Moja książka już się ukazała. Sam ją widziałem na festiwalu fotografii w Łodzi. A nawet dowiedziałem się, że mimo braku promocji cieszy się największym zainteresowaniem. Nie chwalę się, gdyż krótka rozmowa odbyła się przy moim studencie. Miło to było usłyszeć!
Wczoraj w Krakowie rozdałem kilka egzemplarzy podczas imprezy Krzyśka Makowskiego z księgarni "f 5" i jego konkursu na "Fotograficzną publikację roku 2008", który uroczyście zakończył się MCK w godzinach wieczornych. Ale nie wszyscy wiedzieli o takim konkursie (np. Galeria Sztuki Wozownia w Toruniu) czy chcieli w nim startować (np. K. Jurecki). Dlaczego nie zdecydowałem się wystawić do konkursu książki "Poszukiwanie sensu fotografii. Rozmowy o sztuce"? Zbyt liczni byli jurory (kilkanaście osób), a do tego do kilku z nich nie miałem przekonania, a nawet mógłbym zarzucić jednej z jurorek plagiatowanie moich tekstów!
Ale taki konkurs jest bardzo potrzebny. Radziłbym Krzyśkowi zmniejszenie ilości członków jury i promowanie przede wszystkim fotografii nie zaś techniki, gdyż ta wypromuje się sama!
3 komentarze:
Ja też trochę się pochwalę, otóż moja książka zatytułowana „Cisza” zdobyła na tym konkursie wyróżnienie w kategorii albumy fotograficzne. Pierwsze miejsce zdobyła monumentalna 6-kilogramowa książka z fotografiami z Powstania Warszawskiego, a drugie wyróżnienie - obok „Ciszy” - otrzymał „Rzut beretem” Tomasza Tomaszewskiego. Bardzo się cieszę. To już druga w ostatnim czasie, obok III miejsca w GrandFroncie, nagroda dla publikacji Wydawnictwa Kropka.
Przypomnę, że projekt graficzny „Ciszy” jest dziełem Tomasza Wojciechowskiego.
Dziś kupiłem. Dobrze, że wreszcie pojawiają się takie pozycje.
A po lekturze mam takie spostrzeżenie, że przydałoby się więcej reprodukcji uzupełniających teksty.
Prześlij komentarz