Szukaj na tym blogu

wtorek, 30 września 2008

Kiedy otwarcie gmachu MS2 w Manufakturze?

Otwarcie nowego gmachu Muzeum Sztuki, tzn. ms2 w Manufakturze przesunięto na 20.11.08 , ale już otworzono w maju 2008, o czym można przekonać się przeglądając internetową "GW w Łodzi"! Jak to, spyta ktoś? A no tak! Przypominają się czasy towarzysza Edwarda Gierka, kiedy najpierw otwierano symbolicznie, wirtualnie czy symulacyjnie, a dopiero potem otwierano realnie! Wszyscy są ciekawi, co nowego i w jakiej koncepcji zostanie pokazane polskiemu widzowi.
Z konsternacją przeczytałem wiadomość o wstrzymaniu prac organizacyjnych przy projekcie Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie przeciwko czemu wyrażam swój prywatny protest. Prezydent Warszawy traci zaufanie! Wszyscy bali się PIS-u, a zagrożenie przyszło z PO! Ciekawe, jak zachowują się związki twórcze, jak np. SHS, ZPAF, ZPAP czy AICA! Zobaczymy!

poniedziałek, 4 sierpnia 2008

Eryk (1972-2008)



To jest montaż Diany Ducruet wykonany z trzech zdjęć wykonanych w czasie wieczornego spotkania Eryka Zjeżdżałki i Diany w Krakowie (Festiwal fotografii, maj 2007) chyba w Pauzie. Nie mogłem być na tym spotkaniu, miałem zajęcia w Gdańsku. Pili gin, dzwonili do mnie. Eryk pomógł w lansowaniu Diany przez "KF", za co Diana i ja byliśmy mu wdzięczni. Ale ta praca ma w sobie coś mrocznego i niesamowitego. Można by powiedzieć - niestety stała się prorocza.

[dalsza część tekstu z 09.2009]

2 września 2009 w Poznaniu w galerii pf otworzono największą z dotychczasowych ekspozycji Eryka Zjeżdżałki. Po tej wystawie nie ma wątpliwości, że Eryk stworzył oryginalne dzieło i wykonał wiele "własnych" prac mówiących zarówno o jego odczuwaniu rzeczywistości, jak i o potrzebie tworzenia "nowego dokumentu". Są to zdjęcia o prawdomówności, nie zaś o sztuczności fotografii. Po raz drugi po jego śmierci pokazano zdjęcia w kolorze, które jako poszczególne są ciekawe, chociaż nieskończone. Brakuje kulminacji tematu czy zakończenia. Jest to w tym przypadku zrozumiałe.

Piękna wystawa przygotowana przez Macieja Szymanowicza ujawniła także zdjęcia nieznane z ok. 2001 roku, nie tylko dla mnie, ale także dla Wojtka Wilczyka czy Waldka Śliwczyńskiego.

Wydawnictwo KROPKA opublikowało bardzo duży album poświęcony artyście pt. "Ireneusz Zjeżdżałka. Fotografie", w którym znalazło się omówienie jego drogi życiowej (Waldek Śliwczyński), kalendarium twórczości (M. Szymanowicz) oraz teksty interpretujące twórczość Eryka z różnych stron: teorii fotografii (Witold Kanicki), tradycji dokumentu (Marianna Michałowska) i mój w aspekcie tradycji "fotografii elementarnej" z lat 80. Ten album powinni mieć wszyscy, który interesują się najnowszą tradycją dokumentu. Twórczość Eryka jest przykładem, że bez skończenia szkoły artystycznej szybko można znaleźć własne "ja" w fotografii. Zdjęcia, teksty są pewnym drogowskazem nie tylko jego drogi artystycznej, ale też obrazują jak to się dokonało, że jego sztuka jest bardzo zajmująca i ważna.

Oczywiście na wernisażu obecna była rodzina artysty, jego przyjaciele i bliscy. W ten sposób oddaliśmy w Poznaniu cześć Erykowi - wspaniałemu człowiekowi i bardzo ważnemu twórcy z pierwszej dekady XXI wieku.

Ekspozycję w Poznaniu bardzo polecam!