W imieniu własnym oraz ODA w Piotrkowie zachęcam do udziału w konkursie - IV Biennale Sztuki w Piotrkowie pt. Nowy człowiek? Stare prawdy czy nowe mity?, które odbędzie się w 2017 roku. Zgłoszenia oraz prace można nadsyłać do 28.02.2017 roku.
Warto zaznaczyć, że w 2015 do konkursu
zgłosiło się 439 twórców, którzy nadesłali 1021 prac. Ostatecznie jury w składzie: Janusz Bałdyga, Stanisław Gajda, Andrzej Hoffman, Krzysztof Jurecki (przewodniczy) i Andrzej Saj, zakwalifikowało do wystawy finałowej 54
twórców i 71 prac. Wydano katalog, w którym opublikowano mój tekst wprowadzający Co może nam dać Apokalipsa? oraz zreprodukowano prace wszystkich uczestników zakwalifikowanych do ekspozycji. W magazynie "Format" (2016, nr 72) Tomasz Sobieraj opublikował krytyczne omówienie imprezy pt. Postapokalipsa w Piotrkowie, czyli kilka słów o III Biennale Sztuki. Zwrócił także uwagę na kilku pominiętych autorów (Piotr Kosiński) lub jego zdaniem niewłaściwie ocenionych (Magdalena Samborska, Małgorzata Wielek-Mandrela). Wszytskie nagrodzone parce znajdują się w katalogu biennale oraz na stronie ODA . Warto się nad nimi zastanowić.
Okładka katalogu III Piotrkowskiego Biennale Sztuki (2015)
W 2015 Grand Prix zdobyła Małgorzata Wróbel-Kruczenkow za instalację Obecna Nieobecność z 2014 roku, (90 cm x 205 cm).
Regulamin i kartę zgłoszenia do IV biennale (2017) można pobrać ze strony Ośrodka Działań Artystycznych. Konkurs w Piotrkowie nie preferuje żadnego z medium, liczy się tylko świadomość konkretnego działania artystycznego, połączonego z poszukiwaniem nowych ekwiwalentów, dla określonej tematyki, która od samego początku wyróżnia konkurs w Piotrkowie. Aby przybliżyć to, czego jury będzie oczekiwało od artystów napisałem tekst wprowadzający w arkana konkursu.
Poniżej zamieszczam cały swój tekst pt Nowy człowiek? Stare prawdy czy nowe mity?, który znajduje się także na stronie ODA. Niech będzie on rodzajem drogowskazu, ale nie trzeba go traktować dosłownie, gdyż sztuce, jak nigdy wcześniej, potrzebna jest wolność.
"W XXI wieku kształtuje się nowa postawa, która w dalszym ciągu dotyczy istoty człowieczeństwa w jego relacjach filozoficznych, ideologicznych i oczywiście religijnych. Na gruncie humanistyki można ją badać także w perspektywie post-humanizmu, ale w takim spojrzeniu, także artystycznym, istota ludzka zostaje strącona ze swego dominującego piedestału. Na Zachodzie Europy popularna jest teoria post-kolonializmu rewidująca dotychczasowy prymat kultury o europejskim rodowodzie, oraz badająca najnowsze wersje neokolonializmu.
Filozofowie, artyści, teoretycy kultury stoją przed szansą przybliżenia, czy wręcz stworzenia, nowego wizerunku człowieka. Czy nowy człowiek będzie istotą uwiedzioną przez najnowsze technologie i tzw. nowe media oraz skoncentrowaną tylko na konsumpcyjnym stylu życia? Czy sztuka elitarna ma jeszcze sens, a jeśli tak, to jaki? Gdzie szukać kulturowego oparcia, kiedy dotychczasowy świat jest coraz bardziej chaotyczny i eklektyczny w sztukach wizualnych. Może to być utopia konstruktywizmu, oniryzmu, surrealizmu czy krytyczny potencjał pop-artu.
Jeśli sztuka ma jeszcze odegrać ważną rolę w życiu człowieka to powinna podejmować najważniejsze zagadnienia natury filozoficznej i naukowej, nawet na zasadzie intuicyjno-profetycznej (Kuba Bąkowski), a nie może być tylko decorum służącym jako ornament. Jej rola o potencjalne krytycznym, jak w twórczości Josepha Beuysa poszukującego „trzeciej drogi”, ale z przesłaniem etycznym w znaczeniu, w jakim formułował je np. Sebastião Salgado, jest nadal bardzo ważna.
Być może następuje jednak zwrot ku radykalnej religijności, zarówno w nawiązaniu do początków chrześcijaństwa, jak też do fundamentalizmu katolickiego. Groźna jest radykalizacja islamu wykluczająca sztukę o europejskim rodowodzie.
Sytuacja z drugiej dekady XXI wieku stawia nowe wyznawania, które pragniemy przybliżyć, a następnie nad nimi dyskutować. Kolejną edycją biennale wpisujemy się w dotychczasowy jej ciąg edycji tematycznych, które począwszy od 2013 roku prezentują określone zagadnienia teoretyczne. W 2013 roku był to problem pt. Koniec człowieka?, a w 2015 W postapokaliptycznym świecie. Iluzja czy droga wyjścia/dojścia ku?
Oczywiście nie sugerujemy odpowiedzi na pytanie: czym jest problem „nowego człowieka”? Może być to zarówno obrona wartości humanistycznych, w tym religijnych lub oświeceniowych, jak też próba przybliżenia problemu „nadczłowieka” w znaczeniu, jakie nadał mu Fryderyk Nietzsche, albo postmodernistyczny multikulturowy konstrukt.
Konkurs ma charakter międzynarodowy, ale kierowany jest przede wszystkim do tych, którzy poszukują istotnych problemów twórczych, nie zaś toczą walkę ideologiczną z określonym systemem. Jury zwracać będzie uwagę na problematykę ideowo-filozoficzną zawartą w pracach, jak też na innowacyjność formy artystycznej, nie preferując żadnej z technik, szkół czy środowiska twórczego. Możliwe jest także dołączenie do swych prac krótkiego opisu".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz