Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 29 grudnia 2008

Wystawa Magdy Samborskiej - Galeria Bałucka


"Tak już jest" powiedział Strzemiński do Witkacego "że dobra sztuka przetrwa"! Przetrwa sztuka Magdy Samborskiej, dla mnie jednej z najciekawszych artystek nie tylko w Łodzi, ale w postfeminizmie polskim. Ekspozycja bez widzów, zainteresowania mediów, choć o Jej poprzedniej wystawie w tym miejscu w 2001 pisano stosunkowo dużo, np. w łódzkiej "GW". Dlaczego nie zauważono tej bardzo ciekawej i nietypowej wystawy teraz? Może dlatego, że krytycy najczęściej nie szukają, tylko piszą o tym co modne i przede wszystkim nagłaśniane!

czwartek, 16 października 2008

Za dużo pieniędzy na fotografię w Kielcach?

Ze zdumieniem przeczytałem informację o konkursie fotograficznym organizowanym przez UM w Kielcach w 2008 przy współudziale ZPAF-u. Ilość nagród przerasta wszelkie oczekiwania. Mało tego, twierdzę, że te pieniądze będą zmarnowane, gdyż lepiej byłoby ufundować kilka stypendiów lub wydać książkę pt. Historia fotografii na ziemi kieleckiej. Może ktoś z członków ZPAF-u w Kielcach zastanowi się nad wydaniem pieniędzy, których nigdy nie za wiele? Np. Andrzej Borys, który jest sympatycznym człowiekiem. Nie chodzi o to, aby wydać wszystko, a potem narzekać, że w fotografii polskiej nic się nie dzieje! Tak duże pieniądze można spożytkować zdecydowanie mądrzej. Bo w takim wypadku odpowiedzialność rozkłada się na urzędników miejskich i.... przedstawicieli ZPAF-u, którzy lekko dysponują wielkimi, jak na warunki Kielc, pieniędzmi. Proszę o zastanowienie i rozwagę.

Poniżej fragment o opisywanym konkursie:
"Powyższy konkurs będzie oceniany w dwóch etapach przez dwa niezależne składy Jury.
W I etapie - Jury złożone z wybitnych fotografików dokona wyboru 24 nominowanych prac
fotograficznych. Skład I Jury: Mariusz Wideryński (Prezes ZG ZPAF), Andrzej Zygmuntowicz
(przewodniczący RA ZPAF), Andrzej Baturo, Adam Bujak, Andrzej Borys.
W II etapie - Jury wybrane przez organizatorów i złożone z osób w żaden sposób niezwiązanych z
fotografią dokona wyboru 12 prac fotograficznych - laureatów niniejszego konkursu.

Nagrody
  • 12 równorzędnych nagród dla laureatów II etapu konkursu - po 5.000 zł.
  • 12 równorzędnych nagród dla prac fotograficznych na poziomie nominowania - po 2.000 zł.

Terminy konkursu
  • ostateczny termin przyjmowania prac do 30.09.2008 r.
  • posiedzenie Jury konkursu I i II etapu do 15.10.2008 r.
  • powiadomienie autorów o wynikach do 30.10.2008 r.
  • ekspozycja prac połączona z uroczystym otwarciem Galerii oraz wręczeniem nagród
listopad - grudzień 2008

Adres nadsyłania prac:
Urząd Miasta Kielce
ul. Szymanowskiego 6
25-361 Kielce

Sekretariat Wydziału Kultury i Promocji, pokój 109
tel. (041) 3676609 oraz (041) 3676611"

p.s.
To najdziwniejzy konkurs, z jakim spotkałem się w życiu!

wtorek, 30 września 2008

Kiedy otwarcie gmachu MS2 w Manufakturze?

Otwarcie nowego gmachu Muzeum Sztuki, tzn. ms2 w Manufakturze przesunięto na 20.11.08 , ale już otworzono w maju 2008, o czym można przekonać się przeglądając internetową "GW w Łodzi"! Jak to, spyta ktoś? A no tak! Przypominają się czasy towarzysza Edwarda Gierka, kiedy najpierw otwierano symbolicznie, wirtualnie czy symulacyjnie, a dopiero potem otwierano realnie! Wszyscy są ciekawi, co nowego i w jakiej koncepcji zostanie pokazane polskiemu widzowi.
Z konsternacją przeczytałem wiadomość o wstrzymaniu prac organizacyjnych przy projekcie Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie przeciwko czemu wyrażam swój prywatny protest. Prezydent Warszawy traci zaufanie! Wszyscy bali się PIS-u, a zagrożenie przyszło z PO! Ciekawe, jak zachowują się związki twórcze, jak np. SHS, ZPAF, ZPAP czy AICA! Zobaczymy!

poniedziałek, 4 sierpnia 2008

Eryk (1972-2008)



To jest montaż Diany Ducruet wykonany z trzech zdjęć wykonanych w czasie wieczornego spotkania Eryka Zjeżdżałki i Diany w Krakowie (Festiwal fotografii, maj 2007) chyba w Pauzie. Nie mogłem być na tym spotkaniu, miałem zajęcia w Gdańsku. Pili gin, dzwonili do mnie. Eryk pomógł w lansowaniu Diany przez "KF", za co Diana i ja byliśmy mu wdzięczni. Ale ta praca ma w sobie coś mrocznego i niesamowitego. Można by powiedzieć - niestety stała się prorocza.

[dalsza część tekstu z 09.2009]

2 września 2009 w Poznaniu w galerii pf otworzono największą z dotychczasowych ekspozycji Eryka Zjeżdżałki. Po tej wystawie nie ma wątpliwości, że Eryk stworzył oryginalne dzieło i wykonał wiele "własnych" prac mówiących zarówno o jego odczuwaniu rzeczywistości, jak i o potrzebie tworzenia "nowego dokumentu". Są to zdjęcia o prawdomówności, nie zaś o sztuczności fotografii. Po raz drugi po jego śmierci pokazano zdjęcia w kolorze, które jako poszczególne są ciekawe, chociaż nieskończone. Brakuje kulminacji tematu czy zakończenia. Jest to w tym przypadku zrozumiałe.

Piękna wystawa przygotowana przez Macieja Szymanowicza ujawniła także zdjęcia nieznane z ok. 2001 roku, nie tylko dla mnie, ale także dla Wojtka Wilczyka czy Waldka Śliwczyńskiego.

Wydawnictwo KROPKA opublikowało bardzo duży album poświęcony artyście pt. "Ireneusz Zjeżdżałka. Fotografie", w którym znalazło się omówienie jego drogi życiowej (Waldek Śliwczyński), kalendarium twórczości (M. Szymanowicz) oraz teksty interpretujące twórczość Eryka z różnych stron: teorii fotografii (Witold Kanicki), tradycji dokumentu (Marianna Michałowska) i mój w aspekcie tradycji "fotografii elementarnej" z lat 80. Ten album powinni mieć wszyscy, który interesują się najnowszą tradycją dokumentu. Twórczość Eryka jest przykładem, że bez skończenia szkoły artystycznej szybko można znaleźć własne "ja" w fotografii. Zdjęcia, teksty są pewnym drogowskazem nie tylko jego drogi artystycznej, ale też obrazują jak to się dokonało, że jego sztuka jest bardzo zajmująca i ważna.

Oczywiście na wernisażu obecna była rodzina artysty, jego przyjaciele i bliscy. W ten sposób oddaliśmy w Poznaniu cześć Erykowi - wspaniałemu człowiekowi i bardzo ważnemu twórcy z pierwszej dekady XXI wieku.

Ekspozycję w Poznaniu bardzo polecam!