Szukaj na tym blogu

środa, 4 lutego 2009

"Prawosławie" według Tadeusza Żaczka (Lublin, Muzeum Lubelskie


W Lublinie trwa wystawa fotografii Tadeusza Żaczka, który obok Grzegorza Dąbrowskiego i Andrzeja Kramarza należy do najważniejszych artystów próbujących ukazać duchowość i symptomy zagrożenia czyhające na każdą religię, w tym oczywiście prawosławie.

Tadeusza Żaczka, którego interesuje przede wszystkim tak bliska mi DUCHOWOŚĆ, poznałem dzięki Zbigniewowi Tomaszczukowi - najpierw korespondencyjne w 2006, potem w rzeczywistości. 26.07.07 spotkaliśmy się w klasztorze św. Onufrego w Jabłecznej. Wraz z rodziną, m.in. dzięki niespotykanej gościnności mnichów, przeżyłem niezapomniane PIĘKNE chwile.

Należy zaznaczyć, że Tadeusz Żaczek fotografował już prawosławie w latach 1986-7. Jest to ważne, gdyż obecnie jest to bardzo modny temat, nawet zbyt modny. O jego fotografii wspomniałem kilkakrotnie w różnych kontekstach, m.in. w swojej ostatniej książce "Poszukiwanie sensu fotografii. Rozmowy o sztuce" (Łódź 2008), ale myślę, że niedługo powstanie większy esej o Jego zdjęciach, gdyż wszystko wskazuje na to, że wyrósł na najważniejszego fotografa w temacie, który można określić poszukiwaniem duchowości i rytuału polskiego prawosławia. Zainteresowanych tym problemem odsyłam do "Kwartalnika Fotografia" (2006 nr 21) i mojego tekstu "Jak sfotografować polskie prawosławie" / "How to photograph Polish orthodox christianity" oraz katalogu Anny Radziukiewicz, "Swet iz Wastoka" / "Light from the East", (Białystok 2005) do wystawy, jaka miała miejsce w Moskwie, w cerkwi pod wezwaniem Chrystusa Zbawiciela w 2005 roku. Tam również zamieszczono trochę inną wersję mojego artykułu o fotografii prawosławia. Jest to niebagatelny problem natury filozoficznej, nie zaś technicznej, jak mogłoby się wydawać. Dlatego warto zastanowić się nad problem "jak sfotografować?"

Brak komentarzy: