:002021-01-09T12:07:45.763+01:00Książka "Kontynuatorzy tradycji Wielkiej Awangardy w fotografii polskiej w drugiej połowie lat pięćdziesiątych XX wieku" (Muzeum w Gliwicach, 2020)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjScFtXqabftKmlldqUbbaAAm1KjScVrcmkSMWw_yi5ycP8rek_MP3EsbFyJIvCTjG1NImDOZONVCGF808DA6ibCKPWHMD8ZC_CUn-V9kHDaX2iaNn7cXCGwZUSDq5dOhpCLBW-McIz7EtA/s2048/Kontynuatorzy_tradycji_Wielkiej_Awangardy_okAadka.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1528" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjScFtXqabftKmlldqUbbaAAm1KjScVrcmkSMWw_yi5ycP8rek_MP3EsbFyJIvCTjG1NImDOZONVCGF808DA6ibCKPWHMD8ZC_CUn-V9kHDaX2iaNn7cXCGwZUSDq5dOhpCLBW-McIz7EtA/s320/Kontynuatorzy_tradycji_Wielkiej_Awangardy_okAadka.jpg" /></a></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Podziękowania składam wielu osobom, bez pomocy których książka albo by się ukazała albo wyglądałaby zupełnie inaczej, czyli na pewno mniej okazale: Grzegorzowi Krawczykowi, Annie Piątek, Annie Zygmanowskiej, Ewelinie Lasocie oraz Bogusławowi Nikonowiczowi za projekt graficzny i skład. </span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipObUHJPVyzMudgJLZRZGDgpVQ8Du2Q1US8gBPiiz35bVOIvXPKBy5HfoswsoCfzyzrjuraW-BPiQqz-CRLINPZYlaSOuuQKUTRxZfJLS9qjyFJSzG4e2CueVut-3FnDJY5OZnCijPRrgx/s800/K.Jurecki%252C+ksi%25C4%2585zka.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipObUHJPVyzMudgJLZRZGDgpVQ8Du2Q1US8gBPiiz35bVOIvXPKBy5HfoswsoCfzyzrjuraW-BPiQqz-CRLINPZYlaSOuuQKUTRxZfJLS9qjyFJSzG4e2CueVut-3FnDJY5OZnCijPRrgx/s320/K.Jurecki%252C+ksi%25C4%2585zka.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Nakład 300 egz., 272 s.</div><div><br /></div><div><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">W dniu 25.09.2020 roku w Czytelni Sztuki w Gliwach, z udziałem Adama Soboty, miała miejsce promocja tej książki. Nie wiem co mam napisać, aby nie powtarzać swoich wypowiedzi z Gliwic i z Poznania. Wiele prac doktorskich z zakresu humanistyki jest rokrocznie bronionych. Jedne z nich mają np. 160 stron maszynopisu, inne, jak moja, 320. Niektóre z nich są wydawane (np. Adama Soboty, Adama Mazura, Karoliny Lewandowskiej, Witolda Kanickiego), inne nie (np. Macieja Szymanowicza). W tym wypadku należę do szczęściarzy. </span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Kolejna promocja książki odbyła się 18.10.20 w słynnej Galerii u Jezuitów Poznaniu. Kilka osób, w tym moich znajomych, odwołało swój udział. Niestety szalała już pandemia. Ale dziękuję Władkowi Nielipińskiemu za zaproszenie. O zawartości publikacji można przeczytać na stronie <a href="https://www.wbp.poznan.pl/fotografia/wielkopolski-festiwal-fotografii-im.-ireneusza-zjezdzalki/v-festiwal/wydarzenia/promocja-ksiazki-krzysztofa-jureckiego/?fbclid=IwAR1dfaO-VXblUwwJoB44RJXepPcHC-z2IQl7NzKQfrCcha0zuVRF1QynZKY">WBP w Poznaniu</a>.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Czasami oglądam prace doktorskie z zakresu sztuk pięknych, gdzie oprócz dzieła: fotograficznego, graficznego (np. o deskorolkach - to nie żart!) czy malarskiego, czytam załączone teksty teoretyczne w ilości kilkunastu stron, z bibliografią składającą się często z kilku pozycji. Dlaczego takie realizacje nazywane są doktoratami? Zupełnie tego nie rozumiem. Był czas, że artyści realizowali przewody na adiunkta I (doktorat) i II stopnia (dzisiejsza habilitacja).</span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/c9JScRWXOH4" width="320" youtube-src-id="c9JScRWXOH4"></iframe></div><div><div style="text-align: center;"> Promocja książki w Gliwicach 25.09.20, godz. 17.10</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Problemem lat 50. już się nie zajmuję. Oczywiście nie do końca, bo trudno pozbyć się wielu doświadczeń. Książka jest próbą określenia i wartościowania najważniejszych osiągnięć polskiej fotografii awangardowej z lat 50., a także kolejną próbą umiejscowienia wybranych zjawisk w sztuce polskiej i europejskiej tego czasu. Akcentuję też rolę poszczególnych artystów, przede wszystkim Beksińskiego, ale nie tylko, w różnych kontekstach artystycznych, nie zaś samej fotografii. Żałuję, że do premiery książki nie doczekali jej Bohaterowie. Ostatni z nich, którego uważałem za przyjaciela/mentora/ojca - <b>Jerzy Lewczyński</b> - zmarł w lipcu 2014 roku. Muzeum w Gliwicach w przeciągu dziesięciu lat stało się najważniejszym wydawcą książek i katalogów z zakresu fotografii w Polsce, dystansując wszystkie narodowe instytucje i krakowskie Muzeum Historii Fotografii.</span></div><div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/Hdto_Jg1znA" width="320" youtube-src-id="Hdto_Jg1znA"></iframe></div><div style="text-align: center;"> Prezentacja książki na V Wielkopolskim Festiwalu Fotografii im. Ireneusza Zjeżdżałki w Galerii u Jezuitów w Poznaniu. </div></div></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMHpynHamfOYaK1OGJW7MWlTW8htuiwk532lN9kR4Of729ODYycZHeRX_eHoYpLBoSdPwVNLJTusYyLb69H63-NcgtAgWZe7BRc6qo4NN6caw_rt0gvV6jBYUQov9V9eDkVS5WYCgKU_ne/s2048/3.+Ksi%25C4%2585zka_08.05.20.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMHpynHamfOYaK1OGJW7MWlTW8htuiwk532lN9kR4Of729ODYycZHeRX_eHoYpLBoSdPwVNLJTusYyLb69H63-NcgtAgWZe7BRc6qo4NN6caw_rt0gvV6jBYUQov9V9eDkVS5WYCgKU_ne/s320/3.+Ksi%25C4%2585zka_08.05.20.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;">Autor z książką. Fot. Gosia Jurecka, maj 2020</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip_oumOY-xEHmu9lNv890ri5phPbOB773MJDSvnT8wmajVPFMFgzYv9Xr1ZCA0TrX1fuGIVw_le_MBG7anNgKKWbu-CZ5V4OoEN3tYcFCH9Fd3GjQgM_qDfJzVl_ExyinDaohtOOOD6C03/s1852/Ksi%25C4%2585zka_Gliwice_2020.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="738" data-original-width="1852" height="160" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip_oumOY-xEHmu9lNv890ri5phPbOB773MJDSvnT8wmajVPFMFgzYv9Xr1ZCA0TrX1fuGIVw_le_MBG7anNgKKWbu-CZ5V4OoEN3tYcFCH9Fd3GjQgM_qDfJzVl_ExyinDaohtOOOD6C03/w400-h160/Ksi%25C4%2585zka_Gliwice_2020.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Książka jest do nabycia tylko w <a href="http://muzeum.gliwice.pl/pl/nasza-ksiegarnia/produkt/kontynuatorzy-tradycji-wielkiej-awangardy-k-jurecki">Muzeum w Gliwicach</a>. Cena 75 złotych </div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0AgtQRPO9CovkTVO98ngoqE-7YaIVkAOX4DRffDF0fEDu9BX02xOKILyjVQYAR9FT0ujRn3cTL8XdJg22Tdks_tnQ083JoHUdfJ-EjKAkiVioqAT8Nxg5g5O-khvMHNbGmKYZRjreYEXr/s1772/65.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1181" data-original-width="1772" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0AgtQRPO9CovkTVO98ngoqE-7YaIVkAOX4DRffDF0fEDu9BX02xOKILyjVQYAR9FT0ujRn3cTL8XdJg22Tdks_tnQ083JoHUdfJ-EjKAkiVioqAT8Nxg5g5O-khvMHNbGmKYZRjreYEXr/w400-h266/65.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Krzysztof Jurecki i Adam Sobota. Czytelnia Sztuki w Gliwicach</div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_oQHXEvYlR2Gm5TnuqSy48sPcU9RuVMcZYuesfBqfLbExZurCy4Mx_SvBZ0LhEku-hhg8DDmRh2Yy49zL-e3su7zBG3pElVxJcle7rfbDDEm5qRV5jR3pRncu4yusC9kBKywLtKIWeUZg/s1772/g3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1329" data-original-width="1772" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_oQHXEvYlR2Gm5TnuqSy48sPcU9RuVMcZYuesfBqfLbExZurCy4Mx_SvBZ0LhEku-hhg8DDmRh2Yy49zL-e3su7zBG3pElVxJcle7rfbDDEm5qRV5jR3pRncu4yusC9kBKywLtKIWeUZg/w400-h300/g3.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Publiczność w Czytelni Sztuki. Drugi od lewej dyrektor Muzeum w Gliwicach, pomysłodawca wydania publikacji Grzegorz Krawczyk</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoD6gvy4vhniq2EigFY3ACS-_IH2v0fGsh_Hn7E4rzSvRj3wovgVK9KqRR3AsVXNY99pSZe2xvuG2FGsva2ertTxKvh4RfcO6rcwHa6T5u4K2XlBP19HeELY479DmYJm9dlSOl8WYNgvla/s1242/Promocja+ksi%25C4%2585%25C5%25BCki+K.+Jureckiego%252C+fot.+%25C5%2581.+Cyrus%252C25.09.20.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="828" data-original-width="1242" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoD6gvy4vhniq2EigFY3ACS-_IH2v0fGsh_Hn7E4rzSvRj3wovgVK9KqRR3AsVXNY99pSZe2xvuG2FGsva2ertTxKvh4RfcO6rcwHa6T5u4K2XlBP19HeELY479DmYJm9dlSOl8WYNgvla/w400-h266/Promocja+ksi%25C4%2585%25C5%25BCki+K.+Jureckiego%252C+fot.+%25C5%2581.+Cyrus%252C25.09.20.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Dyskusja. Fot. Łukasz Cyrus</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Z<span style="font-family: arial;">astanawiam się, co dalej z promocją książki? Wiele, a nawet bardzo dużo zależy od wygaszenia pandemii. Być może dojdzie do jej prezentacji: w BWA w Jeleniej Górze, Muzeum Sztuki w Łodzi, skąd pochodzi dużo ilustracji, ASP w Gdańsku. Zobaczymy... Zresztą pierwszy pomysł pisania doktoratu powstał w Muzeum Sztuki w końcu lat 80. i wówczas opublikowałem pierwsze teksty <span style="background-color: black; color: white;">(np. <i>Twórczość fotograficzna Zdzisława Beksińskiego w latach 1953-1960</i>, ”Fotografia” 1987, nr 1).</span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><span style="background-color: black; color: white;"><br /></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd7jCwqRIyyR7LeLuViXotqNEL8QcTkhTyAPjCDdYlfd00Z3fUN8WtfRlNnN4Aotrlto-jA_z4dTFG7uCKPhKwmaxe4hkJ8jxquUodm8bhMJTH8Yy21gUg9iB3UPXTic82IeFekSigLVxg/s1440/fot.+joanna+Grzelka.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1440" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd7jCwqRIyyR7LeLuViXotqNEL8QcTkhTyAPjCDdYlfd00Z3fUN8WtfRlNnN4Aotrlto-jA_z4dTFG7uCKPhKwmaxe4hkJ8jxquUodm8bhMJTH8Yy21gUg9iB3UPXTic82IeFekSigLVxg/w400-h300/fot.+joanna+Grzelka.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Wykład w Poznaniu, 18.10.20, godz. 16, fot. J. Grzelka</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu34u_66DPr3xJGtpTtw2wTGWGIdHYiBkDLvmwgpi-38w5VCSaN8MrCcNZkwPodA2CwWWcx0CHjzIWostChREFvoMTBEn75yinTknq2xSgfXGJqXcOH2Vc_RLRmDeagAb6SlEvckilnYv_/s1920/18.10.20.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1920" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu34u_66DPr3xJGtpTtw2wTGWGIdHYiBkDLvmwgpi-38w5VCSaN8MrCcNZkwPodA2CwWWcx0CHjzIWostChREFvoMTBEn75yinTknq2xSgfXGJqXcOH2Vc_RLRmDeagAb6SlEvckilnYv_/w400-h266/18.10.20.jpg" width="400" /></a></div><span style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"> Wykład w Poznaniu, 18.10.20, godz. 16, fot. J. Grzelka</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhll8oXHozSDpBUu97B4eu9CbyHtqjiMVr5pW2GcFF92YwP0KVvbSljHlksmsHDF3KpzpabGi6YJqZs8zwfXZXvSQbrgOnws4-aVrj73prW61PUi2aRw1WQkzLnd-DNEKr8TVStVVpesrOI/s1920/wyklad+w+Pozaniu%252C+18.10..jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1280" data-original-width="1920" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhll8oXHozSDpBUu97B4eu9CbyHtqjiMVr5pW2GcFF92YwP0KVvbSljHlksmsHDF3KpzpabGi6YJqZs8zwfXZXvSQbrgOnws4-aVrj73prW61PUi2aRw1WQkzLnd-DNEKr8TVStVVpesrOI/w400-h266/wyklad+w+Pozaniu%252C+18.10..jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: center;">Wykład w Poznaniu, 18.10.20. Na pierwszym planie Bogusław Biegowski pokazuje książkę</div></span><span style="background-color: black; color: white;"><br /></span></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Książka została doceniona na konkursie na <i><a href="https://www.facebook.com/stredoeuropskydomfotografie/photos/a.1643058795721387/4097873626906546/?type=3&theater">Miesiącu Fotografii </a></i>w Bratysławie w listopadzie 2020 roku, gdzie znalazła się w gronie trzech równorzędnie nagrodzonych z lat 2019-2020 z Europy Środkowo-wschodniej.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;">"<span style="text-align: left;">One of the accompanying events organized within the 30th Month of Photography Bratislava is a book contest and book exhibition of photography books published in 2019-2020 in the are of Central and Eastern Europe. In this year´s book contest were enrolled 85 books from Slovakia, Czech Republic, Poland, Hungary, Lithuania, Latvia, Estonia, Romania and Slovenia. The jury composed from Peter Maráky, Juraj Mojžiš and Anton Fiala selected without concrete order in the two categories following books:</span></span></div><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;">In the category of Historical photography the jury selected following books:<br />Beginnings of Photography in Slovakia: 1839 – 1918 (Martin Kleibl, SK)<br />100 év - 100 kép - 100 gondolat (Ádám Nádasdy, HU)<br />Kontynuatorzy tradycji Wielkiej Awangardy w fotografii polskiej w drugiej połowie lat pięćdziesiątych XX wieku (Krzysztof Jurecki, PL)<br />In the category of Contemporary photography the jury selected following books:<br />Spiš: shadows and echoes (Alan Hyža, SK)<br />Lost Europe (Jan Dobrovský – Karel Cudlín – Martin Wágner, CZ)<br />Sudek and Sculpture (Hana Buddeus, CZ)<br />The exhibition of competing books is situated in the Exhibition Hall in University Library in Bratislava. The part of the exhibition are also the photography books selected in the previous years of the book contest since 2002". </span><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG4hmmxg5BncnPGH8vejHzXiFSLB7qbVRAmjKfHQ9Ceo-Ptw1DaT0KkaaT4bLteWvpEtn2orNJInmIEAqY9stChz0ezPs5GCo6Wuc5T_VysJgnv89MZc5VZ3IhBs3uliNM0392csT3dsEr/s750/Bratsy%25C5%2582awa.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="736" data-original-width="750" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiG4hmmxg5BncnPGH8vejHzXiFSLB7qbVRAmjKfHQ9Ceo-Ptw1DaT0KkaaT4bLteWvpEtn2orNJInmIEAqY9stChz0ezPs5GCo6Wuc5T_VysJgnv89MZc5VZ3IhBs3uliNM0392csT3dsEr/s320/Bratsy%25C5%2582awa.jpg" width="320" /></a></div><br /><span style="font-family: inherit;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: inherit;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><br /></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-35979895207369733132020-12-31T13:51:00.020+01:002021-01-01T13:47:25.633+01:00Wystawa "Zbigniew Koszałkowski. PRESS ART & dubel podpisu" (Galeria Wschodnia w Łodzi, wernisaż online 30.12.2020 godz. 17)<div style="text-align: left;">Wczoraj w słynnej Galerii Wschodniej w Łodzi odbył się zamknięty wernisaż konceptualnej wystawy, którego uczestnikami byli: autor pokazu, czyli Zbigniew Koszałkowski, artysta składający podpis na bilbordzie, tytułowy "dubel podpisu" - Andrzej Chętko, prowadzący galerię Adam Klimczak, wieloletni redaktor naczelny "Kalejdoskopu" i "Tygla Kultury" Zbigniew Nowak oraz Krzysztof Jurecki. Czy była to ostatnia w tym roku otwarta wystawa w Polsce? Tego do końca nie wiemy.</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;">Pokaz bardzo dobrze wpisuje się w tradycję konstruktywistyczno-konceptualnej Łodzi i prezentuje kilku znanych tworów, prezentowanych teraz oraz na początku lat 90. na łamach "Kalejdoskopu" oraz później "Tygla Kultury", którzy na ile jest to teraz możliwe będą składali podpis na bilbordzie zaprojektowanym przez Koszałkowskiego. Jako pierwszy uczynił to wczoraj <b>Andrzej Chętko,</b> wciąż niedoceniany "wulkan dobrej energii", posługujący się wieloma mediami, przez lata wykładowca na łódzkiej ASP.</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;">Wróciliśmy do początków konceptualizmu, ponieważ ta wystawa przypomina mi ekspozycje z końca lat 60. XX wieku, jakie organizował w Nowym Jorku Seth Siegelaub, które do powszechnej świadomości historycznej trafiły poprzez unikatowe katalogi.</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div style="text-align: left;">Teraz w 2020 pojawiło się nowe wyznawanie: trwałość życia i istota pamięci, autentycznej sygnatury, ponieważ odeszli: prof. Grzegorz Sztabiński i prozaik i dziennikarz Jacek Indelak, związani z akcją/wystawą z Galerii Wschodniej, która potrwa....cały rok, do końca 2021.</div><div style="text-align: left;"><br /></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDY0tj37muUZQ_CG2TNdFMMNnDbtb09TeNHr2HqO1aYxPUpAOcZm8qyMb2HmrPc2zJwhGNzolloSFdgyG5_1m85lZLuTUvNIfvavmcQdfIZVViBbeQkXJuRHcUrj1vvU7V6TW56ByQiUTe/s615/unnamed.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="346" data-original-width="615" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDY0tj37muUZQ_CG2TNdFMMNnDbtb09TeNHr2HqO1aYxPUpAOcZm8qyMb2HmrPc2zJwhGNzolloSFdgyG5_1m85lZLuTUvNIfvavmcQdfIZVViBbeQkXJuRHcUrj1vvU7V6TW56ByQiUTe/s320/unnamed.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"> Bilbord Zbigniewa Koszałkowskiego</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM2GhQOpUFWYewsNAs3cHpgoV0PnYwOqJJ9S4-PDmiq1_sUY_3OqFJ09U7BpqvmlQAoFiMqJ1D0MslDd9MFiJ_I8fl9Fhdu03sUEofGfFdFHLm_tkugV4krevE4hkUeAGx26KtNS4BBEiw/s2048/20201230_172116.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhM2GhQOpUFWYewsNAs3cHpgoV0PnYwOqJJ9S4-PDmiq1_sUY_3OqFJ09U7BpqvmlQAoFiMqJ1D0MslDd9MFiJ_I8fl9Fhdu03sUEofGfFdFHLm_tkugV4krevE4hkUeAGx26KtNS4BBEiw/s320/20201230_172116.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;"> Andrzej Chętko sygnuje bilbord, fot. Z. Koszałkowski</div></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdOetMgpQliU9g_R6ylGVuSQAN50E84vUm45gsm4RS5rj0IrV70solCHw3f6RGaH-ISVG37M8B9VNKanCFAHFkNYqQC1NtNB-d9cI2kXat4WITomWlCg_uw5iIhyphenhyphenpoTEKaMt3i5xX4C_LN/s2048/20201230_172035.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdOetMgpQliU9g_R6ylGVuSQAN50E84vUm45gsm4RS5rj0IrV70solCHw3f6RGaH-ISVG37M8B9VNKanCFAHFkNYqQC1NtNB-d9cI2kXat4WITomWlCg_uw5iIhyphenhyphenpoTEKaMt3i5xX4C_LN/s320/20201230_172035.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;"> Andrzej Chętko sygnuje bilbord, fot. Z. Koszałkowski</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyNd2aW5Zc4nojBxn1DqAgBUU8bFO-DqN6iC4IZ_h3Pj36q_m0iGqX34E44hRjwVix71dp7GMGiQ0RiEyZLiTUflGgU9E68XLiLX98VQ9K9dhce8Z00pi6R2Lb5HcUHsLfqxXb-lPF_PEv/s2048/20201230_172515.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyNd2aW5Zc4nojBxn1DqAgBUU8bFO-DqN6iC4IZ_h3Pj36q_m0iGqX34E44hRjwVix71dp7GMGiQ0RiEyZLiTUflGgU9E68XLiLX98VQ9K9dhce8Z00pi6R2Lb5HcUHsLfqxXb-lPF_PEv/s320/20201230_172515.jpg" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> Zbigniew Nowak i Adam Klimczak, fot. Z. Koszałkowski</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinY5R_y7S5q2RS7poiGtXHzsoKumZh03klRgdPbPU9pIdY2XCvNKRi3M7DUam0s7nCJKi_UcPFVSTjgkAPZ_DTJS7pdoSg8xbLPbrGQC4XBcRSbPeJwX6Kv2BRpj0CseKN_OJAmtwZQ1K4/s2048/20201230_192310.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinY5R_y7S5q2RS7poiGtXHzsoKumZh03klRgdPbPU9pIdY2XCvNKRi3M7DUam0s7nCJKi_UcPFVSTjgkAPZ_DTJS7pdoSg8xbLPbrGQC4XBcRSbPeJwX6Kv2BRpj0CseKN_OJAmtwZQ1K4/s320/20201230_192310.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;"> Andrzej Chętko na tle artykułu z "Kalejdoskopu", fot. Z. Koszałkowski</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh5X1suPu1E3mfVl7nxkmVPA5gw6_sYT2o7Kt2t8E8WiW5bOI1kMudYFEKD8da0dameGk3yvV3lhZUBKGwneH2j1cXDc-X-v3bEuCdm05mz2vZYXtBizqJ23tAWcUq3QUBL7HRc8ddI4Xp/s2048/20201230_183606.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh5X1suPu1E3mfVl7nxkmVPA5gw6_sYT2o7Kt2t8E8WiW5bOI1kMudYFEKD8da0dameGk3yvV3lhZUBKGwneH2j1cXDc-X-v3bEuCdm05mz2vZYXtBizqJ23tAWcUq3QUBL7HRc8ddI4Xp/s320/20201230_183606.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;"> Krzysztof Jurecki i <span style="text-align: center;">Andrzej Chętko, </span><span style="text-align: center;">fot. Z. Koszałkowski</span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYhQU49SeeXXBcvDSm6sPcMA7ygmD5Icw9a3GWPTRTfqErQjYeyq0ULNOjwXnHXHzgt-XSZLvya3z9LCJloOiN5x0Z5BY7_cFTTQoFa_qCRM-y3Vgi_w84KHN7rbCn289g4XFWGgLsMUJ0/s2048/20201230_162424.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYhQU49SeeXXBcvDSm6sPcMA7ygmD5Icw9a3GWPTRTfqErQjYeyq0ULNOjwXnHXHzgt-XSZLvya3z9LCJloOiN5x0Z5BY7_cFTTQoFa_qCRM-y3Vgi_w84KHN7rbCn289g4XFWGgLsMUJ0/s320/20201230_162424.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"> Widok ogólny na część wystawy, fot. Z. Koszałkowski</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiFfo5zWevu0LXDCr2yt0C9HSktyNV5tDNG0USIgJ1LtheORNkH6kix0FRzHqRnYQl8ZUdO4bRpOVnoOlSBR26S6b4NE9JN2us7XxtZfBY4hv8n7tg4S_whAaejIXVdzIJkJbN5dpzBiUL/s800/Kosza%25C5%2582.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="601" data-original-width="800" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiFfo5zWevu0LXDCr2yt0C9HSktyNV5tDNG0USIgJ1LtheORNkH6kix0FRzHqRnYQl8ZUdO4bRpOVnoOlSBR26S6b4NE9JN2us7XxtZfBY4hv8n7tg4S_whAaejIXVdzIJkJbN5dpzBiUL/s320/Kosza%25C5%2582.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"> Zbigniew Koszałkowski sygnujący swój bilbord, fot. K. Jurecki</div><div><div style="text-align: center;"><br /></div><div><div style="text-align: center;"><br /></div></div></div></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-23430491523709086902020-11-14T15:29:00.001+01:002020-11-14T15:29:13.262+01:00O Marku Rogulskim kilka zdań. Tekst pt. Szaman - miłośnik życia, znajomy śmierci, "Kalejdoskop" 1996, nr 10, s 41<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: justify;">O Marku Rogulskim pisać niełatwo, gdyż jest autorem dziesiątków wystaw, jako artysta i kurator oraz jest autorem poważnych tekstów teoretycznych. Należy do czołowych artystów, nie tylko sceny gdańskiej, ale polskiej. I to już od wielu lat. Nie mam co tego żadnych wątpliwości. Jego prace znajdują m.in. w zbiorach: Muzeum Sztuki w Łodzi, CSW Zamek Ujazdowski w Warszawie i w Muzeum Narodowym w Gdańsku. W 2019 roku obronił doktorat z malarstwa na ASP w Gdańsku. </div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Wczoraj rozmawialiśmy z Markiem telefonicznie, wiec przy okazji, postanowiłem przypomnieć jeden z moich tekstów o artyście z 1996 roku pt. <i>Szaman - miłośnik życia, znajomy śmierci</i>. Nie mam też wątpliwości, że artysta będzie wciąż odkrywany przez nowych historyków i krytyków sztuki, ponieważ scena gdańska, podobnie jak inne - np. łódzka, lubelska, zdominowane są przez miejscowych "dominatorów", którzy nie dopuszczają do pluralizmu artystycznego. Ale to zupełnie inna sprawa.</div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjgXZshUZvaJQ0_Iag1pw3KuyhbEocqVLljtMqKvh8eRkA7Bv0hDI-oEnVTXGtY_yohHn8PH5RNL7GqM1MjpWbz7rmSzE2tV1ZSxaS6BG1W-9sv1C6FbcfdwHaWdDv8EASjnArYpbtg8NW/s4896/Rogulski+finsaz+Trojan%252C+Rekurancje%252C+04.12.2019.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3672" data-original-width="4896" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjgXZshUZvaJQ0_Iag1pw3KuyhbEocqVLljtMqKvh8eRkA7Bv0hDI-oEnVTXGtY_yohHn8PH5RNL7GqM1MjpWbz7rmSzE2tV1ZSxaS6BG1W-9sv1C6FbcfdwHaWdDv8EASjnArYpbtg8NW/s320/Rogulski+finsaz+Trojan%252C+Rekurancje%252C+04.12.2019.JPG" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Marek Rogulski finisaż wystawy <i>Rekurancje</i>, 04.12.2019, fot. autor</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihrmbKGdMpoBV8xJxfseaMRyUPOmoQuPAdh211swXvLE0sQl_xnppo4LM8JWPllsOndNE_GtR38Ns_uU2o391akWqAAwDhYOpvZD6TM_PoTQbUlhusqk46lWYncMtQ4OttSe06k1sN-fD5/s1920/Rogulski%252C+cykl++interwencji+perf-muzycznych+w++5+dzielnicach+Gda%25C5%2584ska+-+6-7.12.2019.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1920" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihrmbKGdMpoBV8xJxfseaMRyUPOmoQuPAdh211swXvLE0sQl_xnppo4LM8JWPllsOndNE_GtR38Ns_uU2o391akWqAAwDhYOpvZD6TM_PoTQbUlhusqk46lWYncMtQ4OttSe06k1sN-fD5/s320/Rogulski%252C+cykl++interwencji+perf-muzycznych+w++5+dzielnicach+Gda%25C5%2584ska+-+6-7.12.2019.png" width="320" /></a></div>Marek Rogulski, cykl interwencji performersko-muzycznych w 5 dzielnicach Gdańska, 6-7.12.2019<div><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglzc8qIbV_SvWmqu_j6NVhaBoAQsbgH6fyUew_t23YvG8ScgrV1FrS-q03jWNAk3LyZznn7eKKVAQGCCbjki0C2-Wo8wVR_BLKr0dEOLRzl827ceXLoAk_ynADD7MfciQMrj_V46nNjjTz/s1920/Rogulski%252C+wystaw+Fiks%252C+performans%252C+Wolne+Pokoje%252C21.12.2019.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1920" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglzc8qIbV_SvWmqu_j6NVhaBoAQsbgH6fyUew_t23YvG8ScgrV1FrS-q03jWNAk3LyZznn7eKKVAQGCCbjki0C2-Wo8wVR_BLKr0dEOLRzl827ceXLoAk_ynADD7MfciQMrj_V46nNjjTz/s320/Rogulski%252C+wystaw+Fiks%252C+performans%252C+Wolne+Pokoje%252C21.12.2019.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Marek Rogulski, wystawa <i>Fiks</i>, performans <i>Wolne Pokoje, </i>21.12.2019</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidxK4TBafED-1O6PyF8Ueh9TnG-9dtwAgNCyDnP7zuU2DoujVuvkAhcB9O8MdBduQscIxdIO8JJxZQ5yYrV7vk4tonJyXnVYPdZulsAklpN9UuuyCfqzF9vQlYOFbi0zZTJSdU_GBtAusv/s2048/Rogulski%252C+strona+informacji+w+Artluk3_4_2019_+dot+wystawy+%25C4%2586wiczenia+z+pami%25C4%2599ci.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1490" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidxK4TBafED-1O6PyF8Ueh9TnG-9dtwAgNCyDnP7zuU2DoujVuvkAhcB9O8MdBduQscIxdIO8JJxZQ5yYrV7vk4tonJyXnVYPdZulsAklpN9UuuyCfqzF9vQlYOFbi0zZTJSdU_GBtAusv/s320/Rogulski%252C+strona+informacji+w+Artluk3_4_2019_+dot+wystawy+%25C4%2586wiczenia+z+pami%25C4%2599ci.jpg" /></a></div>Trzecia strona okładki w "Artluk"2019, nr 4, dotyczy wystawy <i>Ćwiczenia z pamięci, </i>1-7.12.2019<div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9ARtmdQrM838vm5eap5HZIxPx6Oy4sQNNWqqTYcdWmHWxMvataxxfa6wic5A7K3mVZlN6URH8wNu8mTZ5jcmbeqlVyG8F4C290xP6yLqoRsxhdJ8HNJlc7Wd17k-oiL7WuMnYuKDzfThz/s2048/Rogulski_1996_10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1473" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9ARtmdQrM838vm5eap5HZIxPx6Oy4sQNNWqqTYcdWmHWxMvataxxfa6wic5A7K3mVZlN6URH8wNu8mTZ5jcmbeqlVyG8F4C290xP6yLqoRsxhdJ8HNJlc7Wd17k-oiL7WuMnYuKDzfThz/s320/Rogulski_1996_10.jpg" /></a></div>Krzysztof Jurecki, <i>Szaman - miłośnik życia, znajomy śmierci, </i>"Kalejdoskop" [Łódź, 1996 nr 10, s. 41]</div></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-122773789078008502020-10-04T23:24:00.007+02:002020-10-05T15:40:37.567+02:00Konkurs Fotografii odklejonej, Ruda Śląska, Klub fotograficzny Źródło, 2020. <div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA5t8Rr6n5fWYF7Y3plnYKRjHjLKMkt51v7te86ibHAIQ3RPvuXm6LWOZh3YuY7z1ji3T6jhcACBhndO7h-P6EUJSW5NIJH370zKvis5E4W4lzgUEbF4XaITXZInaVDrxY5ziJHVDCAWbw/s2048/strzoda-krzysztof-%2528un%2529limited_space-przestrze%25C5%2584.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA5t8Rr6n5fWYF7Y3plnYKRjHjLKMkt51v7te86ibHAIQ3RPvuXm6LWOZh3YuY7z1ji3T6jhcACBhndO7h-P6EUJSW5NIJH370zKvis5E4W4lzgUEbF4XaITXZInaVDrxY5ziJHVDCAWbw/s320/strzoda-krzysztof-%2528un%2529limited_space-przestrze%25C5%2584.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;">Krzysztof Strzoda,<i> (Un)limited Space</i></div></div><div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="background-color: black;"><span style="color: white; font-family: arial; font-size: medium; text-align: left;"><span style="font-size: 16px;"><br /></span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="background-color: black;"><span style="color: white; font-family: arial; font-size: medium; text-align: left;"><span style="font-size: 16px;">Pomysłodawcą <a href="https://konkurs-fotografii-odklejonej.blogspot.com" rel="nofollow">konkursu </a>był Łukasz Cyrus z klubu fotograficznego Źródło z Rudy Ś</span>ląskiej<span style="font-size: 16px;">. Sformułował ciekawą jego ideę, która przedstawia się następująco, i co istotne, posiada swój ukryty wymiar filozoficzny z kręgu Platona, ale także teoretyków renesansu. Czytamy: "</span></span><span style="color: white; font-family: arial; font-size: medium; font-variant-ligatures: none; text-align: left; text-decoration-line: inherit; white-space: pre-wrap;">Przestrzeń</span></span><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; text-decoration-line: inherit;"> jest miejscem, w którym zdarzenia i rzeczy mogą zaistnieć. Przestrzeń to</span><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; text-decoration-line: inherit;"> miejsce, w którym sny i marzenia mogą się ziścić. / Przestrzeń to miejsce, w którym rodzą się myśli. </span><span style="background-color: black;"><span style="color: white; font-family: arial; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; text-decoration-line: inherit;">/Prz</span><span style="color: white; font-family: arial; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; text-decoration-line: inherit;">estrzeń to uniwersum, w którym wszystko, co pomyślane, wyobrażone, wyśnione czy doświadczone może zaistnieć./ </span><span style="color: white; font-family: arial;"><span style="font-variant-ligatures: none;">Pokaż nam swoją Przestrzeń." Nic dodać nic ująć. Powstaje pytanie o uniwersum. Dostrzegam go np. w niezwykle estetycznej pracy K. Strzody. Jest nim metalowa klatka i wpisany w nią łaciński krzyż. Uniwersum może być wyzwoleniem, ale czy może być też zniewoleniem? Odłóżmy na bok trudne pytania, popatrzmy na niektóre zdjęcia. </span></span></span><span style="color: white; font-family: arial; text-align: left;"><span style="background-color: black; font-variant-ligatures: none;">Znam przyjemniej kilka konkursów i wystaw na temat </span></span><span style="color: white; text-align: left;"><span style="font-family: arial;"><span style="font-variant-ligatures: none;"><span style="background-color: black;">przestrzeni, ponie</span><span style="background-color: black;">waż jest to jeden z najważniejszych - klasycznych już tematów sztuki, posiadający nieskończenie wiele możliwości interpretacji.</span></span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial; font-variant-ligatures: none; text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="background-color: black; text-align: left;"><span style="color: white; font-family: arial;"><span style="font-variant-ligatures: none;">Dlaczego ten konkurs wydaje się ciekawy czy nawet ważny na mapie fotografii polskiej z roku 2020? Świadczą o tym prace, oczywiście nie wszystkie. Zamieszczę te, które zwróciły moją uwagę. Oceniając konkretne prace w czasie jury zwracaliśmy uwagę na towarzyszące krótkie teksty, swoiste wyznania o fotografii, gdyż są one istotne, wpływając na ostateczny odbiór.</span></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><span style="background-color: black; text-align: left;"><span style="color: white; font-family: arial;"><span style="font-variant-ligatures: none;"><br /></span></span></span></div><p class="zfr3Q" dir="ltr" style="box-sizing: border-box; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; line-height: 1.75; margin: 15px 0px 0px; outline: none; position: relative; text-decoration-line: inherit;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial; text-decoration-line: inherit;"><b>Nagroda główna</b></span></p><div style="font-size: medium; text-align: left;"><span face=""Source Sans Pro", sans-serif" style="font-size: 13pt; font-variant-ligatures: none; text-align: justify; text-decoration-line: inherit;"><b><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;">Pejzaże imaginalne</span></b></span></div><div style="font-size: medium; text-align: left;"><p class="zfr3Q" dir="ltr" style="box-sizing: border-box; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; line-height: 1.75; margin: 15px 0px 0px; outline: none; padding-bottom: 0px; position: relative; text-align: justify; text-decoration-line: inherit;"><span style="background-color: black; box-sizing: border-box; color: white; font-family: arial; font-size: 12pt; vertical-align: baseline;">"W fotografii analogowej uwielbiam moment zaskoczenia, gdy na kliszy światło pozostawia ślady w miejscach, gdzie go miało nie być lub w sposób kompletnie nieprzewidywalny. Zdarza się to najczęściej wtedy, gdy używam starych aparatów. Mam wrażenie, że obrazy rejestrowane z ich udziałem są bliższe prawdy. Światło na nich wydaje się być mniej ujarzmione. "Pejzaże imaginalne" to cykl obrazów, które powstały w wyniku skanowania tych miejsc na kliszy, które były naznaczone jakimś błędem - zaświetleniem, końcówką filmu, kurzem, który osiadł na emulsji." </span><b style="background-color: black; color: white; font-family: arial; font-size: 12pt; text-decoration-line: inherit;">Iwona Germanek</b></p><p class="zfr3Q" dir="ltr" style="box-sizing: border-box; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; line-height: 1.75; margin: 15px 0px 0px; outline: none; padding-bottom: 0px; position: relative; text-align: justify; text-decoration-line: inherit;"><span style="background-color: black; box-sizing: border-box; color: white; font-family: arial; font-size: 12pt; vertical-align: baseline;">Piękna praca i posiada kilka zagadek. W jaki sposób powstała "estetyka błędu" i dlaczego posiada taką materializację? Co symbolizuje błękit nieba, a co prostokątna forma na dole?</span></p><p class="zfr3Q" dir="ltr" style="box-sizing: border-box; font-size: 16px; font-variant-ligatures: none; line-height: 1.75; margin: 15px 0px 0px; outline: none; padding-bottom: 0px; position: relative; text-align: justify; text-decoration-line: inherit;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQsF7_HAbK0dxz7FhGnnufyuGeEPozDBT3CIM24AZq5KrBdl28kFrl-1MlkY0z9V5uDAd5Fp-_Y4566RMhrugKAGpwQnZeTtrltEbH0pk2RrvPbBiagbxBrFax5B0dcMhUNrNwG8lQ25x_/s2048/germanek-iwona-pejza%25C5%25BCe+imaginalne-przestrzen+-+Iwona+Germanek.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1821" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQsF7_HAbK0dxz7FhGnnufyuGeEPozDBT3CIM24AZq5KrBdl28kFrl-1MlkY0z9V5uDAd5Fp-_Y4566RMhrugKAGpwQnZeTtrltEbH0pk2RrvPbBiagbxBrFax5B0dcMhUNrNwG8lQ25x_/s320/germanek-iwona-pejza%25C5%25BCe+imaginalne-przestrzen+-+Iwona+Germanek.jpg" /></a></div><p></p></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><b>Iwona Germanek, </b><span face=""Source Sans Pro", sans-serif" style="font-variant-ligatures: none; font-weight: bold; text-align: justify;"><i>Pejzaże imaginalne, </i></span>2020 </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><b><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;">Nagroda Krzysztofa Jureckiego</span></b></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><b><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></b></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><b><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjM7mvSFEHxWlQnjTpLlVQ7bBLb8PYIzf3oAyrsnqEs5zO6pUkYjsbRs-FclR0T0TSpE7qUvsSa7onewIKsq8GKLVxQlixSpYBq9_28QXsQF6GkRsZCfjwEMrAsbzuesM6pZSucSPFXqyh/s1600/Wiadukt++-+Grzegorz+Sidorowicz.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="715" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjM7mvSFEHxWlQnjTpLlVQ7bBLb8PYIzf3oAyrsnqEs5zO6pUkYjsbRs-FclR0T0TSpE7qUvsSa7onewIKsq8GKLVxQlixSpYBq9_28QXsQF6GkRsZCfjwEMrAsbzuesM6pZSucSPFXqyh/s320/Wiadukt++-+Grzegorz+Sidorowicz.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; font-weight: bold; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><b>Grzegorz Sidorowicz, </b><b style="font-style: italic;">Wiadukt, </b>2020</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial; font-size: 16px;"><br /><b>Wiadukt</b></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;">"Fotografia otworkowa, aparat wykonany z jakiejś puszki po kawie. Negatyw papier fomaspeed , czas naświetlania ok. 50 sekund, przysłona 0,4 mm. Na fotografii przedstawiam wiadukt w Bolesławcu". </span><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial; text-align: center;">Grzegorz Sidorowicz</span></div></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;">Podoba mi się ukazana dziwność istnienia. Nieistotność ludzi, błędy(?) w czasie wywoływania, które dodały w tym przypadku sensu istnienia fotografii.</span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;">Pozostałe nagrody jurorów:</span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><div style="font-family: Montserrat; text-align: start;"><div style="text-align: justify;">Wybór jurora - Łukasza Cyrusa:<b> Jakub Byrczek</b>.</div><div style="text-align: justify;">Wybór jurora - Aleksandra Orszulika:<b> Marcin Jankowski</b>.</div></div><div style="font-family: Montserrat; text-align: start;"><div style="text-align: justify;">Wybór jurora - Bartosza Kloska - <b>Agnieszka Zaręba</b>.</div><div style="text-align: justify;">Wybór jurora - Krzysztofa Stryja: <b>Marcin Bratek</b>.</div></div></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><br /></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><b>Co mnie poruszyło?</b></span></div><div style="font-size: 16px; text-align: justify;"><span style="background-color: black; color: white; font-family: arial;"><b><br /></b></span></div><div style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; font-family: Montserrat; font-size: 16px; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCdwDr3Ng8fJnMTWT3Bf6DwXmcqzfUfR9nokluPnFyxNowri4sdy9OZvfBNdluWOarSWvyRctN3SdmMnBZQsUb4mb9LpISh8Umj55XekQEsToD3rvbUVRPGVNvHaGktbeOAiashr87nWS4/s2508/beata_mendrek_cicho+i+spokojnie_przestrze%25C5%2584.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1254" data-original-width="2508" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCdwDr3Ng8fJnMTWT3Bf6DwXmcqzfUfR9nokluPnFyxNowri4sdy9OZvfBNdluWOarSWvyRctN3SdmMnBZQsUb4mb9LpISh8Umj55XekQEsToD3rvbUVRPGVNvHaGktbeOAiashr87nWS4/s320/beata_mendrek_cicho+i+spokojnie_przestrze%25C5%2584.jpg" width="320" /></a></div><blockquote style="border: none; font-family: Montserrat; font-size: 16px; margin: 0px 0px 0px 40px; padding: 0px;"><div style="font-family: Montserrat; font-size: 16px; text-align: justify;"> Beata Mendrek, <i>Cicho i spokojnie</i></div></blockquote><p style="font-size: 16px;"><span style="font-family: arial;">Ulotność uniwersum może być znikomością istnienia, w której cień jest bardziej idealny od przedstawianego przedmiotu. Długo zastanawiałem się czy nie nagrodzić tej realizacji. </span></p><p><span style="font-family: arial;">Kilka prac "wpisywało się" w system pracy zwycięskiej Germanek, ale trzeba powiedzieć, że do niej prowadziła jako pierwsza praca Jakuba Byrczka, niemanifestująca życie/słońce. Zdjęcie Byrczka, autorytetu fotografii śląskiej, na stronie konkursu znalazło się jako jedno z pierwszych, wiec wyznaczyło pole dla kolejnych.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZiF88R0wKKMPyGhw5G_Hx1H9KO9yTVG107WFdjuT2Uq5TaLySZXryXlF41XctJiKPo21SVI-Dzs27hRVQvqjw25oEX8dAzesquKSGgaySq91BJNoZ_UrnAi0QjHJe2tCc08I3y4v4wg6t/s2048/Jakub_Byrczek_.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZiF88R0wKKMPyGhw5G_Hx1H9KO9yTVG107WFdjuT2Uq5TaLySZXryXlF41XctJiKPo21SVI-Dzs27hRVQvqjw25oEX8dAzesquKSGgaySq91BJNoZ_UrnAi0QjHJe2tCc08I3y4v4wg6t/s320/Jakub_Byrczek_.jpeg" /></a></div><div style="text-align: center;">Jakub Byrczek, <i>Image </i>[bardzo ciekawy efekt spękanego nieba i nierzeczywistego słońca, czyli Słonce/niesłońce albo zamieńmy to na koan - "powiedz mi czym ono jest?"]</div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; font-size: 16px; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX2W_IYBl_5SpXRZ8bj85npqK8_pXkj1YPsyuhdzIl1wS5nZBTB24bD1g70svnOsXYal_cieYNULVbvxOJOwNP8GiY30T9BB_ee9ovAi_Vy6dbPgIl-oxpu0_GvrlkvMiAfZFsG4FOlV5P/s2048/gryczy%25C5%2584ska+izabela_li%25C5%259B%25C4%2587_przestrze%25C5%2584.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX2W_IYBl_5SpXRZ8bj85npqK8_pXkj1YPsyuhdzIl1wS5nZBTB24bD1g70svnOsXYal_cieYNULVbvxOJOwNP8GiY30T9BB_ee9ovAi_Vy6dbPgIl-oxpu0_GvrlkvMiAfZFsG4FOlV5P/s320/gryczy%25C5%2584ska+izabela_li%25C5%259B%25C4%2587_przestrze%25C5%2584.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;">Izabella Gryczyńska, <i>Liść, przestrzeń </i>[nierzeczywistość i delikatność liścia i ulotnego tła. Być może przerost materii nad ideą, ale być może?]</div><div style="text-align: center;"><i><br /></i></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirbdiGkaQ8TVwMlh7HF-NWYGZKyKGp_VHsQzIepvvFC9kuEZXA65XepecgbN4PnqGPkPZEvW6snpl5ALe8o20epRTw_mX0pzyyWU3ZpDXi7Jm5Wjjy0Zvo5tNcUmJYD_-CF1SjKZ5VRpmY/s1600/Basinska-Patrycja-Unified_Przestrzen.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1134" data-original-width="1600" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirbdiGkaQ8TVwMlh7HF-NWYGZKyKGp_VHsQzIepvvFC9kuEZXA65XepecgbN4PnqGPkPZEvW6snpl5ALe8o20epRTw_mX0pzyyWU3ZpDXi7Jm5Wjjy0Zvo5tNcUmJYD_-CF1SjKZ5VRpmY/s320/Basinska-Patrycja-Unified_Przestrzen.jpg" width="320" /></a></div></div><div style="text-align: center;">Patrycja Basińska<i>,</i> z cyklu<i> Unfied </i>[jak przeczytałem w tekście autorki interesuje ją problem mikro i makro, ale jest ciekawy problem rzeczywisty kontra znikający świat, z prawej strony]</div><div style="text-align: center;"><i><br /></i></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjflmIGT6onEy7AfKyb6dJWFtCVA0AGdW9_TVqelKd-LWIayyXIsE7h53IDK4BFYGQfGEy6gz7nX70lF8JlWKPgUHzU7qJx3G5XqIjvOP4r2ZXs0Ki_xM0M3Vmecx0wBU-ts0Bjd784JAZu/s2048/Harazmus+Anna-Zamy%25C5%259Blenie-Przestrze%25C5%2584.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjflmIGT6onEy7AfKyb6dJWFtCVA0AGdW9_TVqelKd-LWIayyXIsE7h53IDK4BFYGQfGEy6gz7nX70lF8JlWKPgUHzU7qJx3G5XqIjvOP4r2ZXs0Ki_xM0M3Vmecx0wBU-ts0Bjd784JAZu/s320/Harazmus+Anna-Zamy%25C5%259Blenie-Przestrze%25C5%2584.jpg" width="320" /></a></div>Anna Harazmus, <i>Zamyślenie </i>[świetny kontrast bieli i czerni, delikatność nieba w kontrze do stałości ziemi. Sugerowałbym obniżenie horyzontu, byłby lepszy efekt]</div><div style="text-align: center;"><i><br /></i></div><div style="text-align: center;"><b>Dziwność istnienia</b></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><span style="font-weight: 700;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;">Zawsze interesującym problem jest dziwność bycia w czasie marnym. Kilka prac w różnorodny sposób wpisywało się w ten ontologiczny czy dla innych kontekstualny problem.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuz3PfqHKgGD9dshKseOrJbpwar2KOxIRrJdh2U6mE-IgqRhdHMBOdUGosmh5xC3d8I91ILThxpyhocmFLl_UTUJOtXEI8pl2Z4lYk-UNYrn9BtjK7_aJnUd4NZIWpTM-JWoqh99MB1GBl/s2048/image0.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1536" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuz3PfqHKgGD9dshKseOrJbpwar2KOxIRrJdh2U6mE-IgqRhdHMBOdUGosmh5xC3d8I91ILThxpyhocmFLl_UTUJOtXEI8pl2Z4lYk-UNYrn9BtjK7_aJnUd4NZIWpTM-JWoqh99MB1GBl/s320/image0.jpeg" width="320" /></a></div>Alicja Koczaska, <i>Bez tytułu </i>[w czasie pandemii jesteśmy zamknięci w różnych przestrzeniach, czasem "znikamy", niczym bohaterowie wielu filmów science fiction]<br /><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUmO4PaV3u7KvELUMrAyE8T5exFrQxwpoxYIzVqfYVQ40YJ468odLQnRhGwl_xk14L7w4fsPzZnFEc5kJXrzOYZkzkcoZzqjcwqQRvx1o2aStQ-Egx54OjwcZ6ZcsocvlnDUNRMyQ7Jq0a/s2048/kot-agnieszka-%25C5%25BAr%25C3%25B3d%25C5%2582o-przestrzen.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1365" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUmO4PaV3u7KvELUMrAyE8T5exFrQxwpoxYIzVqfYVQ40YJ468odLQnRhGwl_xk14L7w4fsPzZnFEc5kJXrzOYZkzkcoZzqjcwqQRvx1o2aStQ-Egx54OjwcZ6ZcsocvlnDUNRMyQ7Jq0a/s320/kot-agnieszka-%25C5%25BAr%25C3%25B3d%25C5%2582o-przestrzen.jpg" /></a></div>Agnieszka Kot, <i>Źródło </i>[gdyby nie gest palca powiedziałbym, że praca jest typowa. Po drugie podoba mi się gest wydłużonej szyji, jak z manieryzmu, oraz charakterystyczny brak głowy]</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWK4t0f2H0eN98zbZPSdLhCCaAlqcQFJdW2oUM2ocfrOMJn39DoC9LASRdtQTtETqg5-3ji61pmH30Dqc6iH6ZnN6oh5UPy2xL8lhCr-scffuB2Od6poKS8YG_NKFqPJo3z_41Hqrdw7cH/s2048/IMG_20200724_005945_177+-+Piotr+%25C5%2581ukowicz.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWK4t0f2H0eN98zbZPSdLhCCaAlqcQFJdW2oUM2ocfrOMJn39DoC9LASRdtQTtETqg5-3ji61pmH30Dqc6iH6ZnN6oh5UPy2xL8lhCr-scffuB2Od6poKS8YG_NKFqPJo3z_41Hqrdw7cH/s320/IMG_20200724_005945_177+-+Piotr+%25C5%2581ukowicz.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;">Piotr Łukowicz, <i>Bez tytułu </i>[przestrzeń można uchwycić albo bawić się z nią. Może być także radością]</div><div style="text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS0hZUBb7sen6rB1EQHsNeVswlmRczygE-NFS-J3q1m84xnuhICoiNC5TNqxsaaogHc-gefGKAQpUkBmj_pDwC2o4RdzFL1qEWHfYdcaaBeZy5Cb_oBqJg6UaEoznQff7kDcWLglEzXO8E/s2048/Monika+Kubo%25C5%259B+-+przestrze%25C5%2584.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS0hZUBb7sen6rB1EQHsNeVswlmRczygE-NFS-J3q1m84xnuhICoiNC5TNqxsaaogHc-gefGKAQpUkBmj_pDwC2o4RdzFL1qEWHfYdcaaBeZy5Cb_oBqJg6UaEoznQff7kDcWLglEzXO8E/s320/Monika+Kubo%25C5%259B+-+przestrze%25C5%2584.jpg" /></a></div><div style="text-align: center;">Monika Kuboś, <span style="text-align: justify;"><i>Przestrzeń </i>[Nostalgia i przygnębienie, a życie płynie...]</span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEIew7WP9t6qn0ugeV38rRxlVeSxBynQyy5obqNZxb3o7cyayWwU9ZkFOZftG0qJAe_jEbUyCkE7-XXcGdEfM_wyVhtz5g8WmR2p_-TuUmasOcG9-aoeX4WvxdFtfhZMgULuOnyecUMufl/s2048/Orawski-Jerzy-Oswajanie+przestrzeni-przestrzen+-+Jerzy+Orawski.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1367" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEIew7WP9t6qn0ugeV38rRxlVeSxBynQyy5obqNZxb3o7cyayWwU9ZkFOZftG0qJAe_jEbUyCkE7-XXcGdEfM_wyVhtz5g8WmR2p_-TuUmasOcG9-aoeX4WvxdFtfhZMgULuOnyecUMufl/s320/Orawski-Jerzy-Oswajanie+przestrzeni-przestrzen+-+Jerzy+Orawski.jpg" width="320" /></a></div>Jerzy Orawski, <i>Oswajanie przestrzeni </i>[tak, można schwytać przestrzeń, a efekt tego może mieć romantyczny charakter]</span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4WYPzo1uzaNdZqd935TQafSztJ4ONK-T0FyUodP-8GDsVGsmldQCXgQrYVpoQFXPhXo3oK_UtiAKmLQyAhu3KypZ7FPDHR1rxB4lsfBaJ7GkvgM0MsTGVeyWd1WLWObbQKPB8j2nsXODw/s1080/slachciak_krzysztof_cosmic_perspective_08+-+Krzysztof+%25C5%259Alachciak.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1080" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4WYPzo1uzaNdZqd935TQafSztJ4ONK-T0FyUodP-8GDsVGsmldQCXgQrYVpoQFXPhXo3oK_UtiAKmLQyAhu3KypZ7FPDHR1rxB4lsfBaJ7GkvgM0MsTGVeyWd1WLWObbQKPB8j2nsXODw/s320/slachciak_krzysztof_cosmic_perspective_08+-+Krzysztof+%25C5%259Alachciak.jpg" /></a></div>Krzysztof Ślachciak, <i>Cosmic perspective </i>[ciekawa fotografia, ale chyba nie na ten konkurs? Oglądamy unicestwianie człowieka i jednocześnie negatywu] </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXm3N016OO1MK8Pk8ScNHis0ug-pL2OgBgvf8wMs3xFpq6UUoVILUw9_cdafCvIFwP6wicoPrdFmq2FG7HKshWei53BLEjYH8RYasfUjFtsjN028xaJ2oQHKva9JMq1gkpgl2KWIQzrRSf/s2048/Pawlikowska-Katarzyna-Ulotnosc-Przestrzen+-+Katarzyna+Pawlikowska.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1395" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXm3N016OO1MK8Pk8ScNHis0ug-pL2OgBgvf8wMs3xFpq6UUoVILUw9_cdafCvIFwP6wicoPrdFmq2FG7HKshWei53BLEjYH8RYasfUjFtsjN028xaJ2oQHKva9JMq1gkpgl2KWIQzrRSf/s320/Pawlikowska-Katarzyna-Ulotnosc-Przestrzen+-+Katarzyna+Pawlikowska.jpg" width="320" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;">Katarzyna Pawlikowska, <i>Ulotność </i>[dziwna praca=połączenie motyla(?) z pejzażem, jakbym widział zdjęcie Marka Noniewicza]</span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsyJLZs8zhepMbJ6-9dfZAmu_0_LJL5AhQxyN10sTz4-USypRxbQ0fg2Ag21HC1QD63nyNDZqSsorYgP6SbPmDIUCzILWrdWgw4qYIFsQEqHWns41CIV-ONrFCdIQIbm2TvfTj0hvY1x2-/s2048/Leszczy%25C5%2584ska+Kaszuba+Katarzyna-Obecno%25C5%259B%25C4%2587-Przestrze%25C5%2584+-+Katarzyna+Leszczy%25C5%2584ska+Kaszuba.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsyJLZs8zhepMbJ6-9dfZAmu_0_LJL5AhQxyN10sTz4-USypRxbQ0fg2Ag21HC1QD63nyNDZqSsorYgP6SbPmDIUCzILWrdWgw4qYIFsQEqHWns41CIV-ONrFCdIQIbm2TvfTj0hvY1x2-/s320/Leszczy%25C5%2584ska+Kaszuba+Katarzyna-Obecno%25C5%259B%25C4%2587-Przestrze%25C5%2584+-+Katarzyna+Leszczy%25C5%2584ska+Kaszuba.jpg" width="320" /></a></div>Katarzyna Leszczyńska-Kaszuba, <i>Obecność </i>[znowu pojawia się problem znikania, także sfery religijnej. Przypominają mi się prace Patrycji Pawęwzowskiej]</span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBS_9lwgq1DCC5Z2iirlccFd0_0V1tP640wuW8svSYdnm6yownWAks8hUM4VQVhshvbgVcWg3RgChBGdMA3JQAUF9JzC9pZnkhKGr3HMcMpsqiQxkcNj0Z6fAneFctA2o3AghZhiiMHkDs/s2048/laskowska-maria-moja+przestrzen-przestrzen.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1536" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBS_9lwgq1DCC5Z2iirlccFd0_0V1tP640wuW8svSYdnm6yownWAks8hUM4VQVhshvbgVcWg3RgChBGdMA3JQAUF9JzC9pZnkhKGr3HMcMpsqiQxkcNj0Z6fAneFctA2o3AghZhiiMHkDs/s320/laskowska-maria-moja+przestrzen-przestrzen.jpg" /></a></div>Maria Laskowska, <i>Moja przestrzeń </i>[dynamizm, może zbytnie zgrafizowanie architektury, w stylu Edwarda Hartwiga]</span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQmiyJqegDDUY3bLOv-O16vAkZMeQHeXS4HKloRjAh39KSdLtRC7ljb2MJQpCYAC5RMjwekOOZjISvBfSN2wskoAkK_6xL8atmdVYf3sHhpypGtLMiBJ4GC6QMVlgJ3TEe_ZLunKLmRwCK/s2048/sikorski-tomasz-sen-przestrzen-jpeg+-+Tomasz+Sikorski.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQmiyJqegDDUY3bLOv-O16vAkZMeQHeXS4HKloRjAh39KSdLtRC7ljb2MJQpCYAC5RMjwekOOZjISvBfSN2wskoAkK_6xL8atmdVYf3sHhpypGtLMiBJ4GC6QMVlgJ3TEe_ZLunKLmRwCK/s320/sikorski-tomasz-sen-przestrzen-jpeg+-+Tomasz+Sikorski.jpg" /></a></div>Tomasz Sikorski, <i>Sen </i>[coś pamiętamy, ale nie wiemy co to znaczyło? Powstaje nowa rzeczywistość i kształtuje się świadomość]<i><br /><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><b>Poza programem przestrzeni?</b></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><b><br /></b></span></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;">Oczywiście problem przestrzeni jest różnorodny. Przykładem niech będą dwie, a nawet trzy prace: Józefa Wolnego z intrygującym weryzmem piecem krematoryjnym z Auschwitz-Birkenau, Krzysztofa Gołucha z zawoalowanym zagrożeniem, pomimo atmosfery beztroskiej zabawy oraz nietypowy <i>Akt </i>Tomasza Warzyńskiego w stylu Zbigniewa Dłubaka.</div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHiaRsL4nYL1QCx8tks754oazhzdj2ImukUj6HNF6IMcCdZoym-XttHPP7RvcoU9_8NBh0C62jzVqLqylxckZQe2e-abV8XWUz-L5CzOPQym-RvFQ4pWhGS7hJ769XuSAENXk7cshceWs4/s2048/jozef_wolny_granica_przestrzen_01+-+Jozef+Wolny.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="2048" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHiaRsL4nYL1QCx8tks754oazhzdj2ImukUj6HNF6IMcCdZoym-XttHPP7RvcoU9_8NBh0C62jzVqLqylxckZQe2e-abV8XWUz-L5CzOPQym-RvFQ4pWhGS7hJ769XuSAENXk7cshceWs4/s320/jozef_wolny_granica_przestrzen_01+-+Jozef+Wolny.jpg" /></a></div>Józef Wolny, <i>Granica</i></div><div style="text-align: center;"><i><br /></i></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAJdOEIY8TjJ-5ojzM8RfOFKTVa2gbK6AxTy9rZJn7q7ibiKLVmfD8tr2GxaCvYE0cdIL8dd3DCwymvjX2XRRNF7bvk5H4pvQwPV6VrU8hfqv8NBbsC278M-UWu8esyilENeg-ISbNAr2k/s2048/Krzysztof-+Go%25C5%2582uch-+Nauka+latania-Przestrze%25C5%2584++-+Krzysztof+Go%25C5%2582uch.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1365" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAJdOEIY8TjJ-5ojzM8RfOFKTVa2gbK6AxTy9rZJn7q7ibiKLVmfD8tr2GxaCvYE0cdIL8dd3DCwymvjX2XRRNF7bvk5H4pvQwPV6VrU8hfqv8NBbsC278M-UWu8esyilENeg-ISbNAr2k/s320/Krzysztof-+Go%25C5%2582uch-+Nauka+latania-Przestrze%25C5%2584++-+Krzysztof+Go%25C5%2582uch.JPG" width="320" /></a></div><span style="text-align: left;">Krzysztof Gołuch, <i>Nauka latania</i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT0Dx6iYxQXPwhRG_VKU92amqce9AA6-8TpdUVlUj042N1Md_SL1iN4fIR8jrLb6b4f-Qnc2U17hfU-Q8nytR1w2Rz8cpyvAaPuP2EwjbVZIMhPkGQ9cyizxp1qJVTU4QuYnehQjglsTgS/s2048/warzy%25C5%2584ski-tomasz-akt-przestrzen+-+Tomasz+Warzy%25C5%2584ski.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1426" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT0Dx6iYxQXPwhRG_VKU92amqce9AA6-8TpdUVlUj042N1Md_SL1iN4fIR8jrLb6b4f-Qnc2U17hfU-Q8nytR1w2Rz8cpyvAaPuP2EwjbVZIMhPkGQ9cyizxp1qJVTU4QuYnehQjglsTgS/s320/warzy%25C5%2584ski-tomasz-akt-przestrzen+-+Tomasz+Warzy%25C5%2584ski.jpg" width="320" /></a></div>Tomasz Warzyński, <i>Akt</i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><i><br /></i></span></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Kiedy konkurs jest ważny? Zobaczymy to dopiero z perspektywy dekady czy lat kilkunastu. Powtarzam to do znudzenia: 1) Jeśli nagrodzono ważne dla polskiej fotografii postaci, oczywiście jeśli brały w nim udział, 2) w wyniku konkursu powstała nowa idea, pomysł czy zawiązały się kontakty czy przyjaźnie, 3) odbyły się problemowe dyskusje, z których "coś" wyniknęło. </span></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;">Jak będzie tym razem, ano zobaczymy. Inny tekst o konkursie napisałem do magazynu "Format", czekam na jego publikację.</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-family: arial;"><br /></span></div><div style="text-align: justify;"><b><span style="font-family: arial;">Wernisaż wystawy 24.10.2020</span></b></div></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><br /></div><span style="font-family: arial; font-size: 16px;"><br /></span><p></p><span style="background-color: black; color: white; font-family: Montserrat; font-size: 16px;"><br /></span></div><div><br /></div>Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-21961236331987079532020-06-29T23:21:00.005+02:002020-06-30T18:55:45.327+02:00XXIII Cyberfoto (maj/May 2020) / Post-Contest Exhibition in Częstochowa<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtuvK_Tpd8Li1psjFsPXRPwHixHkmqNEwBl_FO9xyCd5zO8nDVQO_k40CLO9kxVYUWog2nkxvQdvZNBynEq_efqeaDW1ZxdPAbDOPalU6BtuuRcgIsJk3Df3Xarl4YhZs9FNd8eLlM3ToP/s1600/Jury.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="765" data-original-width="1600" height="191" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtuvK_Tpd8Li1psjFsPXRPwHixHkmqNEwBl_FO9xyCd5zO8nDVQO_k40CLO9kxVYUWog2nkxvQdvZNBynEq_efqeaDW1ZxdPAbDOPalU6BtuuRcgIsJk3Df3Xarl4YhZs9FNd8eLlM3ToP/s400/Jury.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Jury w dn.07.05.2020, fot. S. Jodłowski</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdlYbqU5kEraa6OoxFA2ieSYxVM6_6egIk2v8bxwXonlrKVPBrvXn8FN7QlnMU7Jgo25Ofs5XHXKiK_ufL53WUsZO-OllOuKTlCz80Yzybhy-jdiRSd155xPPmThQEZyU9i2lhoPP_b3YT/s1600/jury1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="765" data-original-width="1600" height="153" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdlYbqU5kEraa6OoxFA2ieSYxVM6_6egIk2v8bxwXonlrKVPBrvXn8FN7QlnMU7Jgo25Ofs5XHXKiK_ufL53WUsZO-OllOuKTlCz80Yzybhy-jdiRSd155xPPmThQEZyU9i2lhoPP_b3YT/s320/jury1.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Wystawa w maju, fot. S. Jodłowski</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjnBw5lHYTRarjxkc4uUC-RPx5UA_4SIF5zIfqP09TWvc66H_4B02C87fMqrXuSNNNtBVPPTg0AqpsO88QxZWBdQqv2NucX1xPO7fWrl4TTe4o-eAbjtGqKB7ZciXM6m1axe0EevF9BJy-/s1600/jury2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="765" data-original-width="1600" height="153" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhjnBw5lHYTRarjxkc4uUC-RPx5UA_4SIF5zIfqP09TWvc66H_4B02C87fMqrXuSNNNtBVPPTg0AqpsO88QxZWBdQqv2NucX1xPO7fWrl4TTe4o-eAbjtGqKB7ZciXM6m1axe0EevF9BJy-/s320/jury2.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Wystawa w maju, fot. S. Jodłowski</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpEfNTnXSahzWsVxZKpoFCOnJxXOy8SMd3oLd6S15dHY8Yg4ot3pVwckE5Mc7E-kbbaGN6Nbjiu3aNhgsicLse5hFOcQDa2ZUcjfxi6hcfSkVhuUNgA-yhdeiIRt25vgg5Y_h2DDJYaojL/s1600/jury3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="765" data-original-width="1600" height="153" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpEfNTnXSahzWsVxZKpoFCOnJxXOy8SMd3oLd6S15dHY8Yg4ot3pVwckE5Mc7E-kbbaGN6Nbjiu3aNhgsicLse5hFOcQDa2ZUcjfxi6hcfSkVhuUNgA-yhdeiIRt25vgg5Y_h2DDJYaojL/s320/jury3.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Wystawa w maju, fot. S. Jodłowski</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl4mr2HqvkiRYpKQHOh5NAzDeWegE0G2r0YOGFW8oj4TAlAbj0k0pwcxtMOn5jFADs6qI1VZs7yePqk5je9AXG4iqWh6OP5tK6-Pi-xRb2l2e2fcz0JXuAoQKzuAwd6u_vSrGvLoryz6d7/s1600/j4.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="765" data-original-width="1600" height="153" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgl4mr2HqvkiRYpKQHOh5NAzDeWegE0G2r0YOGFW8oj4TAlAbj0k0pwcxtMOn5jFADs6qI1VZs7yePqk5je9AXG4iqWh6OP5tK6-Pi-xRb2l2e2fcz0JXuAoQKzuAwd6u_vSrGvLoryz6d7/s320/j4.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Wystawa w maju, fot. S. Jodłowski</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNCydQLQNLlPneMyrghGrXRE-NsVYERGJsGOqAHus89w3M4i7C9vReZeBVUymCqdayWfpYOFz_lg8jsy_kbhyphenhyphenwUeZYtGA6Bqv8mnjo3VwXRhzg1e0x3VBovnIk4TdoRUL-oPjMd4e_XeOp/s1600/j5.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="765" data-original-width="1600" height="153" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNCydQLQNLlPneMyrghGrXRE-NsVYERGJsGOqAHus89w3M4i7C9vReZeBVUymCqdayWfpYOFz_lg8jsy_kbhyphenhyphenwUeZYtGA6Bqv8mnjo3VwXRhzg1e0x3VBovnIk4TdoRUL-oPjMd4e_XeOp/s320/j5.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Wystawa w maju, fot. S. Jodłowski</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Krzysztof Jurecki<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 16pt; line-height: 115%;">Czekając
na nowy <i>Dekameron</i>. O fotografii cyfrowej w czasie pandemii<o:p></o:p></span></b></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 16pt; line-height: 115%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%;">Trzy nagrody<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Alchemia procesu,
czyli <i>Nowe Pompeje</i></span></b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">I miejsce zdobyła Kamila Rosińska
za pracę pod zagadkowym tytułem <i>Nigredo
(Nowe Pompeje). </i>Na pozór
jest to praca mało atrakcyjna pod względem wizualnym. Ale wnikając w jej szczegóły
i poszczególne fragmenty odkrywamy wiele intrygujących znaków i symbolicznych
przekazów, które z jednej strony wynikają z zainteresowań szamanizmem i
afrykańskim animizmem, a z drugiej są refleksją wynikłą z wizyty w ruinach Pompei,
w tym w Willi Misteriów z zachowanymi słynnymi freskami na temat inicjacji. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">Tytuł <i>Nigredo</i>
sięga do tradycji alchemii i teorii Carla Gustava Junga. Jak mi napisała
autorka wyjaśniając tytuł pracy: „<czernienie> [to] rozkład, gnicie,
które ma na celu rozdzielenie tego, co trwałe i nietrwałe, prawdy i iluzji, by
została sama esencja, najtrwalszy, najautentyczniejszy element. Pojęcie zostało
przejęte przez psychologię głębi, która określa tak “ciemną noc duszy” –
bolesną, lecz konieczną dla zyskania głębszej samoświadomości konfrontację ze
swoim cieniem (treściami wypartymi ze świadomości). <i>Nigredo</i> zawsze
obrazowo staje się dla mnie pustynią, miejscem transformacji, gdzie wszystko
zostaje obnażone do swej esencji, do kości, gdzie nic nie może się ukryć –
dlatego prace pod tym hasłem zwykle są tam umiejscowione</span><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">”.<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last.docx#_edn1" name="_ednref1" title=""><sup><!--[if !supportFootnotes]--><sup><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[i]</span></sup><!--[endif]--></sup></a><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;"> Co oglądamy w panoramicznym ujęciu?
Cztery półpostacie z rogami ulegające nieokreślonemu rozpadowi, będące zwielokrotnioną,
choć trudną do rozpoznania twarzą autorki. Przed nimi w magicznym kręgu światła
pojawiają się symboliczne atrybuty przemiany: serce i czaszki zwierząt. Wszystko
podlega transformacji. Niektórzy wierzą w Jungowską, czyli alchemiczną przemianę
na tle nostalgicznego pejzażu. Praca jest niejednoznaczna i daje dużo do myślenia
na temat podstawowych wartości: dobra i zła, czyli jak dokonać ostatecznego
oczyszczenia i połączenia sprzeczności na wyższym poziomie świadomości.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Kobieta
jako nieustające piękno?<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">II
miejsce zdobyła Agnieszka Kot za cykl <i>Planta,
</i>który jest dojrzałym pod względem artystycznym i formalnym ukazaniem fenomenu
kobiecości. Technika fotomontażu posłużyła do ukazania zmiennej istoty kobiety,
która utożsamiona została z roślinnością. Oczywiście sam pomysł sięga do dokonań
takich słynnych artystów, jak Sandro Botticelli, Alfons Mucha czy Stanisław
Wyspiański, który nie zdążył zrealizować się w malarstwie olejnym, tylko w
szybkiej technice pastelu. Prace Agnieszki Kot wpisują się w problem melancholii,
która jest zadumą nad istotą piękna, jego stałością i przemijalnością. A może
nawet nad jego ułudą, gdyż prace są montażami.<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last.docx#_edn2" name="_ednref2" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 12pt; line-height: 115%;">[ii]</span></span><!--[endif]--></span></a><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Cykl
pokazuje popękaną strukturę twarzy w formie przypominjącej starą tkankę architektoniczną.
Twarz kobiety może też być twarzą manekina lub cyborga. Kobiecość zmienia się i
nieustannie przeobraża, ale jest w dalszym ciągu zagadką. Autorka w tym cyklu
posługuje się wyrafinowanymi składnikami malarskimi, także z wykorzystaniem możliwości
abstrakcji. Ciemne tło dodatkowo nadaje
rysu tajemniczości, jak to było u wielkich mistrzów epoki baroku: Caravaggia i
Rembrandta. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Szczególne
wrażenie zrobiła na mnie praca z wiankiem kwiatów znajdującym się na wysokości
ust. Być może jest to metafora milczenia kobiet, także o rysie sakralnym nawiązującym
do tradycji malarstwa religijnego.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Rytuał jako performance<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">III
miejsce otrzymał Krzysztof Strzoda za najbardziej tradycyjny w sensie odwołania
do tradycji fotografii czarno-białej i analogowej tryptyk pt. <i>Out of Reality. </i>Jury było zgodne. Gdyby ta praca oceniana
była w konkursie o innym przesłaniu, bez akcentowania przymiotnika „cyfrowy”, z
pewnością zwyciężyłaby. Nasz konkurs organizowany od 1997 roku ma jednak akcentować
przede wszystkim postulaty „cyfrowości” obrazu. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">Patrząc na <i>Out of Reality</i> oglądamy sceny, jak
z filmu Andrieja Tarkowskiego, w którym realność odgrywanego rytuału nakłada
się na nasze wspomnienia dotyczące religijności i codziennego życia. Tryptyk przedstawia
nową wersję składania ofiary, może także odkupienia, albo odgrywanych w formie misteriów
scen znanych z różnych przekazów. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">Nie do końca przekonuje mnie malarstwo w formie <i>body-painting</i>
zastosowane na przedstawionych ciałach, ale na uwagę zasługuje wyraz twarzy
niektórych postaci (m.in. fotografa Krzysztofa Szlapy) i pełne patosu trzy
kadry, które nie odkrywają przed nami znaczenia przedstawianej narracji, a
raczej ją ukrywają. Tak, jak gdybyśmy ukradkiem podglądali fragmenty tajemnego
misterium, z którym mamy tutaj do czynienia, o czym świadczą stroje postaci przypominające
gotyckie perizonium Ukrzyżowanego Chrystusa.<b><o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%;">Trzy równorzędne wyróżnienia<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Młodopolskie klimaty<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Wyróżnienie
otrzymała Natalia Rex<b> </b>za cztery prace, które z jednej strony
reprezentują oryginalny, rysunkowy styl, z drugiej wykazują zbyt sile uwikłania
w ilustracyjność, jakby były ilustracjami np. do książek. Literacki symbolizm ukazanych
szkieletów, czaszek, ruin-domów ma ukazać przemijalność młodości w znaczeniu
jaki nadali jej artyści przełomu XIX i XX wieku w okresie secesji, jak Józef
Mehoffer czy Stanisław Wyspiański. Ale zawsze trzeba poszukiwać bardziej
aktualnych znaczeń, adekwatnych dla XXI wieku.<b><o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Pojawia
się zagrożenie<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">Kolejne wyróżnienie dostał Mirosław Iskra</span><b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;"> </span></b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">za trzy malarskie prace. </span><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Swym ogólnym klimatem przypominają
one obrazy <strong><span style="font-weight: normal;">Karola Palczaka –</span> </strong><strong><span style="font-weight: normal;">zwycięzcy w 2019 roku najważniejszego polskiego konkursu malarskiego</span>
</strong><strong><i><span style="font-weight: normal;">Bielska Jesień </span></i></strong><strong><span style="font-weight: normal;">organizowanego w Bielsku Białej. Malarstwo utalentowanego
Palczaka, jak przypuszczam, zostało nagrodzone z powodów politycznych, nie zaś artystycznych.</span></strong><a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last.docx#_edn3" name="_ednref3" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="color: black; font-size: 12pt; line-height: 115%;">[iii]</span></span><!--[endif]--></span></a><strong><span style="font-weight: normal;"> <o:p></o:p></span></strong></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<strong><span style="font-size: 12pt; font-weight: normal; line-height: 115%;">Atrakcyjne
wizualnie prace Iskry trudno połączyć za pomocą spójnej idei. Najbardziej przekonywujący
jest obraz z płonącym człowiekiem, mniej trzy postaci w mgle, a najmniej trzy postaci
unoszące się ku górze. Ta próba metafory nie powiodła się albo nie została odczytana
przez jury. Może była zbyt skomplikowana? Niemniej prace Iskry na temat zagrożenia
i wyobcowania warte są uwagi.</span></strong><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Choroba jako metafora
czasu, w którym żyjemy<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Ostatnie
wyróżnienie regulaminowe otrzymał Jakub Pietrzak<b> </b>za fotografię <i>Namaszczony.</i>
Autor zaprezentował wymowną pracę, która w bezpośredni sposób ilustruje problem
pandemii, choć nie wiemy jaki zamiar towarzyszył jej powstaniu. Realizacja może
służyć też np. jako plakat do walki z Covid 19 gdyż przedstawia specyficzny
kadr na temat próby walki, a może zwykłej bezsilności wobec pandemii.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%;">Wyróżnienia honorowe<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">Nagrodę specjalną Dyrektora Regionalnego Ośrodka
Kultury w Częstochowie otrzymała Małgorzata Kozakowska za pracę <i>Animizm </i>wyróżniającą
się pokazaniem istoty z pogranicza form biologicznych, jak z filmu <i>Avatar, </i>co
na pewno jest nowym wyzwaniem dla ludzkości. Artystka, która od lat uczestniczy
w konkursie Cyberfoto zaprezentowała tę realizację, jako nowe rozwiązanie
technologiczne z pogranicza malarstwa i fotografii, wykonane na drewnie, co też
doceniło jury.</span><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">Przyznałem
własne wyróżnienie, aby zwrócić uwagę na nową osobowość w polskiej fotografii,
jaką jest dla mnie Joanna Borowiec. Jej interesujące prace na temat kruchości wszelkiego
życia pamiętam z V Piotrkowskiego Biennale
Sztuki (Piotrków Trybunalski, 2019). W pokazanych w Częstochowie dyptykach artystka
starała się określić <i>Pokolenie XD, </i>czyli dzieci w wieku od 8 do 14 lat, niepotrafiące
już żyć bez Internetu, który stał się nie tylko rozrywką, ale głównym środkiem
komunikacji i sposobem na życie. Czy jest to pokolenie stracone? Z pewnością
nie, ale ich poznanie świata, a potem samo życie będzie wypełnione nową jakością,
nie tylko socjologiczną, ale też tożsamościową.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%;">W
dobie pandemii<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-bidi-font-weight: bold;">Warto wspomnieć, że blisko prac wyróżnionych były
także feministyczne realizacje Magdaleny Samborskiej na temat badanego przez
nią od lat 90. XX wieku „mechanizmu uwodzenia”, który w karcie zgłoszenia opisała
w interesujący sposób: „Czy połączone z maszyną do szycia fragmenty ciała
kobiecego to hybryda świadoma swych uwodzicielskich mocy? Być może kusicielka
nie jest siłą sprawczą tego mechanizmu. Utknęła wewnątrz ornamentów,
przypisanych jej manualnych aktywności i kokieteryjnych zadań”. Warto wspomnieć
też o bardzo intymnych pracach
Krzysztofa Zająca i jak zwykle ciekawie malarsko opracowanych kompozycjach Eugeniusza
Nurzyńskiego, który analizuje różne style nowoczesności z początku XX wieku.</span></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;"><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; text-align: center;">Za kilkanaście a nawet kilkadziesiąt lat obecna pandemia będzie także rozważana
w pracach artystycznych, w tym z zakresu fotografii, ponieważ w sytuacjach kryzysowych
czy skrajnych twórczość artystyczna ma szansę pozostawić swój egzystencjalny,
lub przeciwnie dokumentalny zapis, będący próbą oddania atmosfery codziennego a
także tragicznego życia, czy też odwrotnie - oderwania się od niego w kierunku wyobraźni</span></div>
<div>
<!--[if !supportEndnotes]--><br clear="all" />
<hr align="left" size="1" width="33%" />
<!--[endif]-->
<div id="edn1">
<div class="MsoEndnoteText">
<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last.docx#_ednref1" name="_edn1" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-family: "times new roman", serif;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[i]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span style="font-family: "times new roman", serif;"> K. Rosińska, korespondencja z K.
Jureckim, Messenger, 16.05.20. Artystka w 2016 roku na <i>Cyberfoto </i>otrzymała
już moje honorowe wyróżnienie. Z tego powodu cieszę się z tej wygranej, gdyż
jej dokonania są bardzo oryginalne.<o:p></o:p></span></div>
</div>
<div id="edn2">
<div class="MsoEndnoteText">
<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last.docx#_ednref2" name="_edn2" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-family: "times new roman", serif;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[ii]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span style="font-family: "times new roman", serif;"> Warto zaznaczyć, że taka popularna
estetyka wpisująca postać kobiety w różne malarskie struktury pojawiała się na
naszym konkursie kilka razy, np. w wyróżnionych w 2015 roku pracach Natalii
Zakrockiej.<o:p></o:p></span></div>
</div>
<div id="edn3">
<div class="MsoEndnoteText">
<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last.docx#_ednref3" name="_edn3" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-family: "times new roman", serif;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[iii]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span style="font-family: "times new roman", serif;"> <strong><span style="font-weight: normal;">Dlatego nie doceniono np. prac Bartłomieja Otockiego czy
nie zakwalifikowano do wystawy ciekawego „malarstwa o malarstwie” Piotra Ambroziaka, koncentrując się na realizmie, często naiwnym
lub na nowym popie (Jan Możdyński). W rezultacie, co stało się już tradycją,
powstał hybrydowy obraz malarstwa polskiego ze zbyt zmiennymi estetykami
nagrodzonych w ostatnich latach pracach.</span></strong><o:p></o:p></span></div>
</div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrTRyzv8uTK3YgecB4emqhAkxocfE4L5ZKH2MNnr-gxh-v7sXH8W_kMZaKDap98fqtnqtG3n3g9b21X3aEreA8oSNdOJ1xd3qbaLX4ylNmFWjxvBwhE2uT5PklXrPEaQDn93wa19S9rZRg/s1600/Kama+Rosin%25CC%2581ska+Nigredo+%2528New+Pompeii%2529saatchi.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="442" data-original-width="1600" height="176" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrTRyzv8uTK3YgecB4emqhAkxocfE4L5ZKH2MNnr-gxh-v7sXH8W_kMZaKDap98fqtnqtG3n3g9b21X3aEreA8oSNdOJ1xd3qbaLX4ylNmFWjxvBwhE2uT5PklXrPEaQDn93wa19S9rZRg/s640/Kama+Rosin%25CC%2581ska+Nigredo+%2528New+Pompeii%2529saatchi.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Kamila Rosińska, <i>Nigredo (Nowe Pompeje), </i>(I nagroda)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1000" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiid0LEwB0LBXYxWaiL77tMDv0Y1zqjGeTlKHc7BBXuAxx55FUoJyuTu4d6zY6EwpwH_L7RxlueyxnWs3iyaA6QMS4f_cf9Z-Kk_b7kqfCnSee48vXgkGXU1Axe64qXLF2lkajwSwwYyt0z/s320/A.KOOT%252C+Planta+05.jpg" width="213" /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijQ_GI5Ioax-t3TdYf3xpIlpRdLsrVpG1lCzEKNSnG2nYhMa5jBa4SpBTnJv-zIVnu3NiUbAIFnj7u7TclQYTdXFA3XVlHMSwUiNCX_X4flL0BFKdhvoFrin2L9A03xC4n2Z-51A9wo7id/s1600/A.KOOT%252C+Planta+04.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1000" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijQ_GI5Ioax-t3TdYf3xpIlpRdLsrVpG1lCzEKNSnG2nYhMa5jBa4SpBTnJv-zIVnu3NiUbAIFnj7u7TclQYTdXFA3XVlHMSwUiNCX_X4flL0BFKdhvoFrin2L9A03xC4n2Z-51A9wo7id/s320/A.KOOT%252C+Planta+04.jpg" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-qHZhsxBArBxAbnlcwkJKUpzy3k5NwAh2uWSBDEs2XKGIUJ48hrU_vocfOKr8VhUCbsz-ClN7bA_NfdSQ5gkCqRpL0bJEBmqpwY0i1m7Zkrf7S21MZB11rGHIgp3igCQdtMmlpEa2JmSJ/s1600/A.KOOT%252C+Planta+06.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1000" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-qHZhsxBArBxAbnlcwkJKUpzy3k5NwAh2uWSBDEs2XKGIUJ48hrU_vocfOKr8VhUCbsz-ClN7bA_NfdSQ5gkCqRpL0bJEBmqpwY0i1m7Zkrf7S21MZB11rGHIgp3igCQdtMmlpEa2JmSJ/s320/A.KOOT%252C+Planta+06.jpg" width="213" /></a></div>
<div style="clear: both; text-align: center;">
Agnieszka Kot, cykl <i>Planta, </i>(II nagroda)</div>
<div style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmnQx-rBt-RYbP2CGPGexKQtL9TGSy-N4q_m3Ya0rxoOFb2PcxpiIT30Wpd3vMEqUB7yZXis-V-XMpdlZN4rD3FqRGaxZzph6sKzg0tkrT3G-sPCFNs5W2gVpcJPRVBLZN8hD0DVE5qFMD/s1600/kstrzoda-1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="211" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmnQx-rBt-RYbP2CGPGexKQtL9TGSy-N4q_m3Ya0rxoOFb2PcxpiIT30Wpd3vMEqUB7yZXis-V-XMpdlZN4rD3FqRGaxZzph6sKzg0tkrT3G-sPCFNs5W2gVpcJPRVBLZN8hD0DVE5qFMD/s320/kstrzoda-1.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr1rC9KT4Qmjxz_DKDXJoIsiPX_IUfxEebHTsd-VJzwJoxQGY36mkHls1TuOk89nH1DQ3tERDUfDwhpBSRscKyAqfvtqMl5wykJ0iZkIVy2EvNRuZ3RLiMICj57NyQhj8QZkxazdhJXCo6/s1600/kstrzoda-2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="746" data-original-width="1600" height="149" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr1rC9KT4Qmjxz_DKDXJoIsiPX_IUfxEebHTsd-VJzwJoxQGY36mkHls1TuOk89nH1DQ3tERDUfDwhpBSRscKyAqfvtqMl5wykJ0iZkIVy2EvNRuZ3RLiMICj57NyQhj8QZkxazdhJXCo6/s320/kstrzoda-2.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXeHiPJXJojzDu36i7Xu6UTGy0Ixoy9TE81lbfKskM6gNDBO58m7_PTkkWbg6aXtFGH0w2ayZJpMeG02CUzplRCUBfM32aJA2LtC700lo9io9JnL5sJVoLCDLEcQmsBrYryH9dG2zjEOgV/s1600/kstrzoda-3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1067" data-original-width="1600" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXeHiPJXJojzDu36i7Xu6UTGy0Ixoy9TE81lbfKskM6gNDBO58m7_PTkkWbg6aXtFGH0w2ayZJpMeG02CUzplRCUBfM32aJA2LtC700lo9io9JnL5sJVoLCDLEcQmsBrYryH9dG2zjEOgV/s320/kstrzoda-3.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Krzysztof Strzoda, <i>Out of Reality (triptich), </i>(III nagroda)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmHutAU0ogTW66lK8srDWUkOYLSWg-UT5m3UrX_fT98Mv6asjW6TV3apKTzmTLoEuEySeIQuSRrUepGkMNP04hNdJURDnl_JvAMhWPhLn1AirsNIffKBIziKXBse4BqKtZtur727A1vlgW/s1600/burza-sm.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmHutAU0ogTW66lK8srDWUkOYLSWg-UT5m3UrX_fT98Mv6asjW6TV3apKTzmTLoEuEySeIQuSRrUepGkMNP04hNdJURDnl_JvAMhWPhLn1AirsNIffKBIziKXBse4BqKtZtur727A1vlgW/s320/burza-sm.jpg" width="226" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Natalia Rex, <i>Burza, </i>(wyróżnienie)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9e02DHM1Cka5lst8qhEDPlEOanMUmIPUM6j4dJC57mW6KqpwdERbQWUSq_B5tZyBPBwIdJBvwH9Dye-AWU_B2cz5-z1g-iz3XTM-Z708-VUmte-nFxwgXfkuQxxD529FJa-PHqXlONe5A/s1600/komunia-lesna-sm.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9e02DHM1Cka5lst8qhEDPlEOanMUmIPUM6j4dJC57mW6KqpwdERbQWUSq_B5tZyBPBwIdJBvwH9Dye-AWU_B2cz5-z1g-iz3XTM-Z708-VUmte-nFxwgXfkuQxxD529FJa-PHqXlONe5A/s320/komunia-lesna-sm.jpg" width="226" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Natalia Rex, <i>Komunia leśna, </i>(wyróżnienie)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiki89dMVH5TELTgLuxTCOeokrFlZblorEOtA9oEasMB11lS4aPFhSsFe1mA2vf92kGgEe6JE7YB9noT3aSaYagdXDhPpDO6Kh2xm4TxMJYJMAMHTfGmBF6jRVdsfcKxBzaUImf6TN2-RCC/s1600/rozpoznanie-sm.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1132" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiki89dMVH5TELTgLuxTCOeokrFlZblorEOtA9oEasMB11lS4aPFhSsFe1mA2vf92kGgEe6JE7YB9noT3aSaYagdXDhPpDO6Kh2xm4TxMJYJMAMHTfGmBF6jRVdsfcKxBzaUImf6TN2-RCC/s320/rozpoznanie-sm.jpg" width="226" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Natalia Rex, <i>Rozpoznanie, </i>(wyróżnienie)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTafYZc9Wy2Tfqvkp11rbZGgUN1oEVnTYwzo4XwEYAYxDtE0bVBpcG_Z40WJj5B0_3nOCr_o_ucpjsyi9wXIl4jVTsO_jV9AplFaQPhkhJZ8nMk0Ff1yn-hToomtZGiHcJGDN9EdGQSrtQ/s1600/fire.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTafYZc9Wy2Tfqvkp11rbZGgUN1oEVnTYwzo4XwEYAYxDtE0bVBpcG_Z40WJj5B0_3nOCr_o_ucpjsyi9wXIl4jVTsO_jV9AplFaQPhkhJZ8nMk0Ff1yn-hToomtZGiHcJGDN9EdGQSrtQ/s320/fire.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Mirosław Iskra, <i>Short story -</i> <i>Fire, </i>(wyróżnienie)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_Gmf9io9uLk83JZmqGXySjScV_HqzBIzwP4FCeQAnAWdyShb__Md7XwC02ZayklSYu9AAfKSqc8MWIe81kv1y72HMYn8oSSgoaXnKu3uHHLmuv0Oq-b7X94pnRJ7r_ODcaLl_DyUjucIL/s1600/1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_Gmf9io9uLk83JZmqGXySjScV_HqzBIzwP4FCeQAnAWdyShb__Md7XwC02ZayklSYu9AAfKSqc8MWIe81kv1y72HMYn8oSSgoaXnKu3uHHLmuv0Oq-b7X94pnRJ7r_ODcaLl_DyUjucIL/s320/1.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Mirosław Iskra, <i>Short story -</i> <i>Water, </i>(wyróżnienie)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_2nf1bk0rFjdjXoIQ7dbMbgYWjHpi0H7qk7XQy23F1JVnMt_dNzDsd4nGpnM1Jznf_QJW-176OS44M9dC-twY0LbUnijBcmqsavbguzvn7Mkx49PjiPVsNwJS9Ef9kqGjts9qufHdZQiI/s1600/2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_2nf1bk0rFjdjXoIQ7dbMbgYWjHpi0H7qk7XQy23F1JVnMt_dNzDsd4nGpnM1Jznf_QJW-176OS44M9dC-twY0LbUnijBcmqsavbguzvn7Mkx49PjiPVsNwJS9Ef9kqGjts9qufHdZQiI/s320/2.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Mirosław Iskra, <i>Short story -</i> <i>Water, </i>(wyróżnienie)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBsOKurr2TM3CvSAxjo_3MRkq0v1QNIjcokp75cOAypk3PPw7bitpHcXBor1DlT7AY6UGdJdYRHev1j9t4hGO4EsOMejySPDBAqXbwwLDgVXRDdwLahRSwbBTUHD-5yPvIGbUYdIE8hqGj/s1600/Pietrzak+Jakub_Konkurs+%25282%2529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1500" data-original-width="1000" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBsOKurr2TM3CvSAxjo_3MRkq0v1QNIjcokp75cOAypk3PPw7bitpHcXBor1DlT7AY6UGdJdYRHev1j9t4hGO4EsOMejySPDBAqXbwwLDgVXRDdwLahRSwbBTUHD-5yPvIGbUYdIE8hqGj/s320/Pietrzak+Jakub_Konkurs+%25282%2529.jpg" width="213" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jakub Pietrzak, <i>Naznaczony, </i><i> </i>(wyróżnienie)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdHqvxWNs4eON70Vjb24ID_c2pr37ckmbegh5LHZp8YatjPs6pirYEiBXDlqzQWzMOhD6dADn_4Lvx9SzT39L-pvz1HNlpr7oSdRgBtTxyclKj-trD1IZ3xg9oJtQQHOKXHFLzJXB2GtYO/s1600/kozakowska.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1387" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdHqvxWNs4eON70Vjb24ID_c2pr37ckmbegh5LHZp8YatjPs6pirYEiBXDlqzQWzMOhD6dADn_4Lvx9SzT39L-pvz1HNlpr7oSdRgBtTxyclKj-trD1IZ3xg9oJtQQHOKXHFLzJXB2GtYO/s320/kozakowska.JPG" width="277" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Małgorzata Kozakowska, <i>Animizm, </i>(nagroda specjalna)</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Krzysztof Jurecki<o:p></o:p></span></div>
<div align="center" class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 16pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Waiting for new <i>Dekameron</i>.
About digital photography during a pandemic<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Three awards<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Alchemy of the process,
that is <i>New Pompeii</i></span></b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">The first place was
awarded to Kamila Rosińska for her work under the mysterious title <i>Nigredo </i>(<i>New
Pompeii</i>). Seemingly, this work is not very attractive in visual terms. But by examining its details and individual
fragments we discover many intriguing signs and symbolic messages, which on the
one hand arise from interest in shamanism and African animism, and on the other
hand, are the reflection arising from the visit to the site of Pompeii,
including the Villa of Mysteries with well preserved frescos on the initiation.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">The title <i>Nigredo</i> reaches back
to tradition of alchemy and the theory of Carl Gustav Jung. As the author wrote
me, explaining the project’s title: „<blacking> [it is] the decay,
rotting, which is about to divide something durable and non-durable, truth and
illusion, so only the essence is left, the most durable and authentic element.
The concept has been taken over by depth psychology, which identifies it as
“the dark night of the soul” – painful, but still necessary confrontation, for
deeper self-awareness with one’s shadow (meanings repressed from our
consciousness). <i>Nigredo</i> always figuratively becomes a desert to me, a
place of transformation, where anything is revealed to its essence, to the
bone, where nothing can be hide – that is why the works under this heading are
usually placed there</span><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">”.<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_edn1" name="_ednref1" title=""><sup><!--[if !supportFootnotes]--><sup><span lang="" style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[1]</span></sup><!--[endif]--></sup></a><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"> What can we see in a
panoramic view? Four half-figures with horns in their unspecified
decomposition, being multiplied, yet difficult to recognize face of an author.
Before them, within the magic circle of light, symbolic attributes of
transformation appear: the heart and animal skulls. All of this is the subject
of transformation. Some believe in the Jung transformation, i.e. the alchemical
transformation against the nostalgic landscape. The work is ambiguous and it
gives a lot thoughts on the fundamental values: the good and the evil, so as to
make a final purification and fusion of contradictions at a higher level of
consciousness.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Woman
as a continued source of beauty?<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">The 2’nd place goes to
Agnieszka Kot for the series entitled <i>Planta
,</i>which is a mature illustration of the phenomenon of femininity from
artistic and formal point of view. <br />
The photomontage technique served to show a variable female being, which was
identified with vegetation. Of course, the idea itself takes the achievements
of such famous artists like Sandro Botticelli, Alfons Mucha or Stanisław
Wyspiański, who however, did not have time to fulfil himself in oil painting,
only in a rapid pastel technique. The works of by Agnieszka Kot evolve in the
melancholy concept, which is a meditation over the essence of beauty, its
constancy and fleetingness. And even over its delusion, as these are
photomontage works.</span><a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_edn2" name="_ednref2" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span lang="" style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">[2]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">The series shows a
cracked structure of skin in a form reminiscent of an old architectural tissue.
A woman’s face can also be a face of mannequin or a cyborg. Femininity is
changing and rapidly transforming, but is still an enigma. In this series, the
author uses refined painting methods, including also some possibilities of
abstraction. Dark background gives it a trait of mysteriousness in addition, as
in the great masters of the Baroque: Caravaggio and Rembrandt. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">I was particularly
impressed by the work with the wreath of flowers, placed at the level of the
mouth. It may be a metaphor for the women’s silence, also with the sacral
trait, relating to the tradition of religious painting.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Ritual as a performance<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Krzysztof Strzoda was
awarded 3rd place for the most traditional referral to black and white and
analogue photography, a triptych entitled <i>Out of Reality. </i>The jury fully agreed. If that work was assessed in
the contest with different message, with no emphasis on the adjective „digital”, it would certainly win.
Our contest held since 1997 is about to emphasise primarily the attributes of
„digitalization” of a picture. <o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Looking at <i>Out of Reality</i> we are watching the same scenes as from
the film by Andriej Tarkowski, in which the reality of a ritual being played,
overlaps our memories concerning religiousness and everyday life. The triptych
shows a new version of sacrifice, maybe also the redemption, or some scenes
played in a form of the Medieval plays, known from different stories.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">I am somewhat puzzled by the <i>body-painting</i> used on the bodies
shown, but it has to be also recognised the expression of the face of some
figures (i.e. of the photograph Krzysztof Szlapa) and three pictures full of
pathos, which do not reveal us the meaning of the presented narration, but
rather hide it. As if we were stealthily overlooking the fragments of
mysterious mystery, which we face here, as evidenced by the outfits of figures
resembling the Gothic perizonium of the Crucified Christ.<b><o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Three equal honour
awards<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><br /></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Polish Modernistic
climates<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Natalia Rex received an
award for four works which<b> </b>for
her four works, which on <br />
the one hand represent the original, drawing style, and on the other, they show
too strong entanglements into illustration, as if they were, for example, book
illustrations. The literary symbolism of the skeletons, skulls, home-ruins
presented, is to show the fleetingness of youth, within the meaning of how the
artists of XIX i XX c. of the Art Noveau called it, for example Józef Mehoffer
or Stanisław Wyspiański. There is nevertheless a need to seek some more recent
meanings, adequate for XXI c.<b><o:p></o:p></b></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">The
threat appears<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Mirosław Iskra received another distinction for his three painting works</span><b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">. </span></b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Its overall mood reminds pictures of<b> </b><strong><span style="font-weight: normal;">Karol Palczak – the
winner of the most important Polish painting contest: <i>Bielska Jesień </i>organized
in Bielsko Biała. The painting of talented Palczak, as <br />
I presume, has been awarded due to political implications, not an artistic
ones.</span></strong></span><a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_edn3" name="_ednref3" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><b><span lang="" style="color: black; font-family: "times new roman", serif; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><b><span lang="" style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">[3]</span></b></span><!--[endif]--></span></b></span></a><strong><span lang="" style="font-size: 12pt; font-weight: normal; line-height: 115%;"> <o:p></o:p></span></strong></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<strong><span lang="" style="font-size: 12pt; font-weight: normal; line-height: 115%;">Visually attractive works of Iskra are difficult to bring together
through a coherent idea. The most convincing is the picture with a burning
human being, and less are three figures in the shadow, while the least
convincing are three figures floating upwards. That attempt to develop a metaphor
failed, or it was not understo</span></strong><strong><span lang="" style="font-family: calibri, sans-serif; font-weight: normal;">o</span></strong><strong><span lang="" style="font-size: 12pt; font-weight: normal; line-height: 115%;">d by the
jury. Maybe it was too complex? Nevertheless, the works of Iskra on the danger
and alienation, are worth attention. </span></strong><b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Disease as a metaphor
of time, in which we live<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">The last statutory honour
award was received by Jakub Pietrzak<b> </b>for his photograph </span><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold;">entitled<b> </b></span><i><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-US;">Anointed</span></i><i><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB;">.</span></i><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB;">
The author presented</span><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"> a meaningful work, that directly illustrates <br />
a pandemic problem, although we do not know what was the idea of its
development. The work can also serve as i.e. the poster to cope with Covid-19,
as it shows a specific picture on the attempt to cope with, or maybe a sheer
helplessness against pandemic.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 14pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">Honorary awards<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">The special award of the Director of the Regional Culture Centre in Częstochowa
was received by Małgorzata Kozakowska for her work entitled <i>Animizm </i>distinguished
with showing a figure of biological kind, as from the <i>Awatar </i>movie,<i> </i>which is surely a huge challenge
for humankind. The artist, who has been taking part in the Cyberfoto contest
for several years, presented the work as a new technological solution,
bordering on painting and photography, made on wood, what was also appreciated
by the jury.</span><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">I granted my own award,
to note a new personality in Polish photography, who to me is Joanna Borowiec to me. I remember her
interesting works on the fragility of any life from the 5’th Piotrkowskie
Biennale Sztuki (Piotrków Trybunalski, 2019). In the diptychs presented in
Częstochowa, she tried to define <i>XD
Generation, </i>that is children between<i> </i>8 and 14 years, who cannot already live without Internet, which had
become not just entertainment, but a main communication method and a way of
life. Is it a lost generation? Certainly not, but their knowledge of the world,
and then the life itself, shall be completed with new quality, not only
sociological, but also contextual one.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><br /></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<b><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">In
the age of pandemic<o:p></o:p></span></b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">It is worth mentioning that also feministic works of Magalena Samborska were
closely linked to the rewarding. These were on the investigated by her since
the 90’s of 20th century, „the mechanism of seduction”, which she described in
the application card in a very interesting way: „Do the parts of the human body
connected with sewing machine, constitutes a hybrid aware of its seducing
powers? Maybe a temptress is not the prime mover of this mechanism. Stuck
inside ornaments, with manual skills associated with her and “coquettish
tasks”. It should be noted very intimate works of Krzysztof Zając and, as
usual, interestingly arranged painting-like
compositions of Eugeniusz Nurzyński, who analyses the various styles of modern
life from the beginning of 20th century.<o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 12pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">In a couple of years or even in few decades, the ongoing pandemic will be
also considered in artistic works, and also within a scope of photography,
because in critical or extreme situations,
the artistic creativity has a chance to print its existential, or in the
contrary, the documentary recording, being an attempt to portrait the
atmosphere of everyday but also tragic life, or vice versa – keeping away from
thinking imaginatively and subconsciously.</span><span class="MsoEndnoteReference"><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; mso-ansi-language: EN-GB; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_edn4" title=""><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span lang="" style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">[4]</span></span></a></span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div>
<!--[if !supportEndnotes]--><br clear="all" />
<hr align="left" size="1" width="33%" />
<!--[endif]-->
<div id="edn1">
<div class="MsoEndnoteText" style="text-align: justify;">
<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_ednref1" name="_edn1" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-family: "times new roman", serif; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[1]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"> K. Rosińska, correspondence with K. Jurecki,
Messenger, 16.05.20. The Artist in 2016 at the <i>Cyberfoto, </i>already received my honorary award<i>. </i>Because
of this, I am glad of the award, as her achievements are very original.</span><span lang=""><o:p></o:p></span></div>
</div>
<div id="edn2">
<div class="MsoEndnoteText" style="text-align: justify;">
<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_ednref2" name="_edn2" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-family: "times new roman", serif; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[2]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"> It is worth noting, that such a popular aesthetic
filled through its inscription with the figure of a woman in different painting
structures, has appeared at our contest several times already, i.e. in distinguished
works of Natalia Zakrocka, in 2015.</span><span lang=""><o:p></o:p></span></div>
</div>
<div id="edn3">
<div class="MsoEndnoteText" style="text-align: justify;">
<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_ednref3" name="_edn3" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-family: "times new roman", serif; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[3]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"> That is why i.e. the works <b>of </b><strong><span style="font-weight: normal;">Bartłomiej Otocki were underestimated, or the interesting „painting about painting”
of Piotr Ambroziak was not listed at the exhibit, focusing on the realism, often naïve, or on a
new pop (Jan Możdyński). As a result, which has become a tradition already, the
hybrid view of the Polish Painting appeared, with too volatile aesthetics, in
awarded works over recent years.</span></strong></span><b><span lang=""><o:p></o:p></span></b></div>
</div>
<div id="edn4">
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<a href="file:///C:/Users/kjure/OneDrive/Pulpit/K.JureckiCyberfoto_2020_last%20_Eng..docx#_ednref4" name="_edn4" title=""><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><!--[if !supportFootnotes]--><span class="MsoEndnoteReference"><span style="font-size: 10pt; line-height: 115%;">[4]</span></span><!--[endif]--></span></span></a><span style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"> <span lang="">Reflections after the jury session on
09.05.2020 can be seen in the movie by Sławomir Jodłowski <i>Cyberfoto 2020 </i>on
Facebook (</span></span><a href="https://www.facebook.com/126962597370647/videos/1471828736320231/"><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">https://www.facebook.com/126962597370647/videos/1471828736320231/</span></a><i><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;">.</span></i><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><o:p></o:p></span></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><i><span lang="" style="font-family: "times new roman", serif; font-size: 10pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: EN-US; mso-bidi-font-weight: bold; mso-bidi-theme-font: minor-bidi;"><br /></span></i></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><i><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFj_yWnB4IKgL85fcAyT1aAxXZchzAdnvFiqnoA_0Oitr0hoFIbmxK2Zw47_u5LuxA4EgXRQkdNbCdgM3HOT7j6iroPKo96TPc6cSiFml79hyt6vXmGiKHTztho__MYa6tpHY8S4SwgOCr/s1800/Joanna+Borowiec+1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1800" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFj_yWnB4IKgL85fcAyT1aAxXZchzAdnvFiqnoA_0Oitr0hoFIbmxK2Zw47_u5LuxA4EgXRQkdNbCdgM3HOT7j6iroPKo96TPc6cSiFml79hyt6vXmGiKHTztho__MYa6tpHY8S4SwgOCr/s320/Joanna+Borowiec+1.jpg" width="320" /></a></div></i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTbr81v2y29WNu97-kdQQR9ZCIDPm9A4oDMgVVGhIQlPt6O8yZRyBg_WhvVAZyYHhYQpCvVqh7LdvH6px_7snkXImpkvHjUy97kK8rCeLHSxTXu3AARHkcFKGdnL1A_SBXCmi7hAKfIzqy/s1800/Joanna+Borowiec+2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1800" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTbr81v2y29WNu97-kdQQR9ZCIDPm9A4oDMgVVGhIQlPt6O8yZRyBg_WhvVAZyYHhYQpCvVqh7LdvH6px_7snkXImpkvHjUy97kK8rCeLHSxTXu3AARHkcFKGdnL1A_SBXCmi7hAKfIzqy/s320/Joanna+Borowiec+2.jpg" width="320" /></a></div>
</div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaU6ByY_v-xk9Fw8r_ffcAk4XX1ibI2szbt4VPYS64mwGPe2jspXaF06298mIc6V48gGsFqvaC1kTVFZi3wrOSjwb0BEulOd_iaXm2aXfl_k-xRNMPCSo17NgQjynWkIM30asQKI-Mch3D/s1800/Joanna+Borowiec+3.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1800" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaU6ByY_v-xk9Fw8r_ffcAk4XX1ibI2szbt4VPYS64mwGPe2jspXaF06298mIc6V48gGsFqvaC1kTVFZi3wrOSjwb0BEulOd_iaXm2aXfl_k-xRNMPCSo17NgQjynWkIM30asQKI-Mch3D/s320/Joanna+Borowiec+3.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Joanna Borowiec, <i>Pokolenie XD, </i>(nagroda przewodniczącego jury)</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzC_zB6bHduTG5TwhyOKsxOGedTbU27jZD22DcK4TmH3LtNejjRyqQbjM69k108Mbz3-yH38HbAtLKq5OXIhqGvNpnLfZGwJRMk902dH5cAzjFy7d39xephKNdw0YNfZtEBKnrlGNkDVML/s4740/mechanizm2.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3561" data-original-width="4740" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzC_zB6bHduTG5TwhyOKsxOGedTbU27jZD22DcK4TmH3LtNejjRyqQbjM69k108Mbz3-yH38HbAtLKq5OXIhqGvNpnLfZGwJRMk902dH5cAzjFy7d39xephKNdw0YNfZtEBKnrlGNkDVML/s320/mechanizm2.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZjkHQ4J3I4aojtPDFIusJo5BaLp3XaROFiG7fmjtJqXeaRDiw1J6iziJ4oUT5-E0AINg3M-DjgfvrnI-OxpNrsmzKYykLxSSSNk_hkoDRcvmu4y7Hws5OoT8gh-NNlt_UOHkAmXSNwrgI/s4740/mechanizm22.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3561" data-original-width="4740" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZjkHQ4J3I4aojtPDFIusJo5BaLp3XaROFiG7fmjtJqXeaRDiw1J6iziJ4oUT5-E0AINg3M-DjgfvrnI-OxpNrsmzKYykLxSSSNk_hkoDRcvmu4y7Hws5OoT8gh-NNlt_UOHkAmXSNwrgI/s320/mechanizm22.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbIsBYDx9XA7HPvlh3Cna42C5aDP6kouiLt_xECApD3Vm5uQOiKuq4vucOgwA5k4BKvJvf23dcCCkzE5rK0QjBm62tDCkJcnZpt47ZZnA5hgTsKhvAqsAd3iLaAx9obuVXuKcZq34Gy1HW/s4740/mechanizm23.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3561" data-original-width="4740" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbIsBYDx9XA7HPvlh3Cna42C5aDP6kouiLt_xECApD3Vm5uQOiKuq4vucOgwA5k4BKvJvf23dcCCkzE5rK0QjBm62tDCkJcnZpt47ZZnA5hgTsKhvAqsAd3iLaAx9obuVXuKcZq34Gy1HW/s320/mechanizm23.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">Magdalena Samborska, <i>Mechanizm uwodzenia</i></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div>
Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0Łódź, Polska51.7592485 19.455983323.449014663821153 -15.7002667 80.069482336178851 54.6122333tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-2714594273736471752020-04-29T08:48:00.001+02:002020-04-29T09:00:18.847+02:00Wspominki w czasie pandemii. Od lat 60. XX po 2020 rok<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKEI5hyoTnoBVBSct35HLw4tZWnrdDMX5mf4fQrgRTUl7Q4aRd9ZY8YH4wj78EBYNhumNLtnR6VczCOjUKWTKVgTZm0SmIuYPs8LxnMKf7reeKXPPeXD8Inh0-cu0HBE-4o7TK1AkazxIB/s1600/img_1578.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="350" data-original-width="525" height="213" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKEI5hyoTnoBVBSct35HLw4tZWnrdDMX5mf4fQrgRTUl7Q4aRd9ZY8YH4wj78EBYNhumNLtnR6VczCOjUKWTKVgTZm0SmIuYPs8LxnMKf7reeKXPPeXD8Inh0-cu0HBE-4o7TK1AkazxIB/s320/img_1578.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="background-color: black; font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><span style="text-align: left;">Gabriela Morawetz, </span><i>Leave The Door Ajar,</i> Museum Of Japanese Art and Technology, Manggha, Kraków, </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Każdy z piszących, a do takich należę, zastanawia się co i o czym pisać w czasie zarazy? Długo nie miałem motywacji czyli weeny twórczej. Musiałem się jednak przełamać i napisać do "Aspiracji" o ekspozycji <b>Gabrielli Morawetz</b>, która zakończyła się 08.03.20 w Mandze. Była to bardzo udana wystawa, zarówno eksperymentująca nową formą prezentacji zdjęć w formie 20 m wstęgi, ale także podejmująca problem bliskiej mi ideowo lewitacji w kontekście teorii.... Jacquesa Lacana. Nie będę w tym miejscu więcej pisał o tej wystawie, która wraca do mnie niczym bumerang. Cieszę się, że mogłem się zmierzyć z tak trudnym tematem jakim jest interpretacja zagadkowej sztuki Gabrielli. Przy okazji okazało się, że chyba będzie to jedyny tekst krytyczny na temat krakowskiej wystawy, która była wydarzeniem jakich mało w Polsce. </span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGreTpBlxdVHF2oWnaxKsRy_3MUXrVTNo_Ic6eIg248IKROGbvOY2dHgkQBmyzZ4CIrCEjac37HVM0rg_Xp6j319o9yiIUq7xbFWFNAW5huci4v4rjimbH9rAfiMn1UdfEaFs_yK8Uozic/s1600/img_1608.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="452" data-original-width="525" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGreTpBlxdVHF2oWnaxKsRy_3MUXrVTNo_Ic6eIg248IKROGbvOY2dHgkQBmyzZ4CIrCEjac37HVM0rg_Xp6j319o9yiIUq7xbFWFNAW5huci4v4rjimbH9rAfiMn1UdfEaFs_yK8Uozic/s320/img_1608.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="background-repeat: no-repeat; border-color: transparent; border-style: solid; border-width: 0px; max-height: 1e+06px; padding: 0px; text-align: center; transform-origin: left top;">
<span style="background-color: black; font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Gabriella Morawetz<i>, Das Ding-Low Horizon, </i>2018, 220 x 255 cm<i>, </i>silver emulsion on canvas</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Ale jest to czas na wspomnienia. Na początku stycznia 2020 oprowadzałem we Włocławku po kończącej się wystawie <b>Beaty Cedrzyńskie</b>j <i>Powłoki/Layers</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE3QS7W2NjO765ASGve8LUH1oYY7rIuk20dfDDmYZKdiyybuoO6i5ettgy9S41bU6zVc0IqKeQAANJAvagFcYiEakg5EV3XBaiFy25NN_ZqHBwewonsszKxlZHp1PEXGOIUfh9DYKYgkDn/s1600/04.01.20%252C+oprowadzanie+po+wystawie+B.+Cedrzy%25C5%2584skiej.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgE3QS7W2NjO765ASGve8LUH1oYY7rIuk20dfDDmYZKdiyybuoO6i5ettgy9S41bU6zVc0IqKeQAANJAvagFcYiEakg5EV3XBaiFy25NN_ZqHBwewonsszKxlZHp1PEXGOIUfh9DYKYgkDn/s320/04.01.20%252C+oprowadzanie+po+wystawie+B.+Cedrzy%25C5%2584skiej.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Wykład. Fot. Gosia Jurecka</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-oOHFQUxFyTXaBiztm_RR8uhSedgD0BC0vTflqdsPYiZazClPMaTWueE_gQ-9B_qwg1Z0zp9htIzjctIp65PxtTVzWi7COnpNVvnygqJkd0acFNSAIW8U4eHQLgO5JRJM2G-Oxu-gMwvX/s1600/Oprowadzanie_1we+W%25C5%2582oc%25C5%2582awku+04.01.20.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-oOHFQUxFyTXaBiztm_RR8uhSedgD0BC0vTflqdsPYiZazClPMaTWueE_gQ-9B_qwg1Z0zp9htIzjctIp65PxtTVzWi7COnpNVvnygqJkd0acFNSAIW8U4eHQLgO5JRJM2G-Oxu-gMwvX/s320/Oprowadzanie_1we+W%25C5%2582oc%25C5%2582awku+04.01.20.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Wykład. Fot. Gosia Jurecka</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvNejsBm4CV-QTYM9XuyVXcq_01eadeU5YIrL2z9ipu8JKa85VLbov6ah3pjAqcefHRdv-FVw5_ezSi-qTGS9Eb4BweyUcM9NlffJ2rpf7DoAMquCO-CyUHEW3-RHUBoaO-AeZXdrzXC6T/s1600/Cedrz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="717" data-original-width="1024" height="224" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvNejsBm4CV-QTYM9XuyVXcq_01eadeU5YIrL2z9ipu8JKa85VLbov6ah3pjAqcefHRdv-FVw5_ezSi-qTGS9Eb4BweyUcM9NlffJ2rpf7DoAMquCO-CyUHEW3-RHUBoaO-AeZXdrzXC6T/s320/Cedrz.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="_xlr" style="padding: 0px 16px;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: black;"><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Wystawa </span><i style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Beata Cedrzyńska POWŁOKI </i><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">w 2020 roku w BWA Rzeszowie i BWA w Sanoku towarzyszyła publikacja monograficzna: </span><i style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Beata Cedrzyńska – POWŁOKI / LAYERS</i><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">, wydawnictwo Bernardinum, Pelplin 2019, ISBN 978-83-8127-402-9, recenzent: prof. Maria Targońska, teksty: dr Krzysztof Jurecki </span><i style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">(Sakralność a kwestia nowoczesności sztuki Beaty Cedrzyńskiej. Założenia sztuki zawsze są istotne</i><span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">), Andrzej Pawełczyk (</span><i style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Powłoki – Zawsze fragment).</i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="background-color: black;"><i style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></i></span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;"><span style="background-color: black;">Na początku lutego, dokładnie 04.02. byłem w Sosnowcu, gdzie wygłosiłem wykład o piktorializmie </span><i style="background-color: black;">pt. <strong>Naśladowcy i kontynuatorzy. Jan Bułhak </strong><strong>i estetyka piktorializmu w fotografii polskiej</strong>.i obejrzałe</i><span style="background-color: black;">m wystawę przygotowaną przez </span><b style="background-color: black;">Patrycję Pawęzowską,</b><span style="background-color: black;"> na której podobały mi się tylko tylko jej prace. Była to zaskakująca, pierwotna filozoficznie,i instalacja z ziemią i drzewem, z możliwością zrobienia sobie performance oraz pesymistyczne i głęboko psychchologiczne portrety Marcina Lecha. Zamek Sielecki i jego kuratorka </span></span><span style="background-color: black; font-family: "arial" , "helvetica" , sans-serif;">Małgorzata Malinowska-Klimek, prowadząca jedną z najważniejszych galerii w Polsce. Żałuję, że nie miałem szansy zobaczyć najnowszego pokazu <b>Laury Makabresku. </b><i>Sanguis.</i></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUX-zXCJEPsqJVkA1e8pNc3Ym8UwSIFl0nEigKQu3UKgqkuY-QRf-1JxgMX17J_yll6qAfxNGBmO4e1xSKgGjhgdN_eg0OH6OX-z6L4Yq9AslUQUMhiEqPnPFWxtS19ayrPFGYyGYltRg7/s1600/04.02.2020+Before+the+lecture+in+Sosnowiec.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="724" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUX-zXCJEPsqJVkA1e8pNc3Ym8UwSIFl0nEigKQu3UKgqkuY-QRf-1JxgMX17J_yll6qAfxNGBmO4e1xSKgGjhgdN_eg0OH6OX-z6L4Yq9AslUQUMhiEqPnPFWxtS19ayrPFGYyGYltRg7/s320/04.02.2020+Before+the+lecture+in+Sosnowiec.jpg" width="241" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Przed wykładem</i>. Fot. Patrycja <span style="text-align: justify;">Pawęzowska</span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="text-align: justify;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSFCOUrv6oMczEaPvqL7rlwIQLE81FcsfLXN-3D6Hsyt6wHa8rqC_uB5tMchyphenhyphenAE0u028VdMVgCvwVk7YAppFl2tr8qLttlJul2GAmVPUAdOwCjUiQ1vy_lVSB66NsAMKxaszJrE6yOYYP4/s1600/Ja+z+Patrycj%25C4%2585_04.02.20.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="765" data-original-width="1600" height="191" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSFCOUrv6oMczEaPvqL7rlwIQLE81FcsfLXN-3D6Hsyt6wHa8rqC_uB5tMchyphenhyphenAE0u028VdMVgCvwVk7YAppFl2tr8qLttlJul2GAmVPUAdOwCjUiQ1vy_lVSB66NsAMKxaszJrE6yOYYP4/s400/Ja+z+Patrycj%25C4%2585_04.02.20.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ja i Patrycja. Fot. Sławek Jodłowski</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5OChOrlv6DnPyiYzGSvjGj80ahxFTAp4Kh6ltzQmyYN-4hJZBo_BJIjsrY_qR7YoLO7RCOaedXzPfCUlNpiKMuh0CeGR0MEJ0HT9bpvvi6L-mPyHeSnsk0WFfYXZBeV3QOV3-LZ66jY6g/s1600/Sos.1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="810" data-original-width="1216" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5OChOrlv6DnPyiYzGSvjGj80ahxFTAp4Kh6ltzQmyYN-4hJZBo_BJIjsrY_qR7YoLO7RCOaedXzPfCUlNpiKMuh0CeGR0MEJ0HT9bpvvi6L-mPyHeSnsk0WFfYXZBeV3QOV3-LZ66jY6g/s400/Sos.1.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Przed wykładem. W tle zdjęcia Marcina Lecha</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhToQB1mLU9_i4iq__qavXB_J543dyU_XYzxFwHAiLsyBgh673jbTmVJdAKO_JRhTWqLT1bSiBWrWU4Epr7R0jrh0TEIdpGIRp9r2rJZRoSsbq4JD5NmL7EkRNWpOYB-Bz-X3qkJ8wSRPp0/s1600/sos.2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="754" data-original-width="1194" height="202" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhToQB1mLU9_i4iq__qavXB_J543dyU_XYzxFwHAiLsyBgh673jbTmVJdAKO_JRhTWqLT1bSiBWrWU4Epr7R0jrh0TEIdpGIRp9r2rJZRoSsbq4JD5NmL7EkRNWpOYB-Bz-X3qkJ8wSRPp0/s320/sos.2.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Pani kurator zapowiada mój wykład</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjREVnHsvAcjAMEpH32bvDRLc5kEVTA5ZzlSOcW_ATlI3j4pCa9kbUnnWYbPT3B31PeIFB-HihMXNckVlHvVr2oJeLTUMkPp9nMCKZo1woS0C20pKNVeG_rwZBSTpaUaCp9qElcrCsEAhh2/s1600/sos.0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="928" data-original-width="887" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjREVnHsvAcjAMEpH32bvDRLc5kEVTA5ZzlSOcW_ATlI3j4pCa9kbUnnWYbPT3B31PeIFB-HihMXNckVlHvVr2oJeLTUMkPp9nMCKZo1woS0C20pKNVeG_rwZBSTpaUaCp9qElcrCsEAhh2/s320/sos.0.jpg" width="305" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Program XI Dni Fotografii</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Na zdjęciu dyskutuję z Patrycją o słabości taśmy i wieszaka, (zwłaszcza taśmy), w instalacji Tomka Warzyńskiego, którego lubię, cenię i pozdrawiam (tu i teraz). Dodam, że miałem być uczestnikiem tego pokazu, ale się wycofywałem nie chcąc łączyć na razie dwóch profesji: krytyka i artysty, bo jest to najczęściej niebezpieczne.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Podobno pod koniec marca wyszła moja książka, ale jej jeszcze nie widziałem. Cały nakład leży w Muzeum w Gliwicach i czekamy na odblokowanie życia muzealnego. Wtedy zacznie się jej promocja.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYEC6aZWiqpc5YuIWYvBvuIH7iTQXKIrShG7theamZeUmxwvugpATyVyJGYQFOD81ZgZPnYqeKFj3P0dGVAWuzYC2x0Y8nR9pd9VzW2CU9PX_fluSEM7RLQOMbBAsc7PfL0pmyfs7w_Nan/s1600/05_prz%25C3%25B3d.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="600" data-original-width="800" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYEC6aZWiqpc5YuIWYvBvuIH7iTQXKIrShG7theamZeUmxwvugpATyVyJGYQFOD81ZgZPnYqeKFj3P0dGVAWuzYC2x0Y8nR9pd9VzW2CU9PX_fluSEM7RLQOMbBAsc7PfL0pmyfs7w_Nan/s320/05_prz%25C3%25B3d.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Moja książka. Ile lat pracy? Bardzo dużo..., nie napiszę ile, bo trudno uwierzyć</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
I na koniec trochę sentymentalizmu, czyli wspomnienia z jazdy SHL-ką po ul. Słowackiego w latach 60. w Lubartowie. Oczywiście motoru już nie mam. Ale zostało zdjęcie, które wiele tłumaczy mi o moim dzieciństwie, jego mitycznym spełnieniu oraz nieustającej zabawie w wojnę i walkę z Niemcami. Wojna była w nas zakodowana, w końcu była realnością naszych rodziców, realnością niestety tragiczną.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Eizyy5X9vuFGzSDtnOnxdag-VK9SEmRJXdhhdpOJgP3LJBFAv2oSvEBlTe3Cfm_fP8Imr0AhW4iR2hluRi82Y5zoTIpPvyr_zB0o0PRjZdRKZglccAO38M4EKP5lyI1lRZmnqAo4H_6g/s1600/5_Motor+mojego+taty%252C+2016.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1031" data-original-width="1600" height="206" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4Eizyy5X9vuFGzSDtnOnxdag-VK9SEmRJXdhhdpOJgP3LJBFAv2oSvEBlTe3Cfm_fP8Imr0AhW4iR2hluRi82Y5zoTIpPvyr_zB0o0PRjZdRKZglccAO38M4EKP5lyI1lRZmnqAo4H_6g/s320/5_Motor+mojego+taty%252C+2016.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<i>Motor mego Taty</i>, 2016, fot. K.Jurecki</div>
Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-73553997233668830332020-02-24T22:24:00.003+01:002020-02-24T22:24:59.010+01:00Jeszcze raz o Jacku Kryszkowskim<div style="text-align: justify;">
Kilka dni temu znalazłem list od Krysza, który datuje na 1987 rok, choc nie jestem tego pewny. Wysłałem mu pytania, m.in. czy czuje się artystą awangardowym, czy jest anarchistą, ale nie mam jego kopii. Pierwsza cześć listu to opowieść niby prywatna, brak porozumienia czy niezrozumienia jego postawy. Jacek był osoba, która postulowała, a właściwie narzucała swoją wizję "bycia poza kulturą", choć oczywiście mógł tylko w niej egzystować czy precyzując na jej rubieżach, łącząc wesołość która z latami zmieniła się w tragedię życia. Miał wielki talent artystyczny, także muzyczny i performerski, z którego zrezygnował. Jednocześnie stał się obok Andrzeja Partuma najbardziej konsekwentnym w swym działaniu czy manifestowaniu określonej postawy, polegającej na "pozbyciu się bagażu kultury", związanej także z odrzuceniem instytucji artystycznych, takich jak galerie czy muzea. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQFjBcpP_a2PkdyIKFUU195twJ4P8hziMdUOAVXoR11CfaNO6V1z2HeVG1OT-bXYDTGhv75EOp6_5wCUWgaPnzw9PKzlFNv8xCyUXhRWSY1sDovVNAtIrS82HpWBkpxAM_rx6T8JOgAOoF/s1600/list+J.+Kryszkowskiego_1987.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1043" data-original-width="1600" height="208" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQFjBcpP_a2PkdyIKFUU195twJ4P8hziMdUOAVXoR11CfaNO6V1z2HeVG1OT-bXYDTGhv75EOp6_5wCUWgaPnzw9PKzlFNv8xCyUXhRWSY1sDovVNAtIrS82HpWBkpxAM_rx6T8JOgAOoF/s320/list+J.+Kryszkowskiego_1987.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbXSLDb77X4X49bnaG7VwbtAmPY_QIQwNle5LC8jxfg85feqJdm4X8VQdkNUDAGdg6F61F-DFvovF30ZtoutUlRbEefl0LgXg7lxfjsAalnNQ69zTjkpb4S6sCF-YKbevs-Hrm8cswpdkW/s1600/img019.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1187" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbXSLDb77X4X49bnaG7VwbtAmPY_QIQwNle5LC8jxfg85feqJdm4X8VQdkNUDAGdg6F61F-DFvovF30ZtoutUlRbEefl0LgXg7lxfjsAalnNQ69zTjkpb4S6sCF-YKbevs-Hrm8cswpdkW/s320/img019.jpg" width="237" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
W drugiej części listu odpowiedział jednak na moje pytania, odżegnując się od sztuki alternatywnej, awangardowej. Potwierdził swoje zainteresowania Witkacym, i co ciekawe Jonaszem Sternem. Odżegnał się, co ważne, od Kultury Zrzuty, z którą do tej pory się utożsamiany. Podkreślił, że "zrzuta"wypracowała nową metodę metodę działania, czyli jednocześnie "solisty" i "grupy", co jest trafnym spostrzeżeniem. O tym mówił też Tomasz Snopkiewicz, odsyłam do książki <i>Kultura Zrzuty, </i>pod redakcją Marka Janiaka (W-wa 1989).</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPu5WQFNFSx3D2wgcTR29VFTzeFjRW6xv6i0YGXSGf12Pclx17a5cMsUMkkZmXDt7M53_kNAT-FqtS4Vjn6ZMQ_YxfXQMNBG2x4_bs0UFDly9wJTj30WOnh7ZtSFqp4pdh2FkGkuVMJ3NO/s1600/img020.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1142" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPu5WQFNFSx3D2wgcTR29VFTzeFjRW6xv6i0YGXSGf12Pclx17a5cMsUMkkZmXDt7M53_kNAT-FqtS4Vjn6ZMQ_YxfXQMNBG2x4_bs0UFDly9wJTj30WOnh7ZtSFqp4pdh2FkGkuVMJ3NO/s320/img020.jpg" width="228" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Dziś już prawdziwych anarchistów, tak zwariowanych i jednocześnie pewnych swych działań, czasami bardzo destruktywnych, jak Krysz, już nie ma. Cała twórczość Jacka zarówno będąca autokomentarzem artystycznym, krytyką artystyczną, jak też jego prace w tym obrazy malarskie, fotokolaże, obiekty fotograficzne oraz prace w prywatnych magazynach "Tango" i własnym "Hali Gali", czekają na wnikliwą interpretację. Jest jedną z najważniejszych postaci lat sztuki lat 80. XX wieku....o awangardowej tradycji. Nie był, bo nie chciał być pisarzem. Tego typu interpretacje są całkowicie mylne.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV30I5uyNYl6lEZcTMU3IIgFpwhzndc4h_WhHJDhPtO-3_05OwhBK1za9vy2QPZnK5yBzShTL4Sgywv_LA-vB67Rn9pfWjlRwv-NC3PML5x8tk2HP4z0pGI2UX3Ljvgdd3h3DHcLq-N8Bd/s1600/plakat+III+Nieme+Kino.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="960" data-original-width="720" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgV30I5uyNYl6lEZcTMU3IIgFpwhzndc4h_WhHJDhPtO-3_05OwhBK1za9vy2QPZnK5yBzShTL4Sgywv_LA-vB67Rn9pfWjlRwv-NC3PML5x8tk2HP4z0pGI2UX3Ljvgdd3h3DHcLq-N8Bd/s320/plakat+III+Nieme+Kino.jpg" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Plakat na III Nieme Kino, 1985</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlsn59C2QXBkKvxMlJ23pPdyZB71Os2WesWszXEh1htCTULEyWi8ANkoaFZIXMeoDrqpzAHizYK5Ee11nOOBIs09nUFllyL6T3vlCPLtC0E-iVWvt38DIMv-h38BCjAR8hA4gxy1iubxe6/s1600/zaproszenie+na+Nieme+Kino+II%252C+1984.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1225" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlsn59C2QXBkKvxMlJ23pPdyZB71Os2WesWszXEh1htCTULEyWi8ANkoaFZIXMeoDrqpzAHizYK5Ee11nOOBIs09nUFllyL6T3vlCPLtC0E-iVWvt38DIMv-h38BCjAR8hA4gxy1iubxe6/s320/zaproszenie+na+Nieme+Kino+II%252C+1984.jpg" width="245" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zaproszenie na II Nieme Kino</div>
Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-89513332555639530152020-01-02T11:19:00.001+01:002020-01-02T11:49:57.821+01:00Śląska fotografia artystyczna, Katowice 2019, (album 288 s.)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh81S-YlPE1Qxtu8zQ-OfEXAunJvoja8Y4-T0e2Z2S_vbPUF4SDjAEbEN_vDAACaOvgmf7CjyD50GNCKsuQ2J-8PL-6vHuO30_DMofFFCgz3cgr35FC1D9nirzpOrw2jx6kuAv2NzLw05S8/s1600/%25C5%259AFA+01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1100" data-original-width="1600" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh81S-YlPE1Qxtu8zQ-OfEXAunJvoja8Y4-T0e2Z2S_vbPUF4SDjAEbEN_vDAACaOvgmf7CjyD50GNCKsuQ2J-8PL-6vHuO30_DMofFFCgz3cgr35FC1D9nirzpOrw2jx6kuAv2NzLw05S8/s400/%25C5%259AFA+01.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Okładka albumu</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Zastanawiam się czy wydanie przez Fundację Wielki Człowiek dużego albumu o fotografii śląskiej jest wydarzeniem? Z pewnością tak, gdyż od ostatniego opracowania Alfreda Ligockiego minęło wiele lat. Zresztą nie ma tego typu wydawnictw w Polsce. Pytanie dlaczego? Tego typu albumu wydają:Czesi, Słowacy, Litwini, nie mówiąc o Europie Zachodniej. Mój krótki tekst nie będzie recenzją ponieważ wraz z Adamem Sobotą pisałem interpretacje twórczości i poszczególnych prac. Nie wiem jak do końca wywiązałem się z tego zdania, ponieważ nie widziałem jeszcze wydawnictwa. Nie mogłem być na jego premierze, połączonej z wystawą, która odbyła się 18.12.2019 w Katowicach.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Cieszę, że mogłem poznać bliżej niezwykłą twórczość Wilhelma von Blandowskiego, że przyjrzałem się po raz kolejny klasykom: Zofii Rydet, Jerzemu Lewczyńskiemu. Odkrywana jest na nowo postać Anny Chojnackiej, którą ceni Waldemar Jama. Pokazano tak znanych twórców, jak Wojciech Prażmowski, który najciekawsze prace wykonał na przełomie lat 80./90., czy konsekwentny w penetrowaniu pejzażu śląskiego Michał Cała. Dużym zaskoczeniem były dla mnie zdjęcia Andrzeja Górskiego, walczącego z komuną lat 80. i zbliżającego się do twórczości graficznej. Pokazano także śląskiego "dobrego ducha" fotografii i odnowiciela technik alternatywnych Jakuba Byrczka oraz Rafała Milacha, który w XXI wieku zrobił zawrotną karierę międzynarodową i stał się istotnym pedagogiem.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Całość przedsięwzięcia przygotował dr Wojciech Kukuczka - fotograf i animator życia fotograficznego. Powstaje pytanie - kto jeszcze powinien znaleźć się w prestiżowym. Pisał do W. Kukuczki o nieobecności Ryszarda Czernowa i jego cyklu <i>Martwe z natury </i>oraz Piotra Szymona, który był wybitnym dokumentalistą. Zastanowiłbym się także nad zdjęciami: Karoliny Jonderko (egzystencjalny dokument), Judyty Bernaś (między fotografią a grafiką) i Patrycji Pawęzowskiej z jej ostatnich dokonań.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Czy odbędzie się debata nad temat albumu i stanu obecnego fotografii śląskiej? Zobaczymy. Widać już jak bardzo brakuje profesjonalnych pism o fotografii, takich jak "Kwartalnik Fotografia".</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Wszelkie informacje o albumie, wraz z możliwością zakupu na stronie</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="http://www.slaskafotografiaartystyczna.pl/">http://www.slaskafotografiaartystyczna.pl/</a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo29BlSnCMICOqQvO9WNTZiiKQ5yxoqShD45B4HSzWDDGWybKmZw8qnSBH0p13_AVHVAjIB_gXLVADxnDFzVRMJAKV4DA1x3U1g1rX7K3bq6_wN6cgr_HTMccuaFfKE38gbqJaeCTF4dUE/s1600/01.+fot.+Wilhelm+von+Blandowski+arch.+Muzeum+w+Gliwicach.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="822" data-original-width="1000" height="327" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo29BlSnCMICOqQvO9WNTZiiKQ5yxoqShD45B4HSzWDDGWybKmZw8qnSBH0p13_AVHVAjIB_gXLVADxnDFzVRMJAKV4DA1x3U1g1rX7K3bq6_wN6cgr_HTMccuaFfKE38gbqJaeCTF4dUE/s400/01.+fot.+Wilhelm+von+Blandowski+arch.+Muzeum+w+Gliwicach.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wilhelm von Blandowski, wł. Muzeum w Gliwicach</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPDDTACFCPCRoanZIVhjS_CtU8A3IXJ-ew5HQzkbxTo9ZXyQpAH6LekVul6sK2OX7pqfV2Nct4QyZicqfU6VEtzph4PrtY9RQkB6BP4XzSAvDS_tYPiMybcZXv1rYV3o1Qyer6yGCNPhAQ/s1600/04.+fot.+Anna+Chojnacka+arch.+Muzeum+Historii+Katowic.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="1000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPDDTACFCPCRoanZIVhjS_CtU8A3IXJ-ew5HQzkbxTo9ZXyQpAH6LekVul6sK2OX7pqfV2Nct4QyZicqfU6VEtzph4PrtY9RQkB6BP4XzSAvDS_tYPiMybcZXv1rYV3o1Qyer6yGCNPhAQ/s400/04.+fot.+Anna+Chojnacka+arch.+Muzeum+Historii+Katowic.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Anna Chojnacka, wł. Muzeum Historii Katowic</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiysfBMYfNbug8A_vXQ1kBkKYS53RplMsUTJV7ckDWM8daZ1tERfO_AgvJ95Fl1RTcrc7AkwKmRe6OEgAMXmE82ZCTx-U6Cs8edVF0wSxRCyXQPWrvdJMCoWctCCiVBKp0vQnBBIaeYJlAg/s1600/09.+fot.+Zofia+Rydet+arch.+Fundacjia+Rydet.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="797" data-original-width="1000" height="318" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiysfBMYfNbug8A_vXQ1kBkKYS53RplMsUTJV7ckDWM8daZ1tERfO_AgvJ95Fl1RTcrc7AkwKmRe6OEgAMXmE82ZCTx-U6Cs8edVF0wSxRCyXQPWrvdJMCoWctCCiVBKp0vQnBBIaeYJlAg/s400/09.+fot.+Zofia+Rydet+arch.+Fundacjia+Rydet.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zofia Rydet, wł. Fundacja im. Zofii Rydet</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdRKc1k3oIRE68XBq70P85iRwdyt1QLD2Tw3oUmrMU3s61KqJXC3NZESXEfgeiccJSdBiwzNLEZTPKatnbWWJxIbeZWP2XK078W2YxznmkTZnXc1SZyX8uuMVooaTH6ny_DhjSa6yKqA2/s1600/06.+for.+Andrzej+G%25C3%25B3rski.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="719" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdRKc1k3oIRE68XBq70P85iRwdyt1QLD2Tw3oUmrMU3s61KqJXC3NZESXEfgeiccJSdBiwzNLEZTPKatnbWWJxIbeZWP2XK078W2YxznmkTZnXc1SZyX8uuMVooaTH6ny_DhjSa6yKqA2/s400/06.+for.+Andrzej+G%25C3%25B3rski.jpg" width="287" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Andrzej Górski</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9fjTIp9dMQWR-ZhuhG07Zk03GSD08yoAaIXf116MzPx2tn3GSxo5M-M8nGEMevA3j1EIWTKIHt1kYAbrzyM2VSs-VLSPRMxDCGOOaFW17ckX-A827_kcKszNAQCDiokHcVI0hJSlXpChi/s1600/05.+fot.+Micha%25C5%2582+Ca%25C5%2582a.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="810" data-original-width="1000" height="323" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9fjTIp9dMQWR-ZhuhG07Zk03GSD08yoAaIXf116MzPx2tn3GSxo5M-M8nGEMevA3j1EIWTKIHt1kYAbrzyM2VSs-VLSPRMxDCGOOaFW17ckX-A827_kcKszNAQCDiokHcVI0hJSlXpChi/s400/05.+fot.+Micha%25C5%2582+Ca%25C5%2582a.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Michał Cała</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixNgQ5MvobN4EPiRgqOi0HR3bQLDpW7vy2X-VUHNXw4hbLeNy01tauIVaB_Z5TpwHLmn7EgNrmj3OIbn0OSzbuVTwjwhiwshazk2AD1Ce_ZzKnwl8NWpYBAQLJ5dAoV7rrEYJ8x2VlcOL7/s1600/07.+fot.+Waldemar+Jama.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="848" data-original-width="1000" height="338" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixNgQ5MvobN4EPiRgqOi0HR3bQLDpW7vy2X-VUHNXw4hbLeNy01tauIVaB_Z5TpwHLmn7EgNrmj3OIbn0OSzbuVTwjwhiwshazk2AD1Ce_ZzKnwl8NWpYBAQLJ5dAoV7rrEYJ8x2VlcOL7/s400/07.+fot.+Waldemar+Jama.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Waldemar Jama</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicLvNPk-_jX7aeuaY4OSNpEW79URvP9Ou3IqVFp9g97BbQjCWMPF-kvlxNFO1QXCNs9KfoXKaEaBTZXIt8CMzn9w0fV5gJNRwoltBE2zRKJrxWTYpML40SJPbQXWo5jmMYgtnCp71WAaCw/s1600/08.+fot.+Wojciech+Pra%25C5%25BCmowski.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1000" data-original-width="768" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicLvNPk-_jX7aeuaY4OSNpEW79URvP9Ou3IqVFp9g97BbQjCWMPF-kvlxNFO1QXCNs9KfoXKaEaBTZXIt8CMzn9w0fV5gJNRwoltBE2zRKJrxWTYpML40SJPbQXWo5jmMYgtnCp71WAaCw/s400/08.+fot.+Wojciech+Pra%25C5%25BCmowski.jpg" width="306" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wojciech Prażmowski</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwgViHp0UK-WuXRm4h7tDPcsNVqXeKVH4rXf5A-t5w0tL7J2D3coG7JyP5qpi7bQh6r5jO2TQrDpbRghyDrl8hem_2p7eatppi8PdxEfBVWXNZ8IFxWer2Qcf-6BCzuxwxHrLasQYLwrp9/s1600/10.+fot.+Rafa%25C5%2582+Milach.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="795" data-original-width="1000" height="317" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwgViHp0UK-WuXRm4h7tDPcsNVqXeKVH4rXf5A-t5w0tL7J2D3coG7JyP5qpi7bQh6r5jO2TQrDpbRghyDrl8hem_2p7eatppi8PdxEfBVWXNZ8IFxWer2Qcf-6BCzuxwxHrLasQYLwrp9/s400/10.+fot.+Rafa%25C5%2582+Milach.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Rafał Milach</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu7QrpzSA39P-R3H-IkcqZ-_TzBMzyjJbYUS_8HkyDDIi-IbHUTtDLxVIhKelGQbKAIMsRUCRVd9jnyyRy-_XOUIojS-lLE3X7MmBtCDfcL1T8lcOU9AC7qRqOhtvKYTd_zcgepVBQruHF/s1600/02.+fot.+Jakub+Byrczek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="726" data-original-width="1000" height="290" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgu7QrpzSA39P-R3H-IkcqZ-_TzBMzyjJbYUS_8HkyDDIi-IbHUTtDLxVIhKelGQbKAIMsRUCRVd9jnyyRy-_XOUIojS-lLE3X7MmBtCDfcL1T8lcOU9AC7qRqOhtvKYTd_zcgepVBQruHF/s400/02.+fot.+Jakub+Byrczek.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Jakub Byrczek</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQPiCV21lEB_9bBteefqZaFOv2oc5X6zw4Dkksk5KyUlEZc1y1F2rxP_1x2CG2ZMRFWn0DHkhwvbwmyztkEO5d4dMn8AT22FtRgrAvdhzfivW9YXcO12MtaM0XsFZCOo9S77yAm4CPu1XN/s1600/%25C5%259AFA+02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1100" data-original-width="1600" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQPiCV21lEB_9bBteefqZaFOv2oc5X6zw4Dkksk5KyUlEZc1y1F2rxP_1x2CG2ZMRFWn0DHkhwvbwmyztkEO5d4dMn8AT22FtRgrAvdhzfivW9YXcO12MtaM0XsFZCOo9S77yAm4CPu1XN/s400/%25C5%259AFA+02.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Strony z Jerzym Lewczyńskim</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpBa_tWn0kD4XSxI8V9gjyIY5e8UCEh9ytDXwfVUFFrQjL8sDTOvyKwINGx9HXkVdluTDNAo5_ZMW7PXyqp5Zz2G1_lJfbQsrGrN5jWWeidm3J7bMT5622nOSS05KjCxc6KhbuFaOIlx0Q/s1600/%25C5%259AFA+05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1100" data-original-width="1600" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpBa_tWn0kD4XSxI8V9gjyIY5e8UCEh9ytDXwfVUFFrQjL8sDTOvyKwINGx9HXkVdluTDNAo5_ZMW7PXyqp5Zz2G1_lJfbQsrGrN5jWWeidm3J7bMT5622nOSS05KjCxc6KhbuFaOIlx0Q/s400/%25C5%259AFA+05.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Prace Zofii Rydet</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigM0meIxbUEl63btl72PnR0MqKZCvjjf5CEP_mRTT3_trsw3fWG-VGfwlIaTamRCdFNGxF94XqISM6iKVn0uGjj3TipS81rhYQftd0METM1zZbsOuf4_0Aq35WQ29Wdiogu_VI5xlUrf9O/s1600/%25C5%259AFA+08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1100" data-original-width="1600" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigM0meIxbUEl63btl72PnR0MqKZCvjjf5CEP_mRTT3_trsw3fWG-VGfwlIaTamRCdFNGxF94XqISM6iKVn0uGjj3TipS81rhYQftd0METM1zZbsOuf4_0Aq35WQ29Wdiogu_VI5xlUrf9O/s400/%25C5%259AFA+08.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Prace Waldemara Jamy</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcC3s0CqGmF1HWmg16A_k4V3_Rc7aFSh2hg8qGUXZHUzLMFh3jDFcYU_JUZxRK3Miixix1QbNc0jChFkjqOJ7KymQri_vqsvZ1p3kc_x0O20QP1La-cRWzbAbvu271hPO-pQOs__0i0LiT/s1600/%25C5%259AFA+07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1100" data-original-width="1600" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcC3s0CqGmF1HWmg16A_k4V3_Rc7aFSh2hg8qGUXZHUzLMFh3jDFcYU_JUZxRK3Miixix1QbNc0jChFkjqOJ7KymQri_vqsvZ1p3kc_x0O20QP1La-cRWzbAbvu271hPO-pQOs__0i0LiT/s400/%25C5%259AFA+07.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Zdjęcia Michała Cały</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiUO6Qvu07MdglXcqvjd-HqCIgxgvaNEn9EApWuk1nvkeuuV-sShfpgwudmB5avG0io45Bss4M852Mjp-aVr2Y7pL8w17lWaixRIZ4H1FznNtFoNnnwuz1Jt2DKiC4WluIUn0iFgu1mVNe/s1600/%25C5%259AFA+04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1100" data-original-width="1600" height="275" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiUO6Qvu07MdglXcqvjd-HqCIgxgvaNEn9EApWuk1nvkeuuV-sShfpgwudmB5avG0io45Bss4M852Mjp-aVr2Y7pL8w17lWaixRIZ4H1FznNtFoNnnwuz1Jt2DKiC4WluIUn0iFgu1mVNe/s400/%25C5%259AFA+04.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
strony....</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbrgq1sX4G3-RBevD5zsLOxMA30KSwWdECwySC1tJiTjN_AqiAh_V2q64sDkSGPQ8OBAUQfoRWz-1We_wzAWbsx-5y6aKon2uHKgAjec-KvIhDA9MfiK6O9yAir0d4df-h8uTp3K_tnfAQ/s1600/SlaskaFotografiaArtystyczna+fot+Marcin+Opaka11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1395" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbrgq1sX4G3-RBevD5zsLOxMA30KSwWdECwySC1tJiTjN_AqiAh_V2q64sDkSGPQ8OBAUQfoRWz-1We_wzAWbsx-5y6aKon2uHKgAjec-KvIhDA9MfiK6O9yAir0d4df-h8uTp3K_tnfAQ/s400/SlaskaFotografiaArtystyczna+fot+Marcin+Opaka11.jpg" width="348" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Wojciech Kukuczka, fot. Marcin Opaka</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8a1V6aeC9REji4800BbrphU2RseAS7c8_UaaChyphenhyphenELulfPd4D97oxqucTmsxTWsKTso3hr_Rjt5RscazZbGxR0BgvxOhoeVqyRqLlotkgT4F5ZaMVbs6owsoPfz1HWCEKMt-z4oBB-BlM6/s1600/SlaskaFotografiaArtystyczna+fot+Marcin+Opaka18.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="997" data-original-width="1600" height="248" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8a1V6aeC9REji4800BbrphU2RseAS7c8_UaaChyphenhyphenELulfPd4D97oxqucTmsxTWsKTso3hr_Rjt5RscazZbGxR0BgvxOhoeVqyRqLlotkgT4F5ZaMVbs6owsoPfz1HWCEKMt-z4oBB-BlM6/s400/SlaskaFotografiaArtystyczna+fot+Marcin+Opaka18.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Bohaterowie wieczoru </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-3191442415860824932.post-5913376752323769582019-08-08T11:08:00.000+02:002019-08-09T10:32:06.690+02:00GABRIELA MORAWETZ’S WORLDS IN CREATION ("Artluk" [Poland], 2019 nb 1-2<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn4fieQdkKiymasjeeS6z8j0WDYJWuEx7tvEGnGN12lzxfx67UX3fDuypC_2GYXMffzQBXTMEaZeXeNRp_vRPjKnq2HQqMSpHCbFGE_6IkqKp3bS18oRc2VhyphenhyphennUU9DvxF-DqZOMugm91J3/s1600/5404_moraviez1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="241" data-original-width="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgn4fieQdkKiymasjeeS6z8j0WDYJWuEx7tvEGnGN12lzxfx67UX3fDuypC_2GYXMffzQBXTMEaZeXeNRp_vRPjKnq2HQqMSpHCbFGE_6IkqKp3bS18oRc2VhyphenhyphennUU9DvxF-DqZOMugm91J3/s1600/5404_moraviez1.jpg" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="background-color: #e4e4e4; font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;"><br /></span></div>
<span style="background-color: black; color: white;"><b style="font-family: arial, verdana, tahoma; font-size: 12.3852px;">Gabriela Morawetz,</b><span style="font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;"> </span><i style="font-family: arial, verdana, tahoma; font-size: 12.3852px;">15 04 2015 II”</i><span style="font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;">, 80 × 100 cm, silver emulsion on a convex glass, pigment print on Hahnemuhle paper, 300 g, 2016. Photo: the artist’s archive</span></span><br />
<span style="background-color: black; font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;"><span style="color: white;"><br /></span></span>
<span style="color: white; font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma";"><span style="background-color: black; font-size: 12.3852px;">I present a English precis of my text originally in Polish published in magazine edited by Paweł Łubowski in Poznań as "Arluk", 2019 nb 1-2. I like talking with Gabriela about art almost during e-mails conversations or in real world but it was twice. In future I want to write a long interpretation on her all art.</span></span><br />
<span style="background-color: black; font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;"><span style="color: white;"><br /></span></span>
<span style="background-color: black; font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;"><span style="color: white;">Gabriela Morawetz received a formal education in visual arts at the Academy of Fine Arts in Kraków. She studied graphic arts in the 1970s, when that field reached a peak of its development after the Second World War. Today its significance is more illusory. It’s often reanimated with digital techniques. However, they tend to produce an image of world that is more mechanical than manual. Morawetz works have been exhibited a number of times, recently in France – “Chambre d’(a)pesanteur” (Galerie Thessa Herold, Paris) and “In illo tempore” (La Galerie Sagot-Le Garpec, Paris) – and China – “Vanishing Deconstructions” (See+ Gallery, Beijing).</span></span><br />
<span style="background-color: black; color: white;"><br style="font-family: arial, verdana, tahoma; font-size: 12.3852px;" /><span style="font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;">It’s worth mentioning that, in general, photography has a lot in common with, and seems to depend on, thinking associated with graphic arts. Many artworks by Gabriela Morawetz’s can be interpreted from a perspective of graphic arts development, intaglio techniques in which a black line often determines the image. In an email to me (09.05.19) she said the following about that: “Graphics are a way of perceiving the world. When I was fascinated by etching and aquatint, what I was looking at somehow transformed into a graphic image almost by itself. It was as if I was wearing some kind of special glasses that changed the colours to black and white tones. The darkness of these images referred not only to colours, but also to a mental sphere.</span></span><br />
<span style="background-color: black; color: white;"><br style="font-family: arial, verdana, tahoma; font-size: 12.3852px;" /><span style="font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;">Graphics encompasses multilayered thinking and acting, even though the final result is a two-dimensional picture. From a preparation of a metal plate to a final stage of applying the paint we deal with multiple layers. It also applies to a mental sphere because the image in creation has to be seen in layers that will build it step by step. The process of digestion and leaving bright spots, as well as creating colour prints by a number of metal plates, e.g. in etching and aquatint, or separate colour screens in screen-printing or lithography, are also the classic topics of graphics.</span><br style="font-family: arial, verdana, tahoma; font-size: 12.3852px;" /><span style="font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;">One could say that exactly this “thinking with layers” remained an important element of my work. Even though right now the most used medium is photography in a broad sense. So, from a formal point of view, imposing images with two or more surfaces, or composing them in a form of polyptychs, is often used”.</span><br style="font-family: arial, verdana, tahoma; font-size: 12.3852px;" /><span style="font-family: "arial" , "verdana" , "tahoma"; font-size: 12.3852px;">Photo:</span></span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimcei7oKA5TyS8rijJqB9uPYNh5FsopktvQ1jyO_9gkIXzAQmdO5atlImn_kH1FhY8MPlNBdSCjNcLLgttzxxB9sv234pYtLXLW4cIM4XuPsK8pniB4Btr0OEWdTIAdFSEr1zD8ObF9WaI/s1600/20190808_103040.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1061" data-original-width="1500" height="226" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimcei7oKA5TyS8rijJqB9uPYNh5FsopktvQ1jyO_9gkIXzAQmdO5atlImn_kH1FhY8MPlNBdSCjNcLLgttzxxB9sv234pYtLXLW4cIM4XuPsK8pniB4Btr0OEWdTIAdFSEr1zD8ObF9WaI/s320/20190808_103040.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
Krzysztof Jurecki, <i>Stwarzane światy Gabrieli Morawetz, </i>"Artluk" 2019, nb 1-2, s. 38-39</div>
Krzysztof_Jureckihttp://www.blogger.com/profile/08811279119927331500noreply@blogger.com0